Duża zmiana na PlayStation 5. Pierwsi gracze mogą grać w hity PS5 bez pobierania
Streaming gier Sony wchodzi na nowy etap. Pierwsi posiadacze PlayStation 5 mogą grać w natywne produkcje dla tej konsoli bez ich pobierania i instalowania, poprzez strumieniowanie obrazu. To podwaliny pod premierę handhelda PlayStation Project Q.
Strumieniowanie gier w środowisku PlayStation przeszło bardzo długą drogę. Początkowo rozwiązanie nie nadawało się do niczego, działając głównie na papierze. Jednak wraz z rozwojem infrastruktury sieciowej Sony, jakość usługi ulegała stopniowej poprawie. Dzięki temu dzisiaj Remote App to część mojej codziennej rutyny, z dzięki Remote Play na iPadzie gram w najnowsze produkcje podczas spacerowania na bieżni.
Streaming Sony wciąż jest jednak ograniczony. Przykładowo, jeśli nie strumieniujemy obrazu z własnej konsoli poprzez domową sieć, nie jesteśmy w stanie przesyłać obrazu z natywnych gier dla PS5 na urządzenia mobilne. Streaming serwerowy obejmuje bowiem tylko gry na PlayStation 4 oraz PlayStation 3, do tego jedynie wybrane produkcje, stanowiące część abonamentowej usługi PS Plus Premium.
Teraz Sony rozpoczyna kolejny etap rozwoju streamingu. Gry dla PS5 nadają się już do streamingu bez konsoli.
We wpisie na oficjalnym blogu PlayStation możemy przeczytać, że Sony rozwija strumieniowanie ze swoich serwerów o pierwsze natywne produkcje dla PlayStation 5. Te są możliwe do ogrywania przez posiadaczy abonamentu PS Plus Premium. Pierwsza partia produkcji objętych tym rozwiązaniem to tytuły oferowane w ramach abonamentu PS Plus oraz dema z katalogu Game Trials.
Jako gracz, najbardziej cieszy mnie właśnie możliwość przetestowania dema jakiejś gry, bez konieczności jego pobierania. Po prostu uruchamiam tytuł i od razu wiem, czy podoba mi się na tyle, by kupić pełniaka i zajmować nim cenne miejsce na SSD. Mimo tego wciąż pozostaną przy bazowym abonamencie PS Plus Essential.
Sony ewidentnie kładzie podwaliny pod przenośną konsolę PlayStation Project Q.
Ta nie będzie miała wydajnych bebechów jak ASUS ROG Ally czy Steam Deck, umożliwiających natywne uruchamianie produkcji. Zamiast tego Project Q skupi się na streamingu gier z PS5 i PS4, oferując doznania jak na tablecie z Remote Play, ale poszerzone o unikalne funkcje charakterystyczne dla kontrolera DualSense.
Nim PlayStation Project Q trafi na rynek, posiadacze PS5 przetestują sieciową infrastrukturę Sony. Najpierw ci z najdroższym poziomem abonamentu PS Plus, ale osobiście uważam, że strumieniowanie wersji demonstracyjnych Game Trials powinno być dostępne dla każdego, niezależnie od poziomu opłacanej subskrypcji.
