Takich mobilnych przewodników jak Polska Niezwykła chcemy więcej
Co prawda wakacyjny sezon dobiega już końca (choć studenci, których nie dopadła kampania wrześniowa mają jeszcze trochę czasu na urlopowe szaleństwa), to dopiero w zeszłym tygodniu wydana została naprawdę świetna aplikacja pomagająca zwiedzać zakątki urokliwej Polski. Polska Niezwykła - bo tak nazywa się owa aplikacja - z miejsca zyskała status numer jeden w AppStore. Czy rzeczywiście warta jest zainteresowania?
Jakość aplikacji przewodnikowych po Polsce i w ogóle w języku polskim na platformie iOS pozostawiała dotychczas wiele do życzenia. Czasami któraś z gmin chciała się wyróżnić i tworzyła aplikację, która ostatecznie i tak była wybrakowana (łagodnie mówiąc). Nie doczekaliśmy się również odpowiednio dobych rozwiązań na czas Euro 2012 - takich, które zachęciłyby do szerszego poznania naszego bogatego w wartościowe miejsca kraju. Aplikacja Polska Niezwykła zmienia to.
Polska niezwykła to serwis internetowy z funkcjami społecznościowymi oraz dostępny w kioskach magazyn, od zeszłego tygodnia także aplikacja na iPhone. Przyznam się, że przed premierą mobilnego programu nie miałem pojęcia o dwóch pozostałych tworach. Na pierwszy rzut oka wyglądają bardzo zachęcająco, chociaż według mnie to aplikacja jest najmocniejszą stroną całego projektu.
Aplikacja wyszła na początek na platformę iOS. Miejmy nadzieje, że na tym się nie skończy. Myśląc o podboju polskiego użytkownika to jednak aplikacja na Androida jest jak najbardziej wskazana - coraz więcej firm stara się także traktować tę platformę piorytetowo w naszym kraju. Jednak jako użytkownik iPhone, muszę przyznać, że dostępność tej aplikacji cieszy, dlatego że aplikacja oferuje naprawdę bogatą bazę atrakcyjnych miejsc (30 tysięcy atrakcji). Jak dużo ich jest zdążyłem się przekonać przeglądając zabytki w centrum Łodzi.
Atutem są przyjemne dla oka zdjęcia oraz ogólnie prosty interfejs graficzny. Ważne jest też to, że aplikacja nie kopiuje opisów z Wikipedii, nie są one też nudne i przydługawe. Na temat każdego z obiektów otrzymujemy zwięzłą lecz wystarczającą informację i o to chodzi. Oczywiście nie mogło zabraknąć funkcji lokalizacyjnych. Aplikacja podpowie atrakcje turystyczne wokół nas.
Przyjemnym dodatkiem jest także dołączona prognoza pogody dla miejsc, które aktualnie przeglądamy. Tutaj również stylistyka aplikacji daje o sobie znać - jest ładnie i prosto. Tego czego brakuje, to oczywiście wersji przynajmniej w języku angielskim, tak by z aplikacji mogli korzystać także przyjezdni - App Store jest akurat świetnym miejscem do promocji naszego kraju.
Wyraźnie widać, że w temacie mobilnych przewodników coś się ruszyło. Swoją aplikacje dla turystów wyjeżdżających zagranice wydało biuro podróży Itaka - choć rozwiązanie jest nadwyraz słabe. Może do przyszłorocznych wakacji otrzymamy porządny zestaw przewodników po zagranicy; po Polsce właśnie otrzymaliśmy świetne kompendium.
Choć dopracowana aplikacja narciarska na zimę by się przydała.