REKLAMA

Wideo dnia: elektryczny trójkołowiec z Tokio, który... komponuje muzykę w czasie jazdy

Ach, ci Japończycy. Nie sposób zliczyć wynalazków, na które nie wpadłaby żadna inna nacja, a które nad Morzem Japońskim są po prostu codziennością, albo niebawem nią będą. Jak Toyota i-Road, która właśnie nauczyła się… tworzyć muzykę.

i-Road to nowatorski koncept Toyoty, który w dodatku sam komponuje muzykę.
REKLAMA

Toyota i-Road to nowatorski koncept rewolucjonizujący transport publiczny w dużych miastach. Szerzej o całym projekcie pisał Piotr Barycki w swoim artykule, ale skracając go na potrzeby wyjaśnienia - i-Roady to trójkołowe, jednoosobowe, elektryczne pojazdy o zasięgu około 50 km, które mają ułatwić przemieszczanie się po wielkich aglomeracjach. Projekt jest jeszcze we wczesnej fazie, ale już teraz m.in. w Tokio prowadzone są testy pilotażowe.

REKLAMA

Co ciekawe, z i-Roadów korzysta się trochę tak, jak chociażby z warszawskich rowerów Veturilo. Pojazdy stoją na przygotowanym parkingu ze stacjami ładowania, skąd można je wypożyczyć, a potem po prostu zostawić w innym punkcie.

Taki pojazd zajmuje bardzo mało miejsca, jest ekologiczny, a do tego prowadzi się w bardzo specyficzny sposób, przechylając się na boki w zakrętach niczym motor. Toyota jednak uznała, że wygoda, prostota obsługi i model jazdy to za mało, a pasażerom i-Roadów należy się jeszcze więcej przyjemności. Dlatego nauczyła swoje pojazdy… komponować muzykę w czasie jazdy.

REKLAMA

Toyota i-Road zagra tak, jak pojedziesz.

Jak widać na powyższym materiale, i-Road dostosowuje graną muzykę do tempa jazdy i sytuacji na drodze. Za “kompozycje” odpowiada urządzenie Sound-X, o którym więcej można dowiedzieć się na stronie projektu. Oczywiście pojazd nie tworzy muzyki od podstaw, ale korzysta z puli uprzednio przygotowanych sampli. Niemniej jednak efekt końcowy robi powalające wrażenie. Nie sposób się nie uśmiechnąć, oglądając nagranie przedstawiające działanie Sound-X w Toyocie i-Road.

Niby bajer, ale spełnia swoje zadanie - uprzyjemnia podróż korzystającym z pojazdu. Na sam widok tego nagrania mam ochotę się przejechać i-Roadem. Jeśli tak ma wyglądać najbliższa przyszłość miejskiego, osobowego transportu publicznego (zanim przyjdą pojazdy autonomiczne i nas zjedzą), to nie mam nic przeciwko.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-03T16:49:25+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T15:17:19+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T15:09:44+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T14:40:25+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T14:32:30+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T14:00:59+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T13:14:29+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T11:51:06+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T07:53:33+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T06:45:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T06:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T06:15:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T19:29:40+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T17:15:41+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T14:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T07:12:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T07:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-01T16:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-01T15:30:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA