W niesprawiedliwym cieniu wczorajszej konferencji Apple’a znalazła się informacja szefa Spotify, Daniela Eka, o tym, że jego serwis ma już 30 mln płacących subskrybentów.
Urodziłem się w okręgu sadowniczym, wypada więc abym używał Apple (a nienawidził Putina). Ostatnio zdobyłem nawet dowód, że zostałem fanboyem Apple (bo przecież nie Putina). Być może dałoby się mnie wyleczyć, niestety państwowa służba zdrowia w Polsce się nie przyjęła. Na prywatną zaś mnie nie stać, gdyż każdy grosz oddaję Apple.
Czas powiedzieć to wprost: Apple Music to wielki sukces. Z tymi wynikami trudno dyskutować
Jeśli ktoś miał wątpliwości, czy Apple Music okaże się sukcesem, to zostały one właśnie rozwiane. Usłudze udało się przekonać do siebie 10 mln osób, które zdecydowały się na opłacanie abonamentu. Apple’owi nie udało się zdobyć pierwszego miejsca na podium wśród serwisów streamingowych, ale nowej usługi muzycznej nie sposób nazwać klapą.
- Apple mnie od dawna niczym nie karmi. Ta firma jest wyzuta z emocji – mówi nam Michał Brański, wiceprezes Wirtualnej Polski
Przemysław Pająk: Michał, w podsumowaniu roku dla Wirtualnych Mediach nazwałeś „Apple Music, Apple News, iPada Pro i stygnącego Apple Watcha porażką roku”. Serio wg ciebie jest aż tak źle z Apple?
Spotify, nie masz wyboru - albo usuniesz bezpłatny dostęp do serwisu, albo zginiesz!
Gdy pisałem: „Adele, nie niszcz streamingu”, miałem na myśli cały rynek serwisów streamingowych, z którego Adele zrezygnowała przy premierze swojego nowego albumu. Dzisiaj zwracam się głównie do Spotify, po tym, jak Coldplay nie umieścił w nim swojej nowej płyty – panie Ek, masz pan problem, i jeśli go szybko nie rozwiążesz, to nici z zapowiadanej rewolucji.
Adele, proszę, nie rób tego - nie niszcz streamingu!
No i nie ma. To znaczy jest dziś premiera, ale nowego albumu Adele pt. „25”, ale próżno go szukać w serwisach streamingowych. Nawet w Apple Music. To kolejny potężny cios dla streamingu.
Koniec czekania. Możesz już sprawdzić Apple Music na Androidzie
Po blisko pięciu miesiącach od startu usługi, obiecana aplikacja Apple Music trafia w końcu na Androida. Czy na zielonym robocie serwis streamingowy Tima Cooka również ma szansę zjednać sobie tylu użytkowników, co na sprzętach z nadgryzionym jabłkiem?
Najtańsza muzyka z Internetu - sprawdź, który streaming warto wybrać
Nie ma jednego, jedynego, najlepszego pod każdym względem serwisu oferującego streaming muzyki. Z drugiej jednak strony, żeby nie było tak trudno, nie ma też na rynku serwisu z tej kategorii, który wyraźnie odstawałby od reszty. Cokolwiek wybierzemy, mamy spore szanse wybrać dobrze. Co więc może okazać się kluczowe? Cena. Sprawdźmy więc, kto oferuje dostęp do swojej gigantycznej biblioteki najtaniej.
Po trzech miesiącach testowania Apple Music… zostaję ze Spotify!
Nadszedł czas rozliczeń. Po trzech miesiącach skończyła się moja testowa, darmowa wersja Apple Music i należało podjąć decyzję, co robię – czy rezygnuję ze Spotify i przenoszę się w całości na muzyczną usługę Apple’a, czy też zostaję u Szwedów. Decyzja w moim przypadku mogła być tylko jedna – zostaję ze Spotify. Oto dlaczego.
Jeśli testowałeś Apple Music od początku, najwyższy czas podjąć ostateczną decyzję
W przypadku większości użytkowników, którzy zdecydowali się na przetestowanie usługi Apple Music w pierwszych dniach jej dostępności, okres bezpłatnej próby powoli dobiega końca. Część osób prawdopodobnie zostanie przy serwisie muzycznym od Apple’a, jednak część pewnie już zapomniała o tym, że w ogóle zdecydowała się na subskrypcję. Warto w takim przypadku zadbać o to, aby nasze konto nie zostało obciążone niechcianymi opłatami.
