REKLAMA

Oby Twój Surface Pro nie zepsuł się po upływie gwarancji

Tablet Microsoft Surface Pro to jedno z najciekawszych urządzeń Microsoftu i z całą pewnością jeden z najlepszych tabletów na rynku. Do niedawna twierdziłem, że Surface Pro jest idealnym sprzętem dla osób, które szukają tabletu ładnego, stylowego i wyposażonego w Windows 8, nawet kosztem bardzo wysokiej ceny. Okazuje się jednak, że jego kupno może być nieco ryzykowne, zwłaszcza jeśli myślimy o używaniu go dłużej niż dwa lata. Otóż wymiana części w nim jest wyjątkowo trudna, przez co naprawa sprzętu po upływie gwarancji będzie niemal niemożliwa. Ta sytuacja była jednak do przewidzenia.

18.02.2013 11.35
Oby Twój Surface Pro nie zepsuł się po upływie gwarancji
REKLAMA

Informację o wyjątkowo trudnym otwieraniu Surface'a Pro podał serwis ifixit. Okazało się, że w środku znajduje się ponad 90 śrubek oraz mnóstwo kleju wiążącego podzespoły razem. Serwis w kategorii „łatwość naprawy” przyznał tabletowi Microsoftu najniższą możliwą ocenę – jeden punkt na dziesięć. Oprócz tego zaznaczono, że wyjęcie ekranu jest wyjątkowo trudne, a dysk SSD i bateria są wymienialne. Przynajmniej w teorii, bo cały proces otwierania Surface'a może zakończyć się uszkodzeniem sprzętu. Krótko mówiąc, jeśli ponad dwa lata od zakupu zepsuje wam się flagowy tablet Microsoftu, najlepszym wyjściem będzie usiąść i rzewnie zapłakać.

REKLAMA

Takie działanie Microsoftu spotkało się z ogromną dezaprobatą wielu osób wypowiadających się na forach i w komentarzach. Z jednej strony nie sposób przyznać im słuszności. Kupując sprzęt za grube pieniądze możemy wymagać czegoś więcej niż standard, którym jest naprawa sprzętu w ramach gwarancji. A raczej wymiana, bo przy takiej budowie sprzętu Microsoftowi zapewne bardziej opłaci się wymieniać cały sprzęt, niż bawić się jego naprawę. Warto jednak pamiętać o dwóch faktach, które w mojej ocenie rzucają zupełnie nowe światło na tę sprawę. Otóż Surface Pro jest pierwszym tak wydajnym komputerem schowanym w tak kompaktowej obudowie. Sądzę, że niemożliwe było zaprojektowanie go inaczej. Warto pamiętać o tym, że niemal żadnej innej firmie nie udało się stworzyć takiego urządzenia, przynajmniej tak mi się wydaje. Wyjątkiem jest tu Panasonic ze swoim znacznie większym Toughbookiem CF-H2. Zresztą, kiedy ostatnio naprawialiście laptopa, smartfona lub tablet? Mi to się jeszcze nie zdarzyło (pomijam tu problemy software'owe).

Warto pamiętać także o tym, że prawdopodobnie za dwa lata Surface Pro będzie wyjątkowo tanim urządzeniem. W końcu technika idzie cały czas do przodu, w tabletach co kilka miesięcy pojawiają się coraz szybsze podzespoły. Podejrzewam, że za dwie wiosny procesor klasy dzisiejszego Core i5 będzie w tabletach standardem, a i one same będą znacznie tańsze. Oznacza to, że wymiana takiego sprzętu możliwe, że będzie bardziej opłacalna niż pogwarancyjna naprawa. Choć to oczywiście nie jest pewne. Przy tym otwarcie mówię, że jestem zdecydowanym przeciwnikiem planowanego postarzania produktów oraz utrudniania naprawy sprzętu. Mimo to sądzę, tak jak wyżej napisałem, że w tym wypadku stworzenie tabletu w inny, bardziej przyjazny dla użytkownika sposób nie było możliwe lub opłacalne.

REKLAMA

Najważniejsze jest, by przy całej tej sytuacji zrozumieć obie strony i mieć wiedzę, która uchroni nas przed felernym zakupem. Na szczęście ifixit ją udostępnił, dzięki czemu każdy może przekonać się, że Surface Pro powinien być jako inwestycja krótkoterminowa i dosyć ryzykowna. Uważam jednak, że znajdzie się mnóstwo osób, które będą tego świadome, lecz i tak zdecydują się na kupno tego tabletu. W końcu jest to jedyne urządzenie tego typu, które jest przystosowane do zastosowań biznesowych i profesjonalnych. Oczywiści dzięki systemowi Windows 8. A oprócz tego, dzięki dużej wydajności, niektórym osobom może zastąpić laptop lub komputer stacjonarny.

Źródło: ifixit

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA