Huawei

Rok temu mieliśmy sensację - Apple wyprzedził Samsunga na pozycji lidera sprzedaży smartfonów na świecie. Na koniec 2015 r. Samsung wrócił na pozycję nr 1, ale to nie Koreańczycy są największym zwycięzcą 2015 r. Są nim Chińczycy z Huawei.

Poznaliśmy praktycznie wszystkie informacje na temat Samsunga Galaxy S7 oraz LG G5, które będą mieć premierę na zbliżających się targach Mobile World Congress w Barcelonie. Jest jednak jedna duża firma, która do tej pory nie powiedziała nic na temat prezentowanych tam produktów. Jest nią Huawei.

Chyba już nie trzeba nikogo przekonywać, że Huawei jest jednym z najważniejszych graczy na rynku urządzeń mobilnych. By się o tym przekonać należy przypomnieć sobie ostatnie osiągnięcia tej firmy. W ciągu ostatniego roku firma ta stała się największym producentem smartfonów w Chinach i trzecim pod względem wielkości producentem smartfonów na świecie.

Huawei uruchomił w Poznaniu nowy superkomputer o nazwie Orzeł. Jest to jeden z najbardziej energooszczędnych systemów, jaki powstał w rejonie Europy, Bliskiego Wschodu oraz Afryki (EMEA) i drugi najmocniejszy komputer tego typu w Polsce.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Huawei ogłosił polską premierę smartfonu Huawei ShotX. Model ten bardzo przypomina model Honor 6 Plus - tak naprawdę jest to europejska wersja modelu Honor 7i. Spośród innych urządzeń dostępnych na rynku wyróżnia się on zastosowaniem obrotowego aparatu, za pomocą którego można zrobić nie tylko bardzo dobre klasyczne zdjęcie, ale również selfie.

To już ostatnia chwila na kupno świątecznych prezentów, także tych dla siebie. Jeżeli poczekasz z zakupami jeszcze kilka dni, zarówno w sklepach stacjonarnych, jak też internetowych zastaniesz tylko puste półki i… nie kupisz sobie absolutnie nic. W tej sytuacji warto pokusić się o korzystanie nawet z niestandardowych rozwiązań, takich jak wzięcie udziału w konkursie T-Mobile i Huawei.

Robert Lewandowski został twarzą Huaweia, ale prywatnie nadal korzysta z iPhone'a?

Huawei zaprezentował właśnie swój najnowszy phablet Mate 8. Ten 6-calowy sprzęt pod względem wyglądu i przemyślanej specyfikacji nawiązuje do zeszłorocznego modelu Huawei Mate 7, który został bardzo ciepło przyjęty przez klientów i dziennikarzy.

Dawid Kosiński odwiedził ostatnio, pełen nadziei i oczekiwań, oficjalny sklep Xiaomi. Nie było to jednak doświadczenie zbyt budujące, a wręcz można je było nazwać gigantycznym rozczarowaniem. Będąc w Chinach postanowiłem sprawdzić, jak prezentuje się na tym tle Huawei. I tym razem o zawodzie nie było mowy.

Podczas polskiej premiery Huawei Watch i prezentacji nowego ambasadora marki, Roberta Lewandowskiego, obecny był Wang Yanming, szef regionalnego działu Terminal Device, Huawei Consumer BG. Wraz z kilkoma innymi dziennikarzami mieliśmy okazję spotkać go i zadań mu kilka pytań dotyczących marki Huawei, tańszej wersji zegarka Huawei Watch i nowego ambasadora.

Huawei prężnie się rozwija. Chińska marka znana z produkcji smartfonów jeszcze kilka lat temu kojarzyła się z b-brandem i produktami ze średniej półki jakościowej. To się wreszcie zmienia, a Huawei pracuje nie tylko nad produktami, ale też nad ocieplaniem swojego wizerunku.

Huawei zaprezentował właśnie najnowszy procesor Kirin 950, który cechuje się większą wydajnością i mniejszym zużyciem energii niż jego poprzednicy. Najprawdopodobniej ten układ będzie sercem nadchodzącego fabletu Huawei Mate 8, który zastąpi jedno z najlepszych tego typu urządzeń na rynku, czyli testowany przeze mnie model Mate 7.

Ostatnio pisaliśmy o tym, że Huawei stał się najpopularniejszą marką smartfonów w Chinach. Możliwe jest, że za jakiś czas wskoczy na fotel lidera w Polsce. Udziały Huaweia w polskim rynku na przestrzeni ostatniego roku wzrosły bowiem aż siedmiokrotnie. Jeśli firmie uda się chociaż częściowo utrzymać to tempo wzrostu, stanie się ona poważnym zagrożeniem dla dotychczasowego lidera - Samsunga.

Według IDC, patrząc na liczbę dostarczanych na rynek smartfonów, to Samsung nadal jest mobilnym liderem, a Apple ma drugie miejsce. W pierwszej piątce największych dostawców inteligentnych telefonów komórkowych są z kolei aż trzy firmy z Chin i to między nimi tak naprawdę toczy się teraz walka o trzecie miejsce.

Od premiery Huawei’a Mate S minęło już kilka tygodni i przez ten czas pierwsze wrażenie zdążyło skutecznie przeminąć, odsłaniając wady, ale też uwypuklając zalety. Jaki więc jest najnowszy flagowiec Huawei’a, na którego debiut na polskich półkach sklepowych wciąż czekamy?

Według informacji Canalys cytowanych przez Wall Street Journal Huawei właśnie stał się największym producentem smartfonów w Chinach, przeganiając tam nawet bardzo popularne Xiaomi. Jest to zasługa galopującej sprzedaży urządzeń Huaweia, która w ciągu ostatniego roku wzrosła o 81%. Dla porównania, w tym samym czasie sprzedaż urządzeń Xiaomi spadła.

Mieliśmy już okazję korzystać z Nexusa 6P produkcji Huaweia. Smartfon ten prezentuje się fenomenalnie i pokazuje nie tylko, że Nexusy po dwóch latach mogą ponownie zacząć interesować fanów Androida, ale też, że Huawei coraz bardziej chce odebrać koronę rynku mobilnego Samsungowi.

Huawei Watch to jeden ze zdecydowanie najciekawszych i najdroższych inteligentnych zegarków dostępnych na rynku. Jego jakość wykonania jest naprawdę dobra, ale mimo to nie jestem pewien, czy jest on wart swojej ceny.

Wybieramy hity i kity targów IFA 2015. Co było dobre, a co złe? Co zaskoczyło, a co rozczarowało na targach w Berlinie?

Na targi IFA jeżdżę od 6 lat. Przechadzając się rok po roku po ogromnych halach wystawienniczych można dostrzec zmiany jakie zachodzą w układzie sił na rynku tech. Jeszcze trzy lata temu Huawei nie zajmował więcej niż kilkaset metrów kwadratowych. Dziś bierze prawie pół wielkiej hali, dosłownie tyle samo co Samsung.