Czego potrzeba, by wygrać ze Spotify? Jak widać przewaga piosenek i usług nie wystarczy
Na rynku muzycznych serwisów streamingowych zrobiło się ostatnio nieco tłoczno, ale jednocześnie obserwujemy kilka wyraźnych nazw, wyrywających się na czoło peletonu tego wyścigu. Niestety sytuacja ta uderza rykoszetem w innych graczy, których dotychczas kojarzyliśmy jako kluczowych. W takim stanie jest właśnie Deezer.
Mówiono, że Apple Music wykończy konkurencję, a po jego debiucie Spotify rośnie znacznie szybciej niż wcześniej
Apple Music narobiło dwa miesięce temu niezłego zamieszania na rynku streamingu muzyki. O usłudze powinno się zrobić niedługo na nowo głośno, bo 30 września pierwszym użytkownikom skończy się okres testowy i podejmą decyzję czy zapłacić za pierwszy miesiąc subskrypcji. Jak na razie jednak to Daniel Ek chwali się, że debiut konkurencji zbiegł się w czasie ze wzrostem zainteresowania Spotify.
„Odkryj w tym tygodniu” to najlepsza rzecz jaka przytrafiła się Spotify od czasów Spotify
Wszędzie widzę: „nie wiem, jak oni to robią, ale Odkryj w tym tygodniu na Spotify jest genialne!!!” i wcale się nie dziwię – dla mnie też ta nowa funkcja w szwedzkim serwisie streamingu muzyki to najlepsza rzecz od debiutu Spotify.
W końcu płacący za Spotify będą mieli realną przewagę. Ale jest też druga strona medalu
Spotify to firma, która cały czas szuka dla siebie sposobu na zarabianie, a w popularyzacji usługi bez wątpienia pomógł darmowy dostęp do katalogu muzycznego. Teraz Spotify chce się jednak ugiąć pod naciskami i wprowadzić dla niepłacących użytkowników spore ograniczenia.
11 milionów użytkowników Apple Music - dużo, mało?
Po ponad miesiącu od udostępnienia usługi Apple Music przedstawiciel firmy z Cupertino podzielił się danymi dotyczącymi liczby subskrybentów. Jak na razie Apple nie pokonał w miesiąc wszystkich swoich konkurentów, a wyniki nie są – przynajmniej na razie – miażdżące dla Spotify i spółki.
Który muzyczny serwis streamingowy wybrać? – Spider’s Web TV #29
Spotify zaoferowało genialny kompromis pomiędzy legalnym dostępem do muzyki a wygodą i oszczędnościami, jakie zapewniały pirackie, nielegalne serwisy, wywracając rynek muzyczny do góry nogami. Prekursor jednak nie zawsze jest najlepszy. Czym się kierować, wybierając usługę typu muzyka na żądanie?
Apple miał szansę powalczyć o odrodzenie kategorii odtwarzaczy multimedialnych. Teraz, gdy jest usługa Apple Music, w iPoda można byłoby tchnąć nowe życie i kto wie, może okazałby się ponownie sporym sukcesem sprzedażowym. Jednak wczorajsza aktualizacja portfolio iPodów pokazuje wyraźnie, że w Cupertino nikt już na nie specjalnie nie liczy.
W Cupertino chyba wisi jeszcze stary, papierowy kalendarz, z którego trzeba wyrywać kartki i ktoś po prostu zapomniał to zrobić. Inaczej Apple wiedziałoby, że mamy już rok 2015, a ostatnim produktem, którego potrzebuje posiadający smartfony świat, jest nowy iPod. Kalendarz się jednak zatrzymał, a dziś zadebiutowały nowe odtwarzacze z nadgryzionym jabłkiem. Czy mają cokolwiek do zaoferowania, oprócz sentymentu do marki?
Nie, drogi Apple. Świat naprawdę nie potrzebuje już twoich iPodów
Jeśli ktoś kazałby mi wskazać kategorię urządzeń, która najbardziej ucierpiała na pojawieniu się smartfonów, bez wahania wskazałbym odtwarzacze mp3. Urządzenia, które niegdyś dawały nam dostęp do tysięcy utworów w naszej kieszeni, dziś są dla mnie dość odległym reliktem przeszłości i segmentem, w którym nie dzieje się nic ciekawego. Tymczasem wiele wskazuje na to, że jedna firma uparcie odmawia rezygnacji ze swojej linii odtwarzaczy. I jest to nikt inny, jak sam Apple.
