REKLAMA

Aresztowania, odwodnienie, uprowadzenie, gorączki i ukąszenia, czyli codzienne życie fotografa National Geographic

Bycie fotografem National Geographic to nie tylko obcowanie z pięknymi widokami, dziewiczymi miejscami i odległymi kulturami. To także wysiłek i walka z chorobami, dzikimi zwierzętami i nieuczciwymi ludźmi. Zakażenia, złamania, otwarte rany, rabunki i aresztowania są na porządku dziennym. 

22.08.2013 11.08
Aresztowania, odwodnienie, uprowadzenie, gorączki i ukąszenia, czyli codzienne życie fotografa National Geographic
REKLAMA

Bywa też niestety, że fotograf NG swój materiał przypłaca życiem. Grupa fotografów National Geographic zrzeszona na stronie The Photo Society postanowiła uczcić pamięć swojego tragicznie zmarłego kolegi. Wes Skiles zmarł tragicznie w 2010 roku w wieku 52 lat, podczas nagrywania materiału dla National Geographic.

REKLAMA

Jego koledzy postanowili przy tej okazji pokazać, na co narażeni są fotografowie tego szanowanego magazynu. Statystyki, mówiąc delikatnie, nie zachęcają do pracy w NG. Fotografowie w trakcie pracy spotykali się z takimi sytuacjami, jak: trzymanie na muszce karabinu, brak powietrza podczas nurkowania pod lodem, ukąszenie kleszcza w penisa, uczestniczenie w katastrofie helikoptera, upadek z 27 metrów, czy tkwienie w hotelu otoczonym przez rebeliantów.

Z bardziej „przyziemnych” rzeczy, fotografów dosyć często spotyka zakażenie ran (doświadczyło tego 30 fotografów), złamanie kości (4 razy), rabunki i kradzieże (13 razy), jadowite ukąszenia (9 razy), pasożyty w organizmie (16 razy), ciężkie odwodnienie (19 razy), atak dzikich zwierząt (8 razy), odmrożenia (29 razy), ostra biegunka (90 razy), czy hipotermia (9 razy).

Jak wygląda twarz reporterki, która postanowiła fotografować podczas spływu kajakiem? Niezbyt zachęcająco, chociaż wykonane przez nią zdjęcia warte były poświęcenia.

Dawn Kish gets hit in a Grand Canyon Rapid
kajak

Ciekawą historią może się poszczycić fotograf NG George Steinmetz, który od 17 lat fotografuje piękne krajobrazy z paralotni. Fotograf wykonywał w Kansas zdjęcia na zlecenie National Geographic. W 2014 roku ma z nich powstać seria artykułów poruszających kwestie zdrowia i bezpieczeństwa żywności. Fotografowie zostali aresztowani, rzekomo za brak posiadania zezwolenia na fotografowanie prywatnych terenów.

Prawdziwy powód aresztowania jest zapewne zgoła inny. Fotografowie chcieli sfotografować złe warunki przebywania zwierząt hodowlanych oraz niehumanitarne traktowanie zwierząt. Nie spodobało się to władzom Kansas, co wzbudziło duże kontrowersje wokół sprawy. Fotografowie trafili do aresztu. Nie jest to jednak duży koszt, kiedy nagrodą są tak wspaniałe zdjęcia zapisane na karcie pamięci:

george-steinmetz-4
george-steinmetz-3
REKLAMA
george-steinmetz-6

Przyznam szczerze, że mimo wszystko chciałbym być fotografem NG. A Wy?

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA