Teraz aplikacja Twittera na Windowsa zaczyna mieć więcej sensu. Warto dać jej szansę
Do tej pory aplikacja desktopowa Twittera niespecjalnie różniła się od wersji mobilnej, poza odpowiednim rozciągnięciem jej interfejsu. Od teraz to się zmienia. Przynajmniej na Windows 10.
Aplikacja kliencka Twittera dla Windows 10 właśnie zaczyna otrzymywać bardzo istotną aktualizację, która znacząco poszerza jej funkcjonalność. Niestety, mój komputer jeszcze nie widzi nowej wersji, a o owych zmianach dowiedziałem się dzięki czujności redakcji MSPoweruser.
Warto o niej wspomnieć, bo po raz pierwszy aplikacja kliencka Twittera będzie w stanie zrobić jakiś pożytek z dodatkowej przestrzeni roboczej, jaką zapewniają tablety i komputery osobiste. A ową przestrzeń wykorzysta wprowadzając karty, które na pewno wydadzą się znajome fanom TweetDecka.
Twitter – przeglądanie w kartach na Windows 10.
Od teraz (a raczej, jak w moim przypadku, od zaraz) będziemy mogli przeglądać różne treści na Twitterze znacznie wygodniej dzięki możliwości porządkowania ich w kartach. Innymi słowy, możemy szybko przełączać się między głównym strumieniem tweetów, a dowolną inną treścią, taką jak witryny internetowe, wyniki wyszukiwania, tweety konkretnego użytkownika, prywatne wiadomości i tak dalej.
Możemy też łatwo porządkować karty. Jak widać na powyższym zrzucie ekranowym, możemy je wszystkie zamknąć równocześnie. A jeżeli nie podoba nam się ta koncepcja interfejsu, obsługę kart można wyłączyć w ustawieniach aplikacji.
Z mniejszych nowości, aplikacja dla Windows 10 od teraz potrafi też udostępniać cudze tweety w prywatnych wiadomościach za pomocą jednego kliknięcia czy dotknięcia palcem. Twitter prosi też o wysyłanie opinii w sprawie interfejsu kart i chce go rozbudowywać o kolejne funkcje. Takie jak możliwość otwierania w osobnych kartach różnych naszych kont twitterowych.