REKLAMA

Ktoś pamięta jeszcze o metaverse Facebooka? Bo sam Zuckerberg zapomniał

W październiku 2021 r. Mark Zuckerberg zaprezentował światu "nieuniknioną przyszłość ludzkości" - Metaverse i zmienił nazwę firmy Facebook na Meta. Dziś? Już prawie nic nie mówi o wirtualnej rzeczywistości. Mówi za to o "roku efektywności" wycinając kolejne projekty i zwalniając dziesiątki tysięcy osób.

15.03.2023 12.39
Ktoś pamięta o metaverse Facebooka? Zuckerberg zapomniał
REKLAMA

Wczoraj Zuckerberg ogłosił nową rundę zwolnień. Kolejnych 10 tys. pracowników straci pracę. Zwolnienia mają dotknąć także oddział Reality Labs - dokładnie ten, który odpowiada za rozwój Metaverse, czyli projektu wirtualnej rzeczywistości.

REKLAMA

W długim na 2 tys. słów wpisie o przyszłości Facebooka, słowo "metaverse" pada zaledwie 2 razy. Z kolei "sztuczną inteligencję" wymienia 4 razy nazywając tę technologię "największą jednostkową inwestycją" firmy Meta.

Ktoś coś z tego rozumie?

Bo ja przyznam, że zaczynam się gubić w meandrach kolejnych piwotów Zuckerberga i Facebooka. Na Metaverse firma Meta wydała już prawie… 40 mld dol, a złośliwi powiedzieliby, że zamiast przeniesienia się do realistycznego świata VR dostaliśmy grafiki, jak z konsoli sprzed dekady. Czy najnowsze ogłoszenie szefa Facebooka oznacza, że teraz jego firma wyda 50 mld dol na rozwój AI?

Przypomnę tylko, że jeszcze w kwietniu 2022 r. Zuckerberg pokazywał, jak przeniósł swoją pracę do Metaverse i nie przestawał mówić o rychłej globalnej rewolucji. - Wciągająca, trójwymiarowa wersja całego internetu - taka przyszłość miała nas wkrótce czekać.

Teraz Zuckerberg mówi, że "sztuczna inteligencja będzie wdrożona we wszystkie produkty Facebooka". - Mamy infrastrukturę, aby robić AI na niespotykaną dotąd skalę i myślę, że doświadczenia, które to umożliwią, będą niesamowite - pisze Zuckerberg, a ja przecieram oczy ze zdumienia. Co bowiem z Metaverse? - Również pozostaje kluczowy dla przyszłości więzi społecznych - tak teraz o technologii VR pisze w odezwie do narody Mark, po czym szybko przechodzi do chwalenia się wzrostami w liczbie użytkowników Facebooka, Instagrama i WhatsAppa.

Metaverse idzie w odstawkę?

Sygnały, że Zuckerberg znowu "zmienia zdanie" można było dostrzec już miesiąc temu. Ogłoszono wtedy, że dział Reality Labs będzie podlegać takim samym ocenom "efektywności" jak inne działy wewnątrz Mety. W zeszłym tygodniu z kolei podano, że jeden z projektów Reality Lab - rozwój urządzeń Portal, zostanie zakończony.

W naszym Roku Efektywności koncentrujemy się na anulowaniu projektów, które się powielają lub które mają niższy priorytet oraz na tym, aby każda linia naszego biznesu była odpowiednio odchudzona - informuje teraz Zuckerberg.

To wygląda na powolne wycofywanie się z dominacji Metaverse i Reality Labs w projektach Facebooka. A przypomnijmy, że są to najbardziej kosztotwórcze projekty z historii Facebooka - w zeszłym roku strata Reality Labs wyniosła 14 mld dol, w 2023 r. oczekiwana jest strata 15 mld dol.

Zuckerberg się przestraszył?

Wśród amerykańskich analityków rynkowych już pojawiają się głosy, że Mark przestraszył się dwóch rzeczy:

  • pierwszego w historii spadków przychodu i zysków Facebooka, co może oznaczać początek dłuższej tendencji spadkowej;
  • tego, że zapatrzony w Metaverse, Facebook przespał niesamowity rozwój AI, głównie w dziedzinie ChatGPT.
REKLAMA

To by się zgadzało. Zuckerberg z przerażeniem obserwuje, jak ucieka mu świat i rynek nowych technologii i wykonuje paniczne ruchy.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA