Grałem w Diablo IV na badziewnym laptopie. To było niezapomniane przeżycie
Zapewne nie tylko mnie nurtowało pytanie - na jak bardzo słabym komputerze można pograć w Diablo IV? Jako, że w miniony weekend każdy chętny mógł zagrać w otwartą betę, skwapliwie skorzystałem z okazji.
Powiedzmy sobie szczerze - każdy chciałby chociaż chwilę podiablić w najnowszą odsłonę Diablo, a nie każdy ma ku temu możliwości. Zapewne wielu graczy zdecyduje się odpalić grę praktycznie na każdym sprzęcie, nie zważając na oficjalne wymagania sprzętowe.
Po prawdzie minimalne wymagania sprzętowe Diablo IV na PC są zaskakująco niskie - wedle producenta wystarczą tu archaiczne karty graficzne w rodzaju GeForce GTX 660 lub Radeon R9 280. Karty to może i nienajnowsze, ale zdecydowanie wydajniejsze od zintegrowanego układu graficznego w moim roboczym laptopie. A właśnie na nim zdecydowałem się odpalić otwartą betę Diablo IV.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o czwartej odsłonie Diablo, zobaczcie co ma o niej do powodzenia nasz redakcyjny kolega Szymon.
Diablo IV w wersji dla desperatów
Głównym bohaterem testu stał się mój biurowy laptop wyposażony w procesor Intel Core i5-1135G7 oraz zintegrowaną grafikę Intel Iris Xe (w wersji z 80 jednostkami wykonawczymi). Wykorzystałem również sterowniki beta Intela zoptymalizowane pod Diablo IV. Zintegrowana grafika w tej wersji jest całkiem przyzwoita, ale zdecydowanie nie nadaje się do grania w bardziej wymagające gry. Czy diabelskie wyzwanie nie okaże się zbyt duże?
Oczywiście uwieczniłem swoje zmagania, które możecie podziwiać na poniższym materiale wideo. Jedna uwaga - jako, że mój wideo grabber wyzionął ducha jakiś czas temu, korzystałem z programowych narzędzi do nagrywania. Siłą rzeczy, gra bez równoczesnego nagrywania może działać do 10% szybciej.
Jak sobie poradził z Diablo IV laptop z zintegrowaną grafiką Intel Iris Xe (80)? Przede wszystkim konieczne okazało się zmniejszenie rozdzielczości do 1600 x 900 ORAZ włączenie technologii FSR 2 na poziom Ultra Performance. Dodajcie do tego niskie ustawienia graficzne, by uzyskać taką właśnie jakość obrazu.
Diablo IV nawet na biurowym laptopie stało się jak najbardziej grywalne, ALE... Moim zdaniem to opcja dla desperatów. Dużo tracimy przez takie zmniejszenie jakości oprawy graficznej i na taką opcję mogą zdecydować się gracze, którzy faktycznie nie mają innego wyjścia.
Czytaj też:
Także jeśli chcesz komfortowo pograć w Diablo IV musisz przyszykować zdecydowanie wydajniejszy sprzęt. Nie zapomnijcie, że oficjalna premiera gry zapowiedziana jest na 6 czerwca.