Karty graficzne

I to jeszcze przed wzięciem pod uwagę niskiej podaży i dostępności, podwyższonych cen u przedsiębiorczych handlarzy i rywalizacji z kryptogórnikami.

Po premierach kart graficznych Radeon RX 6500 XT i GeForce RTX 3050 zdążył już opaść kurz. Te niedrogie modele miały przynieść ratunek mniej wymagającym graczom patrzącym ze zgrozą i niedowierzaniem na ceny (i dostępność) kart graficznych w sklepach. Jak wygląda sytuacja obecnie?

Dostępność nowoczesnych kart graficznych dla graczy jest frustrująco niska. Trudno uaktualnić konfigurację komputera pod najnowsze gry bez konieczności wydania majątku na nowego GeForce’a bądź Radeona. Częściowo winna jest temu gorączka kryptowalutowego złota. Ta karta to ponoć sposób na kompromis.

AMD właśnie pokazało światu kartę graficzną, która ma tylko jedno zadanie – być możliwą do kupienia w rozsądnej cenie. Ale czy poza dostępnością Radeon RX 6500 XT ma do zaoferowania coś jeszcze?

Marzy ci się budowa własnego peceta, ale przerażają cię abstrakcyjnie wysokie ceny i brak dostępności kart graficznych Nvidii? Rozwiązania są dwa – postawić na AMD lub… poczekać kilka miesięcy. Dyrektor finansowy Nvidii zarzeka się, że dostępność kart GeForce wróci do normy w drugiej połowie 2022 r.

Brak podzespołów, ponowny boom na kryptowaluty i zaburzenie pracy globalnego łańcucha logistycznego skutecznie sprawiły, że kupno karty graficznej do komputera w racjonalnej cenie jest niemożliwe. Obecnie kosztują one co najmniej dwukrotnie więcej, niż powinny, a jeśli wierzyć dyrektor finansowej Nvidii – nieprędko się to zmieni. Od ponad roku złożenie sensownego peceta jest albo niemożliwe, albo...

Kupno wydajnego komputera osobistego to dziś nie lada problem – z uwagi na niską dostępność podzespołów i wynikające z tego wysokie ceny. Liderzy rynku półprzewodników przewidują, że kryzys utrzyma się jeszcze przez długi czas.

Aktualizacje sterowników kart graficznych najczęściej poprawiają wydajność i stabilność pracy GPU w danych grach i programach. Tym razem uaktualnienie od AMD likwiduje dużą liczbą poważnych luk bezpieczeństwa.

Światowa gospodarka od wielu miesięcy zmaga się z niedoborem układów scalonych. Popyt znacznie przewyższa podaż, co przekłada się na problemy w wielu innych branżach. Nowy kryzys energetyczny w Chinach sytuację wyłącznie pogorszy.

Składany pecet? W dzisiejszych czasach to pomysł niemal nie do przejścia. Trudniejsza, dużo trudniejsza sprawa, niż mi się wydawało.

Wygląda na to, że to nie AMD, a Intel rzuci prawdziwe wyzwanie układom GeForce RTX. Układy graficzne Arc zawierać będą mechanizmy do akceleracji śledzenia promieni i działań SI. Jest też wideo z XeSS, czyli konkurencji dla DLSS.

Intel Arc może dokonać niesłychanego – wepchnąć się na trzecie miejsce w kategorii, która zdawała się być nie do ruszenia.

Intel nigdy nie odniósł sukcesu na rynku wydajnych kart graficznych, choć cały czas próbuje. Jego najnowszy wysiłek może okazać się w końcu tym trafionym. Intel Arc pod niektórymi względami może być lepszy od Radeonów i GeForce’ów.

Swego czasu nie było ważniejszego komponentu w PC dla gracza od akceleratora graficznego 3dfx Voodoo. Firma za nie odpowiedzialna upadła wiele lat temu. Teraz ktoś liczy na siłę sentymentu. Moją uwagę już mają.

Radeon 6600 XT to najnowsza propozycja od AMD. Producent twierdzi, że to względnie niedroga karta, która umożliwi płynną zabawę nawet z nowymi grami AAA. Pod warunkiem, że graczowi wystarcza rozdzielczość 1080p.

7-nanometrowe układy graficzne zaprojektowane przez chiński startup Biren Technology mają rywalizować z 5-nanometrowymi układami Nvidii przyszłej generacji. Na razie to tylko marketing, ale ponoć są pierwsi poważni klienci.

Dziś ważna aktualizacja dla użytkowników kart Radeon. Nowa wersja sterowników włącza działanie mechanizmu Super Resolution, mającego być namiastką Nvidia DLSS. Aktualizacja dostępna jest jednak wyłącznie w wersji na Windowsa 10.

Gracze komputerowi mają nieustający powód do frustracji w formie braku dostępności nowych kart graficznych. Podaż zdecydowanie nie nadąża za popytem. Badania potwierdzają, że dużą część dostępnego towaru pochłania gorączka kryptozłota.

Wygląda na to, że tej jesieni zacznie masowo ubywać graczy wiernym Windowsowi 7. Projektant układów GeForce ogłosił plany na porzucenie wszystkich poprzednich Windowsów poza bieżącym. Koniec z aktualizacjami sterowników.

Układy Exynos przyszłej generacji mają zawierać w sobie moduł graficzny zaprojektowany przez AMD. Ma on bazować na architekturze RDNA 2 i oferować VRR i sprzętową akcelerację śledzenia promieni.