REKLAMA

Dramatycznie zagęszcza się sytuacja wokół HTC

Niestety - HTC One, świetny smartfon, który dla wielu fanów mobilnych technologii jest dziś najlepszym smartfonem dostępnym na rynku - nie uchronił HTC przed postępującymi problemami. Właśnie opublikowane wyniki finansowe za poprzedni kwartał są bezlitosne - przychody 22% w dół, zysk 83% w dół. Teraz pytanie o przyszłość HTC jest niestety wybitnie palące - co dalej, panie Chou?

Dramatycznie zagęszcza się sytuacja wokół HTC
REKLAMA

To miał być kwartał, który miał dowieść, że strategia obrana przez szefa HTC, Petera Chou się sprawdza, że potężna inwestycja logistyczno-marketingowa w pojedynczy super-smartfon HTC One przyniesie tak pożądane odbicie finansowe. Niestety tak się nie stało. Wprawdzie patrząc kwartał do kwartału HTC wykaraskał się z potężnej straty, co mogłoby dawać nadzieję na przyszłą poprawę sytuacji, ale rzut oka na wyniki rok wcześniej oraz na perspektywę przyszłego kwartału raczej nie pozostawia złudzeń - nie dzieje się w tajwańskiej firmie dobrze.

REKLAMA

Rok temu HTC nie miał strategii, miał dość przeciętnie odbierane przez rynek smartfony One X. Mimo to, wyniki były o niebo lepsze niż teraz, gdy Tajwańczycy promują genialnie zaprojektowany i świetnie przyjęty medialnie smartfon One. Przypomnijmy, że poprzedni kwartał nie należał do najtrudniejszych w roku; z głównej konkurencji jedynie Samsung lansował Galaxy S 4 (jak wiemy, również nie bez problemów). Kolejne dwa kwartały 2013 r. będą znacznie trudniejsze dla HTC - nie dość, że na dniach Nokia zaprezentuje nową Lumię z przepotężną optyką, co naprawdę może namieszać w sprzedaży w krótkoterminowym okresie kwartału bądź dwóch, to także należy spodziewać się nowego iPhone'a, który najbardziej powinien zaszkodzić sprzedaży HTC One.

Gdyby kłopotów z malejącą sprzedażą było mało, HTC nie ma także szczęścia marketingowego. Wszystkim wydawało się, że HTC First - pierwszy smartfon z autorską nakładką Facebooka na system Google Android - okazał się totalną sprzedażową porażką. Ponoć na tyle dotkliwą, że HTC zmuszony był odbierać pokłady niesprzedanych egzemplarzy od amerykańskich operatorów. Facebook schował głowę w piasek, ale to HTC zostało z problemem na dłoni.

REKLAMA

Co przyniesie kolejny kwartał dla HTC? Zapewne firma będzie starała się poziomo poszerzać portfolio - powstaną mniejsze, tańsze wersje HTC One, które będą miały za zadanie poszerzyć półkę dla tajwańskiej firmy. Tyle, czy to przyniesie efekt, skoro duży One nie przebił się przez konkurencję i to wtedy, gdy nie była ona jeszcze najbardziej gorąca?

Nie tak dawno Peter Chou deklarował, że w wyniku porażki rynkowej One poda się do dymisji. Wygląda na to, że wkrótce Chou będzie musiał robić porządek na swoim biurku i szukać odpowiedniego papierowego kartonu.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA