REKLAMA

Fleksy - ta klawiatura robi furorę na iPhonie. Użytkownicy podpowiadają by Apple kupił ten projekt

24.08.2012 11.34
Fleksy aplikacja ułatwiająca pisanie na iPhone nie tylko osobom niewidomym
REKLAMA
REKLAMA

Fleksy to nowa aplikacja, która zbiera na świecie niezliczoną liczbę pozytywnych recenzji. Nazywana jest kolejną rewolucją na iOS. Wiele osób zastanawia się kiedy Apple kupi ten projekt i wdroży na stałe w swój system. Sprawdziliśmy czy to aplikacja wspomagająca pisanie dla niewidomych czy rozwiązanie do szerszego zastosowania.

Fleksy jest aplikacją dostępną na iPhone‚a i jest dedykowana osobom niewidzącym oraz niedowidzącym. Jest kolejnym ułatwieniem w telefonie będącym i tak najlepszym i praktycznie najtańszym na rynku rozwiązaniem dla osób niepełnosprawnych. Żaden inny telefon nie jest natywnie przygotowany do tego stopnia, by takie osoby mogły swobodnie z nich korzystać i czerpać podobne doświadczenia, jak osoby widzące normalnie. Fleksy ma jeszcze bardziej ułatwić proces wpisywania.

Na początek łatwo zauważyć jeden drobny mankament – Fleksy wspiera obecnie język angielski i zasady jego działania nie ułatwią pisania w innym języku, np. polskim. Dla osób mówiących po angielsku Apple już oferuje asystenta głosowego Siri oraz dyktowanie. Zresztą samo Fleksy współpracuje z systemowym asystentem.

Fleksy działa na zasadzie kilku gestów oraz wbudowanego słownika. To dwa największe atuty aplikacji. Osoba widząca już po kilku minutach potrafi przyzwyczaić się do klawiatury – spacja to przesunięcie palca w prawo, przesuwając palec w lewo usuwamy słowo, przesuwając palec w górę wybieramy kolejne sugerowane słowo, w dół cofamy do poprzedniego słowa, przytrzymując palec dłużej uruchamia się dodatkowy wiersz z symbolami i cyframi. Nauka jest naprawdę szybka i łatwo się do tej formy pisania przyzwyczaić. Niestety wersja darmowa ogranicza się tylko do notatnika; w płatnej wersji możemy wysyłać wiadomości, itd. Interfejs aplikacji bardzo przypomina Clear, jedną z ładniejszych aplikacji dostępnych na rynku.

Gdyby klawiatura Fleksy była dostępna jako alternatywna klawiatura na Androidzie, zrobiłaby furorę. W przypadku ostrych restrykcji Apple’a, aplikacja może znaleźć sobie tylko pewne grono amatorów, w tym i osoby niedowidzące lub niewidzące. Podobnie zresztą jak w przypadku wszystkich innych aplikacji, które są alternatywą dla rozwiązań systemowych. Niemniej jednak, nie zdziwiłbym się gdyby Apple kupił ten projekt, mimo tego, że w ostatnim czasie firma z Cupertino zdecydowanie położyła nacisk na interakcje głosowe.

Dopóki Fleksy nie wspiera języka polskiego, dla większości z nas będzie to jedynie ciekawostka. Jednak posiadaczom iPhone’ów polecam instalacje darmowej wersji tak na chwilę, dla przetestowania działania tej magicznej klawiatury.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA