Mamy sierpień 2017 roku, a Apple właśnie odkrył Instagram
Apple już od 10 lat rozwija fotografię mobilną, ale dopiero dziś firma dołączyła do Instagrama. Tuż przed premierą iPhone’a 8. Przypadek?
Właśnie trwa ten krótki moment w historii, kiedy twoje prywatnie konto na Instagramie może mieć więcej obserwujących, niż profil najbardziej dochodowej firmy świata, czyli Apple.
Gigant z Cupertino dołączył dziś do Instagrama. W chwili pisania tekstu profil obserwuje 8 tys. osób, a Apple na koncie tylko 9 postów.
Widać, że Apple odrobił pracę domową. Profil wygląda świetnie.
Zauważyliście, jak ładnie wygląda profil Apple na Instagramie? Firma wita się minimalistycznym „hello” na białym tle, otoczonym przez 8 zdjęć (a właściwie filmów!) układających się w okrąg. Wszystkie zostały wykonane przy użyciu iPhone’a.
Posty zawierają po kilka zdjęć i filmów, więc już teraz znajdziemy sporo materiałów do obejrzenia.
Dlaczego dopiero teraz?
Instagram ma już (a może - dopiero?) 6 lat, a początkowo był dostępny tylko w formie aplikacji na iOS. Przez pierwsze dwa lata nie dało się korzystać z serwisu w przeglądarce na komputerze, a już tym bardziej na smartfonach z Androidem. Już wtedy Apple mogło wykorzystać szansę i otworzyć swój profil.
Dziś Instagram to zupełnie inne miejsce niż jeszcze 2–3 lata temu. Z serwisu korzysta aktywnie 400 mln osób (logując się na konto minimum raz w miesiącu), a aż 250 mln ludzi przegląda Instagram codziennie. To największa na świecie społeczność skupiona wokół zdjęć, z czego chętnie korzystają firmy.
Na Instagramie znajdziemy profile firm i marek motoryzacyjnych, lifestyle’owych, ale także stricte technologicznych, takich jak np. Google, Microsoft, Facebook, PlayStation, jak również Spider’s Web.
W tym gronie Apple pojawiło się dopiero dziś. I to raczej nie jest przypadek.
Od kilku lat Apple prowadzi kampanię Shot on iPhone, w której pokazuje zdjęcia i filmy prawdziwych użytkowników iPhone’ów, a także... klipy wykonane iPhone'em przez zaawansowane studia realizacyjne.
Poprzez swój Instagram Apple promuje hashtag #ShotoniPhone. Zapowiada się na to, że najlepsze zdjęcia oznaczone tym hashtagiem będą udostępniane przez profil tego producenta.
Taka nowość tuż przed premierą iPhone’a 8 może świadczyć tylko o jednym. Nadchodzący smartfon będzie kładł jeszcze większy nacisk na mobilną fotografię. I na to właśnie liczę!