Tak wyglądają smartfony Huawei P30 i P30 Pro. Wyciekły na stronie producenta etui
Huawei P30 i P30 Pro właśnie wyciekły na renderach. Źródłem wycieku jest firma produkująca etui na smartfony.
Huawei P30 i P30 Pro zadebiutują już niebawem, prawdopodobnie na dzień przed targami MWC w Barcelonie. Wiemy, że Huawei planuje dużą premierę 24 lutego, a zapowiada ją grafika przedstawiająca składany smartfon.
Tymczasem na stronie firmy Spigen, producenta etui ochronnych, jak gdyby nigdy nic pojawiły się rendery Huawei P30 i P30 Pro.
Huawei P30 Pro z czterema obiektywami.
Największą uwagę przykuwa topowy smartfon linii P30, czyli model z dopiskiem Pro. Na froncie widzimy znacznie mniejsze wcięcie w ekranie, przypominające kroplę. Ramka u dołu nadal jest grubsza od tej górnej i bocznych.
Bardzo ciekawie prezentuje się tył urządzenia, gdzie znajdzie się aparat z czterema obiektywami, diodą doświetlającą i dwoma sensorami odpowiedzialnymi prawdopodobnie za laserowy autofocus.
Huawei P20 Pro miał potrójny aparat, w którym jedna matryca była czarno-biała. Nowszy Huawei Mate 20 Pro również korzysta z potrójnego układu, ale wszystkie sensory są kolorowe, a każdy obiektyw ma inny kąt widzenia. Jaki układ znajdzie się w P30 Pro?
Według przecieków, Huawei P30 Pro będzie pierwszym smartfonem, w którym znajdzie się nowa matryca Sony IMX607. Ma ona 38 megapikseli, ale znacznie ciekawiej wypada jej rozmiar o przekątnej aż 1/1,8 cala. W świecie mobilnym taki rozmiar sensora jest wręcz niespotykany, więc można sądzić, że aparat będzie robił wyjątkowo dobre zdjęcia. Na ten moment nie mamy żadnych informacji o zastosowanych obiektywach.
Huawei P30 ma mieć trzy obiektywy, a więc też o jeden więcej względem poprzednika.
Na temat obiektywów nie wiemy nic. Wiadomo natomiast, że w tańszym modelu też znajdą się sensory laserowego autofocusu. Przód będzie bliźniaczo podobny do większego modelu.
A jakie podzespoły znajdą się w smartfonach? Oba modele najprawdopodobniej będą wyposażone w procesor Kirin 980 znany z serii Huawei Mate 20. RAM i pamięć znana z Mate 20 Pro (8 + 256 GB) prawdopodobnie trafią do Huaweia P30 Pro.
Jeśli chodzi o akumulator, większy model ma być wyposażony w ogniwo o pojemności 4200 mAh z ładowaniem bezprzewodowym, co będzie nowością w serii. Z kolei P30 ma mieć pojemność na poziomie ok. 3400 mAh.
Do tego można się spodziewać Androida 9.0 z nakładką EMUI, a także slotów kart micro SD lub tzw. nano SD, czyli autorskiego formatu Huawei. Na obudowach nie widać czytników linii papilarnych, więc prawdopodobnie trafią one pod ekran.
Czekacie? Ja bardzo!
Jestem szczególnie ciekaw możliwości fotograficznych nowych smartfonow. Choć cztery obiektywy brzmią jak niepotrzebne mnożenie bytów, to duża matryca rozbudza moją wyobraźnię. Ubiegłoroczny Mate 20 Pro pokazał wielką klasę fotograficzną, więc poprzeczka dla P30 Pro jest powieszona bardzo wysoko.
*Informację o fotkach Huaweia na stronie Spigena podesłał nam czytelnik Grzesiek. Dziękujemy.