Streaming muzyki może niebawem dostać ogromnego kopa. Nie, nie chodzi tu o Apple Music
Można odnieść wrażenie, że rynek serwisów streamingowych, szczególnie w świetle ostatniej, dużej premiery, stał się dość zatłoczonym miejscem. Okazuje się jednak, że jeszcze jeden gracz może mieć zamiary dołączenia do wyścigu o portfele melomanów. I to gracz z potężnym zapleczem potencjalnych użytkowników. Mowa oczywiście o… Facebooku.
Oferta rodzinna w serwisach streamingowych staje się standardem i ważną kartą przetargową
Wygląda na to, że pakiet rodzinny staje się standardowym wyposażeniem każdego serwisu strumieniującego muzykę. Od tej chwili w taką ofertę są wyposażone nie tylko Spotify oraz Apple Music, ale też Tidal.
Oto jak przenieść playlisty ze Spotify do Apple Music
Jeszcze przed premierą Apple Music użytkownicy szukali sposobów na to, by do nowej usługi w bezbolesny sposób zaimportować swoje playlisty. Teraz pojawiło się pozwalające na to dedykowane narzędzie, a jego autorem jest nasz rodak, Bartosz Hernas.
Muzyczna usługa streamingowa od Apple nareszcie zadebiutowała. Mieliśmy już trochę czasu, żeby zapoznać się z jej ofertą, a że każdy z nas słucha czegoś innego, sprawdziliśmy, co ciekawego w niej znajdziemy, a czego nam brakuje.
Tidal nie zastąpi mi Spotify, ale nadal może przebić Apple Music
Podczas gdy wszędzie dookoła słychać tylko o Apple Music, które ewidentnie cierpi na masę bolączek wieku dziecięcego, ja od kilku tygodni nieprzerwanie korzystam z Tidala, który z kolei stara się wszystkie bolączki sukcesywnie wyleczyć. Jedną z nich z pewnością był brak aplikacji desktopowej, na szczęście możemy już mówić o tym w czasie przeszłym.
Rozwiewamy wątpliwości odnośnie Apple Music, iTunes Match i iCloud Music Library
Po premierze Apple Music pojawiło się wiele pytań na temat usługi iTunes Match. Sam miałem w związku z tym wiele wątpliwości i postanowiłem samemu sprawdzić, jak się sprawy mają. Okazuje się, ze klienci powinni być z decyzji Apple zadowoleni, ale sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana, niż wydawałoby się na pierwszy rzut oka.
Jeszcze przed startem Spotify w Polsce korzystałem ze szwedzkiego streamingu muzyki. Pierwsze testy Apple Music przekonują mnie jednak do przesiadki. Wygląda na to, że Apple zrobiło serwis skrojony na moje potrzeby i jestem pewien, że nie jestem w takim odczuciu odosobniony.
Jak pobierać muzykę do trybu offline w Apple Music
Powiedzieć, że Apple Music jest mało intuicyjnym serwisem to mało. To zupełnie inna konstrukcja UI niż to, do czego byliśmy przyzwyczajeni używając Spotify, Deezera, czy Tidala. Jednym z największych problemów nowego muzycznego serwisu Apple’a jest… dodawanie muzyki do pamięci iPhone’a lub iPada, by móc ją później odsłuchać offline.
Apple Music w końcu na komputerach. Oto jak działa
Wczoraj o godzinie 17 polskiego czasu wystartowało Apple Music wraz z aktualizacją systemu iOS do wersji 8.4. Udostępnione chwilę później uaktualnienie OS X Yosemite do wersji 10.10.4 nie przyniosło jednak nowego iTunes. Kombajn muzyczny od Apple doczekał się na szczęście uaktualnienia w nocy i użytkownicy Maków w końcu mogą przetestować Apple Music.
Apple Music kontra reszta świata. Sprawdzamy, czy Apple faktycznie zrobił rewolucję
Apple Music wstrząsnęło dzisiaj Internetem, a przynajmniej jego technologiczną oraz muzyczną częścią. Nie sposób jednak ukryć, że pod płaszczem ekscytacji jest to… po prostu kolejny serwis streamingowy. A w tej kategorii konkurencja jest dość zaciekła.
