Jak sprzedaje się PlayStation 4? Porównujemy debiut najnowszej maszyny Sony do innych konsol

Na terenie Ameryki Północnej oraz Kanady PlayStation 4 sprzedało się w liczbie ponad 1 miliona egzemplarzy. O imponującym wyniku poinformował sam prezes Sony Worldwide Studios, Shuhei Yoshida, za pomocą swojego konta na Twitterze:

Warto dodać, że poza tym wynikiem, Sony ma w zanadrzu drugi milion, na który składają się zamówienia przedpremierowe z całego świata. Warto zestawić tego typu wyniki z poprzednimi generacjami sprzętu od Japończyków.

Poczciwe PlayStation zadebiutowało na amerykańskim rynku w 1995 roku. Wtedy też do amerykańskich sklepów zostało dostarczonych 800 tysięcy egzemplarzy urządzenia, w cenie 299 dolarów. Niestety, wynik amerykańskiego otwarcia pozostaje tajemnicą Sony. PlayStation 2 miało swoją premierę w 2000 roku, rozchodząc się w ciągu jednego dnia w ilości 500 tysięcy egzemplarzy. W tamtym okresie PlayStation 2 ustanowiło rekord najszybciej sprzedającej się konsoli w historii. Największy konkurent urządzenia Sony, w postaci Dreamcasta od SEGI, potrzebował dwóch tygodni, aby osiągnąć podobny wynik.

PlayStation Portable podczas swojego otwarcia w Japonii rozeszło się w ponad 200 tysięcy egzemplarzy. Amerykańska premiera okazała się być jeszcze bardziej spektakularna. Japoński gigant potrzebował zaledwie dwóch dni, aby jego pierwszy handheld znalazł się w rękach pół miliona amerykańskich graczy. PlayStation 3 podczas jednego dnia na japońskim rynku rozszedł się w prawie 82 tysiącach egzemplarzy, pomimo wysokiej ceny.

Konsola siódmej generacji cieszyła się ogromnym uznaniem w Europie. Na naszym kontynencie urządzenie Sony znalazło 600 tysięcy nabywców w ciągu zaledwie dwóch dni. Do dantejskich scen dochodziło podczas debiutu w USA. Sony nie stanęło na wysokości zadania, przez co w dniu premiery amerykański rynek był wyposażony w zaledwie 400 tysięcy egzemplarzy. Podczas pamiętnych kolejek dochodziło do wielu aktów przemocy, w tym szarpanin, bijatyk, a nawet… strzelaniny.

Z tej perspektywy pierwsze 24 godziny amerykańskiej i kanadyjskiej premiery wyglądają na naprawdę udany debiut. Sony pobiło kolejny rekord, zaledwie w jeden dzień. Na ten moment można szacować, że Japończycy posiadają ponad 2 miliony „pewnych” użytkowników, jeszcze przed premierą na terenie Europy, Azji oraz Południowej Ameryki. Oczywiście o ile posiadacze zamówień przedpremierowych nie zrezygnują ze swoich egzemplarzy, pod wpływem ostatnich doniesień o awaryjności tego sprzętu. Dla porównania, PlayStation Vita potrzebowała niemal pięciu miesięcy, aby osiągnąć tego typu wynik.

Niestety, Microsoft wciąż nie chce zdradzić, ile zamówień przedpremierowych zostało złożonych na ich nadchodzącą konsolę. Można za to przyjrzeć się danym mówiącym o pre-orderach na gry nowej generacji. Te, zarówno w edycji na konsolę Microsoftu, jak również Sony, są do siebie zbliżone.

Opierając się na informacjach VGChartz, Call of Duty: Ghosts w wersji dla XONE zamówiło 431 tysięcy graczy. Posiadacze PlayStation 4 dokonali 440 tysięcy pre-orederów. Watch Dogs w edycji na PS4 zamówiło 165 tysięcy graczy, z kolei na kopię dla Xboksa One zostało złożonych 104 tysięcy zamówień. Większe dysproporcje zauważymy, kiedy przyjrzymy się świetnemu, czwartemu Battlefieldowi. Na grę DICE chrapkę ma aż 360 tysięcy posiadaczy sprzętu Sony i „zaledwie” 187 tysięcy graczy planujących nabyć urządzenie Microsoftu. Dysproporcje widać również w kwestii gier ekskluzywnych. Wydawca Killzone: Shadowfall może pochwalić się ponad 300 tysiącami pre-orderów.

Piątą odsłonę Forzy Motorsport „chce” na ten moment 128 tysięcy wirtualnych rajdowców. Jeżeli chodzi o Dead Rising 3, z tym tytułem swoje portfele już teraz postanowiło związać 115 tysięcy miłośników survival-horroru. Oczywiście zamówienia przedpremierowe na gry nie są w stanie dać nam pełnego, bądź chociaż skutecznego odniesienia do ilości zamówień przedpremierowych na Xboksa One. Mimo tego, ze względu na brak oficjalnych danych Microsoftu, warto zarysować dysproporcje pomiędzy ilością fanów danej gry skupionej wokół konkretnej platformy.

Dla porównania, łączna ilość graczy skupionych wokół Wii U to na ten moment niecałe 4 miliony, z czego aż 1,6 milion konsol przypada na rynek amerykański. Zdaje się, że zarówno Sony jak i Microsoft bardzo szybko przegonią Wielkie N, o czym było wiadomo od dłuższego czasu. Najważniejszym pytaniem jest te, czy Xbox One będzie w stanie przyćmić nowy rekord, ustanowiony przez Sony. Po kolejnych doniesieniach o błędach i problemach z PlayStation 4, Microsoft ma teraz ostatnią okazję, aby przystąpić do skutecznej kontrofensywy. Premiera Xboksa One w USA zaplanowana jest na 22 listopada. W tym samym czasie urządzenie znajdzie się na terenie Zachodniej Europy. Niestety, Polacy czekający na oficjalną premierę będą musieli uzbroić się w cierpliwość do 2014 roku.