Windows dostanie nowe świetne funkcje. Haczyk? Musisz mieć odpowiedni procesor
Generatywna sztuczna inteligencja to nie jedyny rodzaj SI. Microsoft szykuje Windowsa na procesory nowej generacji i już bawi się przeznaczonymi na nie aplikacjami. Nowości mają doczekać się Paint, czy nawet mechanizm do zrzutów ekranowych.
NPU - Neural Processing Unit - to relatywnie nowa koncepcja. To dodatkowy zestaw koprocesorów w chipsecie, przeznaczony do akceleracji przeliczeń związanych z uczeniem maszynowym i sztuczną inteligencją. Na rynku konsumenckim chipsety z NPU są już od pewnego czasu powszechne. W NPU wyposażone są też układy Apple Silicon, Snapdragon, a także wybrane układy Ryzen i Core najnowszej generacji.
Z uwagi na fakt, że w świecie układów x86 - czyli w jedynym miejscu, gdzie Windows dominuje - NPU to rzecz relatywnie nowa, oprogramowania potrafiącego skorzystać z tej dodatkowej mocy obliczeniowej w zasadzie na Windowsa nie ma. Sam Windows za sprawą NPU zapewnia dodatkowe narzędzia do obsługi obrazu i dźwięku z kamerek internetowych i mikrofonu, ale to w zasadzie tyle.
Czytaj też:
Prawdopodobnie nie zaszkodziłoby, jakby Microsoft dał jakikolwiek przykład i chociaż w ten sposób zainspirował twórców aplikacji i zademonstrował, że Windows jest gotowy na aplikacje wykorzystujące akcelerację ML/SI. Na szczęście, według dobrego źródła (Windows Central), właśnie taki jest plan.
Sztuczna inteligencja w Windows. Zdjęcia, Narzędzie wycinanie i Paint z nowościami.
Poza bazującym na generatywnej SI Windows Copilotem, system Microsoftu ma doczekać się akcelerowanych przez NPU nowości z gatunku klasycznej sztucznej inteligencji. Dla przykładu, aplikacja Zdjęcia ma rozpoznawać obiekty i osoby na zdjęciach i pozwalać na ich wycinanie lub kopiowanie, a następnie wklejanie w innych miejscach, w tym w zewnętrznych edytorach graficznych.
Narzędzie wycinanie, czyli aplikacja wywoływana przy wykonywaniu zrzutu ekranowego w Windows, ma z kolei być wyposażona w bazujący na SI moduł rozpoznawania tekstu na grafice (OCR), dzięki czemu do Schowka ma trafiać nie tylko sam zrzut, ale i od razu wykryta warstwa tekstowa, jeżeli jest obecna. Moduł OCR miałby również trafić do aplikacji Aparat. Paint z kolei ma być rozszerzony o mechanizm GAI, który nie będzie akcelerowany przez NPU. Za jego pomocą użytkownik będzie mógł wygenerować tło do swojego obrazka, bazując na mechanizmie DALL-E.
Jak wynika z informacji Windows Central, wszystkie powyższe nowości to na razie eksperymenty. Microsoft nie zdecydował czy i które funkcje trafią do użytkowników końcowych, póki co eksplorując możliwości nowych procesorów na wewnętrzne potrzeby. Wydaje się jednak mało prawdopodobne, by praca ta ostatecznie miała trafić do kosza. Zwłaszcza, że jej owoce wydają się dość potrzebne.