Samsung i Orange otwierają pierwszy wspólny salon w łódzkiej Manufakturze. Byliśmy tam! - fotorelacja Spider's Web
W dniu premiery Samsunga Galaxy S5 w Łodzi uruchomiono pierwszy wspólny sklep Orange i Samsunga. To wyjątkowe miejsce, w którym będzie można poznać najnowsze rozwiązania technologiczne koreańskiej firmy i dokupić do nich usługi telekomunikacyjne.
W budzącym się do życia centrum handlowym Manufaktura parę chwil przed 10:00 zebrała się grupka dziennikarzy oraz pierwszych klientów oczekujących na Samsunga Galaxy S5.
Część konferencyjna była wyjątkowo krótka. Obyło się bez zbędnych ceregieli. Na początku osoby zebrane przed jeszcze zamkniętym salonem przywitali rzecznicy prasowi obu firm: Olaf Krynicki z Samsunga i Wojtek Jabczyński z Orange.
Po ich krótkich przemówieniach głos zabrali panowie odpowiadający za sklepy firmowe. Z tym dość unikatowym jak na polskie warunki salonem wiąże się spore nadzieje i to dało się słyszeć w wypowiedziach przedstawicieli obu partnerów. Wspólna działalność to przede wszystkim możliwość obniżenia kosztów, ale też zaoferowanie kompleksowej obsługi.
W salonie Samsung Orange znajdziemy nie tylko telefony i tablety, ale również: laptopy, telewizory, soundbary i szereg innych akcesoriów od koreańskiego producenta. Całość podana jest w przyjemnym stylu, głównie wzorowanym na innych sklepach i wystawach Samsunga z pewnymi elementami znanymi z salonów Orange.
To co jeszcze ma wyróżniać ten salon to obsługa. Niedawno w swoim tekście o tabletach narzekałem na brak wsparcia ze strony sprzedawców. Tutaj klienci mają liczyć na pomoc nie tylko w momencie sprzedaży. Będzie tu można przyjść długo po faktycznej sprzedaży, a eksperci Orange i Samsung pomogą i wyjaśnią jak obsłużyć daną funkcje smartfonu lub tabletu. Na takie miejsca właśnie czekałem.
Należy jednak pamiętać, że salony takie jak ten pełnią w dużej mierzę rolę reprezentacyjną. To chluba dla obu firm i miejsce do pokazania swoich najlepszych produktów. Dlatego też dziś w sklepie praktycznie nie było słabszych modeli Samsunga. Na ścianach wisiały telewizory 4K, było miejsce na wygięty ekran. A na standach sporo Samsungów Galaxy S5, Note 3 oraz najnowszych zegarków Gear 2 oraz Gear Fit.
Liczę, że takich miejsc będzie więcej, a nowe standardy kompleksowego wsparcia klientów dotkną też tradycyjne placówki i elektromarkety. Jako Łodzianin uważam, że Samsung i Orange wybrały dobre miejsce na swój pierwszy wspólny sklep. Średnich rozmiarów salon jest dopełnieniem Manufaktury.