REKLAMA

Marsjański lądownik InSight na przymusowym urlopie. Wszystko przez burzę piaskową

Nieciekawie zaczął się nowy rok dla marsjańskiego lądownika InSight, który nasłuchuje drgań sejsmicznych pochodzących z wnętrza Czerwonej Planety. Siódmego stycznia lądownik został wysłany na przymusowy urlop.

insight
REKLAMA

Wszystko zaczęło się od dużej regionalnej burzy piaskowej, która sprawiła, że na panelach słonecznych zasilających lądownik pojawiła się warstwa pyłu, która skutecznie obniżyła ich zdolność do generowania energii. Lądownik został natychmiast przełączony w tryb awaryjny, w którym działają jedynie podstawowe funkcje i komunikacja z Ziemią. Obserwacje sejsmiczne zostały tymczasowo wstrzymane.

REKLAMA

Trzy dni po wprowadzeniu lądownika InSight w tryb awaryjny centrum kontroli misji ponownie nawiązało z nim kontakt. Okazało się, że w trybie awaryjnym zapasy energii w akumulatorach nie spadają, a utrzymują się na stałym poziomie. Oznacza to, że choć panele generują mniej energii, niż powinny, to wystarczająco dużo, aby wciąż zasilać podstawowe instrumenty lądownika.

Lądownik Insight walczy na Marsie, nikt nie jest w stanie mu pomóc

Lądownik InSight już wcześniej miał podobne problemy

REKLAMA

Należy tutaj przypomnieć, że nie są to bynajmniej pierwsze problemy lądownika InSight z pyłem na panelach słonecznych. Rok temu problem był równie poważny. Wtedy jednak udało się zrzucić trochę pyłu z paneli za pomocą zainstalowanego na pokładzie lądownika wysięgnika, który zrzucił na krawędź paneli odrobinę piasku pobranego w pobliżu, wprowadzając w ten sposób panele w drgania.

Inżynierowie spróbują wyprowadzić lądownik InSight ze stanu awaryjnego w przyszłym tygodniu. Przyszłe zadania lądownika będą jednak zależały od ilości generowanej przez panele słoneczne energii. Pozostaje trzymać kciuki, aby do tego czasu trochę wiatru omiotło lądownik.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA