BlueSky Social - już milion osób czeka na dostęp. Ludzie chcą nowego Twittera.
Użytkownicy Twittera najwyraźniej mają dość platformy, którą przejął Elon Musk. Najnowsze doniesienia potwierdzają, że ponad milion osób czeka na dostęp do alternatywnej platformy BlueSky Social, która ma wsparcie byłego dyrektora „ćwierkacza".
Odkąd Twitter został przejęty przez Elona Muska, platforma stała się zgoła odmienna. Zmiana właściciela wywołała małą burzę - liczne zwolnienia ówczesnych pracowników, wprowadzanie płatnej subskrypcji do weryfikacji, a nawet błędy w przyznawaniu znaczków. Ostatnio poinformowaliśmy o BlueSky Social - jak się okazuje, na platformę czeka wielu użytkowników, bo na liście oczekujących jest ponad milion osób.
Milion osób czeka na nowego Twittera. Jest nim BlueSky Social
Alternatywna platforma dla Twittera, czyli BlueSky Social, ma być zdecentralizowaną siecią społecznościową, która ma zapewniać „wybór użytkownikom, swobodę programistom i kontrolę twórcom”. Platforma jest na razie dostępna wyłącznie dla ograniczonej liczby użytkowników - społeczność tworzy bowiem około 25 tys. użytkowników.
Jak się jednak okazuje, ludzie chcą nowego Twittera, ponieważ na liście oczekujących do BlueSky Social jest… ponad milion osób (w tym ja). Jak podaje Bloomberg, aplikacja na iOS została pobrana 245 tys. razy, co jest ponad 10-krotną wartością liczby użytkowników. Mobilna aplikacja platformy również została udostępniona na system Android i na czas pisania artykułu ma 100 tys. pobrań w sklepie Google Play.
Jak widać, ludzie z całego świata zainteresowali się alternatywną platformą, która jest aktywnie aktualizowana przez twórców (na co wskazują częste, wydawane niemal codziennie aktualizacje aplikacji na iOS), lecz problemem wciąż jest brak ogólnego dostępu.
Na uzyskanie takowego są dwa sposoby - otrzymanie zaproszenia od twórców lub innego użytkownika BlueSky Social. Wciąż mowa tu o wersji beta aplikacji, jednak ujawnione liczby jasno wskazują na to, że ludzie faktycznie chcą nowego Twittera.