REKLAMA

Oppo zrobiło niewidzialny aparat, który dla odmiany działa

Producenci telefonów rywalizują o to, kto pierwszy stworzy ukryty pod wyświetlaczem aparat, który jest niewidoczny i który robi zdjęcia dobrej jakości. Wygląda na to, że wyścig wygrało Oppo.

04.08.2021 07.33
oppo niewidzialny aparat
REKLAMA

Wcięcia, otwory, aparaty wysuwane z wnętrza obudowy… projektanci telefonów dwoją się i troją, by ukryć przed wzrokiem użytkownika szpetny obiektyw aparatu do autoportretów. ZTE jako pierwsze dokonało przełomu. Jego telefon Axon 20 5G zawiera kamerkę ukrytą pod wyświetlaczem. Na pierwszy rzut oka jest wręcz niewidzialna. Niestety, ta dyskrecja ma swoją cenę.

REKLAMA

Aparat w Axonie 20 5G zdecydowanie odbiega od ideału. Panel dotykowy i światło emitowane przez wyświetlacz negatywnie wpływają na jakość wykonywanych nim zdjęć. Podobno poprawę w tej kwestii ma zaoferować Axon 30, ale o tym będziemy musieli się jeszcze przekonać w praktyce. Tymczasem do walki staje Oppo.

Oppo publikuje zdjęcie wykonane niewidzialnym aparatem, ukrytym pod wyświetlaczem telefonu.

Oppo już w 2019 r. prezentowało pierwsze prototypy telefonów z ukrytym pod wyświetlaczem aparatem. Teraz prezentuje coś nowego. Jak twierdzi, jest to pierwszy tego rodzaju aparat, którego szczególne cechy niemal nie wpływają negatywnie na jakość zdjęć, ani też na jakość obrazu na wyświetlaczu.

 class="wp-image-1811293"
Niewidzialny aparat Oppo ma nie wpływać na jakość obrazu

Oppo osiągnęło swój cel przez zastosowanie innej techniki, niż do tej pory była wykorzystywana. Zamiast zmniejszać gęstość pikseli w wyświetlaczu, producent zdecydował się na zmniejszenie ich rozmiaru. Prototypowy telefon z omawianym aparatem ponoć zapewnia ostrość 400 ppi niezależnie od analizowanego fragmentu ekranu.

 class="wp-image-1811296"
Ukryty pod wyświetlaczem aparat Oppo ma wykonywać zdjęcia bez straty jakości
REKLAMA

Powyżej z kolei widać zdjęcie, jakie wykonano ukrytym pod wyświetlaczem aparatem. Z pewnością nie jest to najładniejsza możliwa fotografia w ujęciu technicznym, przedni aparat Oppo raczej nie będzie dominował w rankingach jakości. Na dodatek została wykonana w korzystnych warunkach oświetleniowych. Tym niemniej zdjęcie wygląda dobrze, z minimalnymi przekłamaniami w kolorach.

Niestety, Oppo na razie nie podaje nawet przybliżonej daty premiery pierwszego telefonu z opisywanym aparatem. Może więc i jako pierwsze opracowało tak dobry aparat, ale jest to zwycięstwo głównie teoretycznie. Tymczasem ZTE już od dłuższego czasu ma swoje telefony w obrocie.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA