Ceny pamięci SSD mogą nareszcie spaść. Samsung zaczyna produkcję nowych nośników
Nareszcie pojawił się promyk nadziei, że ceny pamięci SSD zaczną topnieć. Samsung rusza z produkcją nowych, tańszych pamięci o pojemnościach 1, 2 i 4 TB.
Choć dyski SSD w rozmiarze 4 TB są dostępne już od kilku lat, to w przeciętnych komputerach cały czas pamięć jest liczona nie w terabajtach, a w gigabajtach. Standardem jest dysk SSD 256 GB, a pamięć 512 GB można uznać za ponadprzeciętnie dużą.
Nic w tym dziwnego, bo ceny nośników SSD są horrendalnie wysokie, zwłaszcza w najbardziej pojemnych wariantach. Za SSD o pojemności 4 TB cały czas trzeba zapłacić ok. 4 tys. zł... no chyba, że zdecydujesz się na taki dysk w najnowszym MacBooku Pro. Wtedy dopłata wyniesie 15360 zł (tak, piętnaście - olaboga! - tysięcy złotych).
Apple’owi trzeba oddać co apple’owe, bo firma nie idzie na żadne kompromisy i montuje w MacBookach Pro najszybsze pamięci, jakie kiedykolwiek trafiły do laptopów. Realne transfery plików przebiegają z szybkością ponad 2500 MB/s, kiedy windowsowa konkurencja w realnych testach notuje wyniki ok. 400 MB/s.
Tylko kto z nas potrzebuje tak wysokich prędkości? Wolałbym SSD o zwykłej prędkości, za to w znacznie niższej cenie.
I takie właśnie dyski zacznie robić Samsung, co jest ukłonem w stronę konsumenta, który patrzy na stosunek ceny do jakości, a nie tylko na samą jakość. Nowe dyski będą działać w technologii 4-bit V-NAND z wykorzystaniem pamięci QLC. Pozwoli to zachować wysokie transfery: szybkość zapisu ma wynosić 520 MB/s, a odczyt 540 MB/s. Praktyczne testy na pewno wskażą niższe wartości, ale nie zapowiada się na to, by dyski miały być wolniejsze od konkurencji.
Nowe pamięci będą miały pojemności 4 TB, 2 TB i 1 TB. Ile będą kosztować nowe produkty? Tego na razie Samsung nie zdradza, ale mają być znacznie tańsze niż obecnie.
Co więcej, tańsze pamięci mają też trafić do smartfonów.
Samsung zamierza też wprowadzić tańsze pamięci do smartfonów, zarówno w postaci wbudowanych modułów, jak i zewnętrznych kart microSD. Ponownie, ceny nie są znane, ale Samsung celuje w tańsze pamięci o pojemności 128 GB. To bardzo dobra wiadomość, zwłaszcza w dobie coraz popularniejszego wideo w 4K.
Pozostaje czekać aż słowo stanie się ciałem. Kiedy nowe pamięci trafią na rynek, na pewno sprawdzimy, czy obietnice Samsunga będą miały pokrycie w rzeczywistości.