Wiedźmin 3 Next Gen vs klasyczny Wiesiek: szukamy różnic w grafice
CD Projekt opublikował zwiastun przedstawiający zawartość darmowej aktualizacji Next Gen dla gry Wiedźmin 3: Dziki Gon. Chwilę potem pojawiły się pierwsze materiały porównujące ulepszony tytuł z aktualną wersją Witchera.
Czy warto będzie zagrać w Wiedźmina 3 ponownie, wraz z premierą darmowej aktualizacji Next Gen? Jednym z argumentów przemawiających za powrotem do Novigradu jest ulepszona oprawa wizualna, zwłaszcza na komputerach osobistych. Piękniej będzie również na PlayStation 5 oraz Xboksach Series.
Jak Wiedźmin 3 Next Gen wypada w zestawieniu ze zwykłym Dzikim Gonem?
Porównania dokonał autor popularnego kanału na YouTube Cycu1, zestawiając oficjalne materiały reklamowe CD Projektu na silniku ulepszonej gry z fragmentami rozgrywki ze zwykłego Wiedźmina. Postanowiłem zebrać najlepsze kadry z jego materiału, aby dokładnie zarysować różnice, jakich możemy spodziewać się w aktualizacji Next Gen.
Warto zaznaczyć, że w poniższym zestawieniu widzimy aktualną edycję Wiedźmina 3 uruchomioną na komputerze osobistym wyposażonym w układ GeForce RTX 3080, z maksymalnymi ustawieniami graficznymi, w rozdzielczości 4K. Mamy więc do czynienia z możliwie najładniejszą wersję Dzikiego Gonu, jaka jest dostępne tu i teraz bez modyfikacji.
Tekstury w wyższej rozdzielczości budują bardziej klarowną scenę.
Widać to na przykładzie statku Dzikiego Gonu - imponującego Naglfara - widocznego na ciemnym tle. W wersji Next Gen kadłub demonicznej łajby jest znacznie wyraźniejszy, a jego detale ostrzejsze i lepiej zarysowane.
Wiedźmin 3 Next Gen doczeka się nowych elementów dekoracji.
Zwróćcie uwagę na zwinięte pergaminy leżące zaraz przy świeczniku. W zwykłej edycji to bryły o prostej geometrii i teksturach niskiej jakości. W wersji Next Gen zawinięte zwoje nie tylko otrzymały lepsze tekstury, ale również poprawiono ich kształt: zwiększono liczbę wielokątów oraz wydrążono je w środku.
Polska gra zyskała dodatkowe źródła światła.
Widać to na poniższym kadrze, gdzie zarówno Geralt, jak i osoby stojące w tłumie gapiów są oświetlane nowym kierunkowym światłem. Być może mamy do czynienia ze śledzeniem promieni w czasie rzeczywistym przy wykorzystaniu ray tracingu. Zwróćcie uwagę na to, że światło odbija się i załamuje również na elementach pancerza Geralta.
Na tym samym kadrze dostrzeżemy również dodatkową głębię generowaną przez cienie RT. Spójrzcie na kapelusz jegomościa stojącego za wiedźminem. Jego rondel rzuca własny cień. W podobny sposób działa wilczy medalion wiszący na piersiach Geralta.
Będąc przy świetle, to stało się bardziej naturalne.
Wbrew mylnej opinii ray tracing nie sprawia, że efekty świetlne w grach wideo są bardziej widowiskowe. Zyskują za to na naturalności oraz autentyczności, co paradoksalnie może czasem prowadzić do mniej spektakularnych scen. Wiedźmin 3 jest tego przykładem. Zwróćcie uwagę na berło Eredina. Jarzące się w nim światło jest z jednej strony bardziej skondensowane, ale z drugiej rzuca mniejszą, naturalniejszą i bardziej kierunkową łunę.
Podobny efekt widzimy podczas palenia na stosie.
Wielki płonący stos z lewej strony buduje świetlną atmosferę sceny dla wersji Next Gen. Rzuca swój ciepły blask na cały dziedziniec, z jego kamiennymi ścianami oraz podłogą. W klasycznym Wiedźminie scena jest z kolei dopalana statycznym, zimniejszym światłem.
Będąc przy tym konkretnym ujęciu, zastanawia mnie, dlaczego twórcy zrezygnowali z doświetlenia sceny poprzez witraż oraz małe palenisko w tle. Ciekawe, czy chodziło o oszczędność zasobów pożeranych przez ray tracing. Może dzięki niemu dodatkowe doświetlenie przestało być konieczne. Celowe działanie czy niedopatrzenie?
Musimy mieć na uwadze, że takie porównania nie są wymierne
Punktem odniesienia jest bowiem materiał CD Projektu z YouTube, który pod względem rozdzielczości oraz ostrości wygląda gorzej niż własnoręcznie zarejestrowane fragmenty z natywną rozgrywką w 4K. Dlatego próba oceny takich elementów jak miękkość cieniowania czy gładkość i spójność shaderów to coś, z czym najlepiej poczekać do 14 grudnia, kiedy każdy posiadacz Wiedźmina 3 będzie mógł pobrać aktualizację Next Gen zupełnie za darmo.
