Polski robot potrafi robić tysiąc różnych drinków - to może być hit Kickstartera
Druk 3D jest jedną z dynamiczniej rozwijających się gałęzi w branży IT. To jednak dopiero początek drogi a wizja maszyn, które produkują, wytwarzają i wyręczają nas w codziennych zajęciach zaczyna rozwijać się w naprawdę ciekawym kierunku. Oto Barobot.
Zaledwie dwa tygodnie temu czytałem o Francuzach, którym z powodzeniem udało się zamienić drukarkę 3D MakerBot w maszynę do tatuażu. Wtedy też spojrzałem na temat drukarek 3D od zupełnie innej strony. Maszyny takie jak MakerBot mogą nie tylko służyć do wytwarzania przeróżnych przedmiotów, ale wraz z odpowiednimi modyfikacjami staną się one robotami, które wykonają dla nas zadania, dostępne do tej pory tylko dla ludzi.
[gallery link="file" ids="192488,192491,192494"]
Dzisiaj na Kickstarterze wystartowała zbiórka na Barobota. To polski projekt, który w pewnym sensie jest związany z tym co oferuje nam druk 3D. Maszyna Barobot nie wydrukuje nam co prawda figurki bohatera ulubionego serialu. Nie zrobi też tatuażu, ale… może wprowadzić nas w stan, w którym podejmiemy właśnie decyzję o wydziaraniu na plecach wielkiego smoka lub słodkiego delfinka na udzie. Tak, Barobot jest maszyną, która może zastąpić barmana i będzie dla nas tworzyła idealne drinki.
Barobot ma uchwyty na 12 różnych butelek. Po umieszczeniu płynów w odpowiednich miejscach, będzie mógł zająć się przygotowywaniem dla nas drinków. Robot barman powstaje na jako open source’owy projekt, co otwiera drzwi do dalszych modyfikacji i rozwijania pierwotnego pomysłu.
[gallery link="file" ids="192499,192502,192505"]
Użytkownik za pomocą dotykowego ekranu wybiera rodzaj napoju i pozwala maszynie działać. Barobot odmierza odpowiednie ilości płynów i umieszcza je w kieliszku lub szklance w odpowiedniej kolejności.
Pomysł Polaków jest genialny w swojej prostocie. Cała maszyna jest lekka, łatwo ją przewieźć np. w miejsce imprezy. Twórcy zapewniają, że konstrukcja jest prosta jak układanie klocków LEGO.
Pytanie do kogo taki Barobot miałby trafić? Zwykli użytkownicy raczej nie będą stać za nim w kolejce. Maszyna choć lekka zajmuje całkiem sporo miejsca i nie zmieści się w każdej kuchni. Bez wątpienia będzie to jednak niezły bajer na wszelkich imprezach integracyjnych i im podobnych. Takie rozwiązanie mogłoby też sprawdzić się w barach. Możliwość samodzielnego wybrania drinka, który na naszych oczach zostanie przygotowany przez robota może przyciągnąć klientów. Dzięki oprogramowaniu open source i konstrukcji open hardware nie będzie problemu ze zmodyfikowaniem maszyny tak, aby przyjmowała płatności od klientów.
Barobot zna przepisy na 1000 drinków, które tworzy miksując zawartość koktajli z 12 butelek. Maszyna jest też wyposażona w ponad 100 kolorowych LED-ów, dzięki czemu potrafi zmieniać barwy podświetlenia i dostosować się do stylu imprezy lub wydarzenia, w którym bierze udział i zapewne będzie nie lada atrakcją. Użytkownicy dzięki aplikacji na tablety lub smartfony będą mogli wybrać gotowe drinki lub pobawić się w tworzenie własnych.
Kampania na Kickstarterze dopiero startuje. Pomysł jest ciekawy, więc powinien wzbudzić spore zainteresowanie. Dzięki crowdfundingowi można wesprzeć twórców i stać się posiadaczem jednej z dwóch wersji Barobota albo zamówić unikalny egzemplarz stworzony według własnego projektu.