Apple Music to bardzo ciekawa propozycja. Ale na razie nie dla mnie
Wielokrotnie pisałem na łamach Spider’s Web – jestem wielkim entuzjastą usług streamingu muzycznego. Ze Spotify korzystam od wielu lat, gdy jeszcze nie był dostępny w Polsce. Apple Music, które dzisiaj ruszyło, nie zmieni tego. Przynajmniej na razie.
Tak, z Apple Music można korzystać w Polsce. Znamy też oficjalne ceny
Do ostatniej chwili nie mogliśmy być właściwie pewnie czy będziemy mogli w Polsce od samego debiutu korzystać z usługi Apple Music, a jeśli tak, to czy faktycznie ceny za abonament będą niższe, niż początkowo przewidywano. Na szczęście jedno i drugie okazało się być prawdą.
Zgodnie z zapowiedziami Apple wprowadza dzisiaj na swoje urządzenia usługę Apple Music. Serwis streamingowy od Apple będzie częścią aplikacji Muzyka na smartfonach i tabletach oraz oprogramowania iTunes na komputerach. Posiadacze Maków mogą z kolei dokonać aktualizacji całego systemu.
iOS 8.4 i Apple Music już dostępne. Zobacz, co nowego
Apple Music wreszcie jest dostępne dla wszystkich chętnych. Usługa muzyczna zadebiutowała na urządzeniach mobilnych firmy Tima Cooka razem z aktualizacją oprogramowania do wersji iOS 8.4. Oprogramowanie można już pobierać na iPhone’y, iPady i iPody touch.
Wszystko co musisz wiedzieć o Apple Music przed jutrzejszą premierą
Po latach oczekiwania i wielu szumnych zapowiedziach już jutro zadebiutuje Apple Music. Chociaż usługa streamingowa oficjalnie jeszcze nie wystartowała, to i tak wiemy na jej temat praktycznie wszystko. Pora podsumować udostępnione do tej pory informacje.
Więc jednak: Album Taylor Swift "1989" będzie dostępny w Apple Music
Śledząc świat technologii nie sposób było przegapić, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni bardzo często pojawiało się tam nazwisko Taylor Swift. Tym razem jednak obok niego nie stało „Spotify”, lecz Apple. Mamy dobrą wiadomość dla jej fanów, którzy dotychczas nie mogli słuchać jej muzyki w serwisach streamingowych – pełną dyskografię gwiazdy znajdziecie jednak w Apple Music.
Niezależnie od tego, czy uznamy otwarty list Taylor Swift za zwycięstwo nad chciwą korporacją czy ukartowany zabieg marketingowy, nie sposób nie zauważyć, że coś się w temacie ruszyło. Po ogłoszeniu, że Apple jednak będzie płacić wytwórniom w czasie trwania okresu próbnego, dowiadujemy się, że bibliotekę usługi streamingowej zasili potężna dawka niezależnych artystów.
Nie, Taylor Swift nie uratowała artystów, za to zrobiła im niedźwiedzią przysługę
Zbawicielka muzyków Taylor Swift jednym postem na blogu zmieniła decyzję jednego z największych koncernów na świecie, co za wspaniała historia! Teraz artyści będą dostawali pieniądze za każde odtworzenie ich utworów nawet podczas darmowego okresu próbnego w Apple Music. Klękajcie narody, Apple zmieni rynek muzyczny na lepsze dla artystów, a Taylor Swift można postawić na ołtarzyku. Ściema!
Wystarczył jeden wpis Taylor Swift, żeby Apple zmienił zasady Apple Music
Wczoraj pół Internetu komentowało stanowisko Taylor Swift dotyczące sposobu rozliczania się Apple’a z artystami w ramach nowego serwisu streamingowego. Nie minęło wiele czasu, a Eddy Cue odpowiedział na wątpliwości artystki i poinformował o tym, że firma wbrew wcześniejszym zapowiedziom weźmie na siebie koszty trzymiesięcznego okresu próbnego Apple Music.
Taylor Swift przeciwko Apple Music. Wyjątkowo nieudolnie
Do startu Apple Music pozostało 9 dni. Już 30 czerwca każdy zainteresowany usługą streamingu muzyki klient iTunesa będzie mógł włączyć Apple Music na 3-miesięczny darmowy okres próbny. I właśnie to (znowu) nie podoba się nikomu innemu jak Taylor Swift – tej samej amerykańskiej artystce, której głośny exodus ze Spotify rozpoczął globalną dyskusję na temat tego, czy biznes streamingowy jest fair dla artystów.