REKLAMA

Xbox One w ciągu jednego dnia znalazł się w rękach ponad miliona nabywców. Co to oznacza?

Klienci pokazali, że internetowe krzyki, doniesienia o awaryjności oraz lincz, jaki media zgotowały Xboksowi One w moment po jego pierwszych prezentacjach, mają w bardzo głębokim poważaniu. Obie konsole nowej generacji idą łeb w łeb, natomiast ani Microsoftowi, ani Sony nie udało się zdobyć widocznej przewagi nad konkurentem. To bardzo dobra wiadomość dla graczy.

Xbox One w ciągu jednego dnia znalazł się w rękach ponad miliona nabywców. Co to oznacza?
REKLAMA
REKLAMA

Ponad milion egzemplarzy Xboksa One – tyle zestawów z konsolą zakupili gracze w trzynastu państwach świata, podczas debiutu nowej platformy Microsoftu. Milion jednak milionowi nierówny, natomiast wynik XONE jest zdecydowanie gorszy od tego, jakim może pochwalić się Sony. Dlaczego? Ponieważ japoński gigant podobne osiągnięcie zapewnił sobie za sprawą rynków w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Urządzenie Microsoftu zadebiutowało w trzynastu państwach jednocześnie, będąc łatwo dostępnym dla znacznie większej rzeszy konsumentów.

xbox one fifa

Mimo tego, z marketingowego punktu widzenia, Microsoft wyszedł obronną ręką. Sony udało się zdobyć pierwszy milion w ciągu 24 godzin, ustanawiając nowy rekord. Gigant z Redmond odpowiada tym samym. Jedno, dwa czy trzynaście państw – okrągła liczba wygląda imponująco i nie daje się odczuć, że Microsoft jest za Sony. Jak jest w rzeczywistości – tego dowiemy się zaraz po europejskiej premierze PlayStation 4. To podczas pierwszych godzin obecności PS4 w Europie Zachodniej będziemy mogli określić, jak bardzo Sony wyprzedza Microsoft pod względem ilości sprzedanych urządzeń.

xbox one 2

Rynek zachodnioeuropejski może pozwolić na zyskanie przewagi jednej ze stron. Stary Kontynent to bardzo silna baza dla Sony, o czym mogliśmy się przekonać podczas premiery PlayStation 3. Europejczycy potrzebowali zaledwie dwóch dni, aby zakupić ponad pół miliona tych urządzeń. Biorąc pod uwagę, że PlayStation 4 przebił swojego poprzednika w Stanach Zjednoczonych, w Sony na pewno marzą p drugim okrągłym milionie, którym nagrodzą ich obywatele Starego Kontynentu. Warto dodać, że mówimy o bezpośredniej sprzedaży, natomiast jeszcze podczas targów Gamescom Japończycy chwalili się trzecim, międzynarodowym milionem z zamówień przedpremierowych. Dodając do tego Środkową oraz Wschodnią Europę, a także Amerykę Południową, Sony ma szansę nie tylko na kontynentalny rekord, ale również ten w skali światowej.

xbox one kinect

Niestety, Microsoft nie chce pochwalić się danymi o zamówieniach przedpremierowych na Xboksa One. Mimo tego, milion sprzedanych konsol w ciągu jednego dnia to rewelacyjny wynik, niezależnie od rynków, na jakich znalazła się ta maszyna. Dla porównania, Xbox 360 w ciągu swojego debiutu znalazł się w rękach 326 tysięcy Amerykanów. Podczas europejskiej premiery, pierwszy nakład 300 tysięcy egzemplarzy został w całości wyprzedany, natomiast Europejczycy byli zdolni do zakupu konsoli w dwukrotnie wyższej cenie, za pomocą portali aukcyjnych.

xbox one menu

Co właściwie oznacza milion sprzedanych egzemplarzy Xboksa One? Po pierwsze, Sony nie udało się zdobyć wyraźnej przewagi nad rywalem, za sprawą jednoczesnej premiery urządzenia Microsoftu w różnych zakątkach globu. Po drugie, zainteresowanie XONE jest ogromne, co pokazuje, że gigant z Redmond stanął na wysokości zadania i jego tytaniczny wysiłek nad zatarciem pierwszego, negatywnego wrażenia, zakończył się oczekiwanym powodzeniem. Pomimo zażartej wojny w Internecie, żadnej ze stron nie udało się zdominować tej drugiej. Podczas swoich premier obie konsole napotkały na trudności techniczne, obie zyskały ogromne grono zwolenników i przeciwników oraz obie idą łeb w łeb, nawiązując równoprawną walkę.

Można powiedzieć, że pierwsze starcie tytanów zakończyło się remisem, ze wskazaniem na stronę Sony. Japończycy posiadają ogromnego asa w rękawie, jakim jest nadchodząca, europejska premiera. Do tego czasu żadna ze stron nie jest w stanie powiedzieć z czystym sumieniem o zwycięstwie nad konkurencją. Te jednak nie jest potrzebne, ponieważ obie konsole wygrały, jeżeli chodzi o spektakularność otwarcia. Nowa, a raczej aktualna generacja sprzętu cieszy się ogromnym zainteresowaniem graczy. Biorąc pod uwagę nasze pierwsze wrażenia z PlayStation 4, zupełnie się temu nie dziwię. Już niebawem w ręce Maćka trafi Xbox One i będziecie mogli przeczytać jego doświadczenia z tym urządzeniem. Wszystko wskazuje na to, że „Greatness Awaits”, niezależnie od wybranej platformy, natomiast lamenty nad PS4 oraz XONE można już uznać za czas przeszły. Obie premiery sugerują, że czeka nas wiele lat wyrównanej rywalizacji między gigantami, na czym gracze mogą tylko skorzystać. Wyraźna przewaga jednej strony nad drugą mogłaby negatywnie odbić się na klientach, uzależnionych od jednego dostarczyciela roz(g)rywki. Microsoft podczas premiery Xboksa One wyszedł obronną ręką, natomiast teraz nadeszła kolej na następny ruch Sony.

Czytaj również:

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA