Rosja zagłusza Starlinki Elona Muska. SpaceX natychmiast reaguje, internet satelitarny już działa
To wygląda tak, jakby na Ziemi z Rosją walczyli Ukraińcy, a w kosmosie Elon Musk. SpaceX poradziło już sobie z zagłuszaniem internetu ze Starlinków. Jednak Elon Musk ostrzega, że korzystanie z tego sygnału może przyciągnąć duże kłopoty.
Elon Musk zaangażował się we wsparcie mieszkańców Ukrainy walczących z potężnymi siłami rosyjskimi, które w czwartek, 24 lutego wtargnęły na terytorium Ukrainy. Zakres zaangażowania firmy wciąż się rozrasta.
Pierwotnie wydawało się to jednorazową akcją. Po zaledwie jednym wpisie wicepremiera Ukrainy Michajły Fedorowa Elon Musk zadeklarował włączenie budowanej ciągle konstelacji satelitów Starlink nad terytorium Ukrainy, a następnie w ciągu zaledwie 48 godzin od podjęcia decyzji dostarczył kilkaset odbiorników sygnału na terytorium Ukrainy.
To był jednak dopiero początek współpracy Elona Muska z Ukrainą. Warunki wojny zdecydowanie nie sprzyjają standardowemu wykorzystaniu technologii. Z tego też powodu w reakcji na kolejne pytania płynące z Ukrainy Elon Musk, działając niczym wzorowe call center, zmodyfikował oprogramowanie odbiorników tak, aby można było je zasilać z gniazda zapalniczki samochodowej, a następnie umożliwił instalację odbiornika w samochodach.
W ostatnich dniach odpowiadając na pytanie jednego z obserwujących, Elon Musk przyznał, że najprawdopodobniej Rosjanie zagłuszają sygnał nadawany z satelitów nad terytorium, na którym toczy się konflikt. Problem ten został przez firmę priorytetowo rozwiązany za pomocą zmian w oprogramowaniu. Jednocześnie z tego też powodu w najbliższym czasie SpaceX skupi się na cyberbezpieczeństwie i ochronie przed takimi próbami zagłuszania sygnału.
Elon jednocześnie przyznał, że taka zmiana priorytetów spowoduje niewielkie ale jednak opóźnienia w wysyłaniu kolejnych Starlinków, w tym także Starlinków nowej generacji.
Ewidentnie Elonowi spodobała się przepychanka ze specjalistami od cyberbezpieczeństwa w Rosji. W jednym z tweetów szef SpaceX pochwalił się, że udało mu się programowo rozprawić z problemem zagłuszania i jednocześnie dodał „aż jestem ciekawy, co (Rosjanie - przyp.red.) wymyślą następnym razem”.
Starlink to nie tylko zalety, ale także ryzyko
Warto jednak pamiętać, że korzystanie z satelitów Starlink może być niebezpieczne, szczególnie jeżeli robi się to przez dłuższy czas. Jak zauważył Musk na Twitterze, SpaceX jest jedynym - poza rosyjskimi - dostawcą internetu satelitarnego na Ukrainie, a tym samym teoretycznie jego użytkownicy mogą być namierzani przez rosyjskie wojska. Jeżeli za pomocą triangulacji Rosjanom udałoby się zlokalizować odbiornik, taki odbiornik, a tym samym znajdujący się w jego pobliżu ludzie, mogliby się stać celem ataku rakietowego.
Warto także zauważyć, że na dużym obszarze Ukrainy standardowy internet wciąż działa, więc póki co Starlink może stanowić rozwiązanie alternatywne, które może stać się potrzebne, gdy standardowa infrastruktura ulegnie zniszczeniu.