REKLAMA

Tutaj liczy się wygląd. Master&Dynamic pokazał swój pierwszy model słuchawek z redukcją hałasu

Master&Dynamic to synonim stylu i jakości w świecie słuchawek dla melomanów, a jednocześnie wielki nieobecny wśród producentów słuchawek z aktywną redukcją hałasu. To się właśnie zmienia – oto Master&Dynamic MW65.

07.05.2019 11.58
Oto Master&Dynamic MW65 - pierwsze słuchawki producenta z ANC
REKLAMA
REKLAMA

Słuchawki tej firmy można rozpoznać na pierwszy rzut oka. Mają charakterystyczny kształt, jeszcze bardziej charakterystyczny metalowy grill na puszkach i relatywnie wysoką cenę, którą w pełni usprawiedliwia jednak znakomita jakość wykonania słuchawek Master&Dynamic.

Model MW65 to pierwszy w historii tego producenta wariant słuchawek wyposażony w aktywną redukcję hałasu. Nawet poprzednie bezprzewodowe słuchawki firmy – MW60 – były pozbawione tej technologii, co dotychczas było tłumaczone dbałością o jak najwyższą jakość dźwięku.

Najwyraźniej inżynierowie Master&Dynamic w końcu znaleźli złoty środek między redukcją hałasu, a brzmieniem.

Master&Dynamic MW65 opinie class="wp-image-932504"

Master&Dynamic MW65 to najbardziej stylowe słuchawki z ANC na rynku.

Na tle nowego produktu firmy, tuzy takie jak Bose QC35 czy Sony WH-1000XM3 wyglądają jak plastikowe zabawki.

Konstrukcja MW65 w całości wykonana jest z anodowanego aluminium i skóry, a mimo tego jej masa nie przekracza 245 g. Plastikowe Sony WH-1000XM3 ważą 255 g, tak gwoli przypomnienia.

W zestawie ze słuchawkami znajdziemy też płócienne etui, by nie zarysować tej eleganckiej obudowy.

Master&Dynamic MW65 opinie class="wp-image-932510"

Na krawędziach obudowy znajdziemy przyciski sterujące odtwarzaniem oraz przycisk wybudzający Asystenta Google. Nie zabrakło też fizycznego złącza 3,5 mm, na wypadek gdyby akumulator stracił zapas energii. To jednak nie powinno mu grozić zbyt często, gdyż ogniwo ma wystarczyć na 24 godziny aktywnego użytkowania, zaś dzięki szybkiemu ładowaniu przez USB-C wystarczy 15 minut, by naładować słuchawki do połowy.

Za brzmienie w nowych Master&Dynamic MW65 odpowiada 40-milimetrowy przetwornik wykonany z berylu, o nieco rozczarowującym zakresie częstotliwości 20 Hz – 20 KHz. Rozczarowujący jest również brak jakiegokolwiek kodeka obsługującego wyższą częstotliwość próbkowania – połączenie audio odbywa się przez Bluetooth 4.2 i kodek aptX. Miłośnicy dźwięku w wyższej jakości niż na Spotify będą zawiedzeni.

Master&Dynamic MW65 opinie class="wp-image-932513"

Co się zaś tyczy najważniejszego, czyli aktywnej redukcji hałasu, odbywa się ona w dwóch stopniach. Najwyższy służy do filtrowania bardzo głośnego otoczenia, hałasu ruchliwej ulicy czy samolotu, zaś najniższy do wycinania delikatnego szumu tła, np. podmuchów wiatru.

Twórcy słuchawek zarzekają się, że – w przeciwieństwie do Sony – ich produkt nie stara się wycinać szumu za wszelką cenę, lecz robić to bez pogarszania jakości brzmienia. Cóż, w połączeniu z powyższymi informacjami o jakości audio, nie zapowiada to najlepszej w klasie redukcji hałasu, a raczej słuchawki idące na rozsądny kompromis między bezsprzecznie pięknym wyglądem i znakomitą jakością wykonania, a dostatecznie dobrym audio i ANC.

Master&Dynamic MW65 opinie class="wp-image-932507"

Tanio nie jest.

REKLAMA

Słuchawki Master&Dynamic MW65 cenowo nie rywalizują z najpopularniejszymi słuchawkami z ANC. Kosztując 499 Euro, czyli ponad 2000 zł, bliżej im do najdroższych modeli B&O niż Sony WH-1000XM3, Bose QC35II czy nawet Bowers&Wilkins PX.

Ten model bez wątpienia znajdzie jednak swoich nabywców. Nawet jeśli nie zaoferuje najlepszej w klasie redukcji hałasu, to są konsumenci, którzy z przyjemnością pójdą na ten kompromis, w zamian z najbardziej stylowe ze wszystkich słuchawek bezprzewodowych na rynku.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA