REKLAMA

Nowy telefon Google nie zachwyci was. Ten flagowiec będzie meh?

Google Pixel 8 Pro zaczyna coraz mocniej wyciekać. Chociaż, z tego co zaczynamy się dowiadywać, nic nie zapowiada się przełomowo. Jeżeli myśleliście o przesiadce na flagowca Pixela, to może lepiej zostańcie przy swoim obecnym telefonie.

Przeciek Google Pixel 8 Pro. Specyfikacja nie zadziwi?
REKLAMA

Kiedyś smartfony od Google były tanie i dobre. Kto pamięta Nexusy? Ktoś coś? Ale skoro high-endowy Pixel (oraz tańsze wersje z dopiskiem A) teraz są ulubionym dzieckiem Google, powinniśmy tam znaleźć najlepsze podzespoły... nie?

Teraz Pixele są świetne, jeśli szukasz smartfona z doskonałym i innowacyjnym oprogramowaniem. Jeśli chodzi o resztę, to lepiej udać się do Samsunga. Czy Pixel 8 Pro zmieni to? Czy będzie potężnym urządzeniem, które pokona konkurencję? Spoiler: według przecieków, nie.

Google Pixel 8 Pro nie zapiera dechu. Specyfikacja bez większych zmian?

REKLAMA

Twitterowicz Yogesh Brar opublikował przeciek. Jego przecieki w przeszłości często sprawdzały się, więc można przypuszczać, że trafnie podaje specyfikację nowego smartfona Google, Pixela 8 Pro.

Więc oto ona. Całość wygląda standardowo, wręcz nudno. Chociaż jest jedna fajna nowość. Zauważycie ją?

  • 6,7-calowy ekran QHD+ LTPO OLED, 120Hz;
  • Procesor Google Tensor G3 + czip Titan;
  • 12 GB pamięci RAM;
  • Pamięć wewnętrzna: 128/256 GB;
  • Układ kamer: 50 MP (OIS) + 64 MP ultra szerokokątny + 48 MP tele;
  • Kamera przednia: 11 MP;
  • Czujnik temperatury, czytnik linii papilarnych z zastosowaniem ultradźwięków;
  • Android 14;
  • Bateria o pojemności 4 950 mAh, ładowanie przewodowe 27W (puk, puk - czy to rok 2016?).

Tak, czujnik temperatury, który ma trafić na tył, tuż obok kamery.

Całość bardziej przypomina odświeżenie poprzednika niż ewolucję. Mamy ten sam rodzaj ekranu, pamięć i pojemność. Może zmieni się typ czytnika linii papilarnych, mocniejszy będzie układ Tensor w wersji G3, aparat będzie nieco lepszy, a większa bateria pozwoli na przeżycie dnia bez ładowarki. O ile tylko 7 Pro nie borykał się z tym poważnym problemem.

A co z ceną? Wiemy, że cena zwykłego Pixela 8 może niektórych negatywnie zaskoczyć, bo może być wyższa - więc uważajmy na nadmierny entuzjazm związanym z modelem Pro, bo w wersji pro ta może być sroga. Szczególnie, że nadal dostępna jest siódemka, która będzie bardzo podobna do swojego następcy.

Kiedy premiera Google Pixel 8 Pro? Już (prawie) niedługo

Według przecieku, nowy smartfon Google wraz z jego słabszą wersją mają zadebiutować w październiku 2023 roku. To zgadza się z datą premiery poprzedniej wersji, gdyż siódemka została zaprezentowana światu 6 października.

REKLAMA

Pozostaje nam tylko czekać. Fani Pixeli mogą również próbować przywołać tajemne moce, aby smartfony Google stały się oficjalnie dostępne w Polsce, nie tylko przez firmy importujące, ale również poprzez oficjalną dystrybucję, której brakuje w naszym kraju.

Zdjęcie główne: Render OnLeaks x Smartprix

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-09T05:53:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA