Technologie

To pozornie niewielka zmiana, ale w praktyce odmienia ona sposób korzystania z aplikacji. Ipla umożliwia już zapis wideo i odtwarzanie offline.

Olbrzymia popularność gry Pokemon GO sprawia, że wiele osób próbuje na niej zarobić. Jedni DDoS-ując serwery liczą pewnie na pieniądze od twórców gry, inni sprzedają swoje konta w Pokemon GO, jeszcze inni w zamian za wynagrodzenie mogą za nas grać i zbierać pokemony, ale są też tacy, którzy próbują oszukać graczy.

Orange Polska oraz Nokia ustanowiły nowy rekord przepływności długodystansowej w „super-kanale”. Osiągnięto 1,5 Tb/s pomiędzy Warszawą i Wrocławiem, a więc na dystansie 870 kilometrów tam i z powrotem.

Od wczoraj bawię się nową wersją przeglądarki Chrome na Maku (choć na innych platformach też jest) i jestem bardziej, niż zadowolony ze zmian.

Śledzę rozwój Pokemon GO od globalnej premiery, ale dopiero wczoraj zobaczyłem na własne oczy, jak duży wpływ ma ta gra na rzeczywistość. To, co działo się w warszawskich Łazienkach, gdy gracze postawili 5 wabików obok siebie, było po prostu fascynujące. Pokemonów wyskoczyło z wody tyle, że nie sposób było nadążyć z ich łapaniem, a dookoła aż roiło się od graczy.

Przeglądarka Opera rozwija się w ostatnim czasie w niesamowitym tempie. I chociaż na razie przepaść między liczbą użytkowników Opery a Chrome’a wcale się nie zmniejsza, to twórcy tej pierwszej robią wszystko, żeby przyciągnąć internautów na swoją stronę.

Zapytaj przeciętnego polskiego użytkownika internetu skąd pobiera zachodnie filmy i seriale, to odpowie ci - z torrentów. A jak zapytasz go z jakiego konkretnie serwisu, możesz oczekiwać dwóch odpowiedzi: Pirate Bay i Kickass Torrents.

Gdy w Polsce startuje nowa platforma e-handlowa, to najczęściej albo jest znacznie gorsza od liderów rynku, albo służy do wyłudzenia od nas pieniędzy. Tu, na szczęście, jest inaczej.

Posiadacze urządzeń z Windows 10 mają dość ograniczone możliwości korzystania z Dysku Google. Albo integracja z Eksploratorem plików, albo korzystanie z wersji webowej. Na szczęście jest jeszcze trzecie wyjście.

Już niedługo osoby piekące parówki przy drodze będą mogły zastąpić roboty. To, jak mechaniczne ramię BratWurst Bot obraca kiełbaski wygląda wręcz fenomenalnie!

Trenerze pokemonów, jeśli w twoich zbiorach są takie stwory jak Vaporeon, Snorlax, Gyardos, Charizard lub Magmar, to twoje konto może być sporo warte. Zanim jednak je sprzedasz, przeczytaj, na co warto uważać, żeby sprzedaż konta nie oznaczała dla ciebie początku poważnych problemów.

Najnowsza (i ostatnia) wersja podglądowa systemu Android 7.0 Nougat ujrzała światło dzienne, a wraz z nią zadebiutowała nowa aplikacja aparatu. Wnosi ona cały szereg zmian.

To jest model biznesowy! Na cholerę w Pokemon Go reklamy przyciągające niewielki odsetek ludzi do produktów i miejsc, skoro można ich do nich ściągnąć bezpośrednio? Pokemon Go pojawia się oficjalnie w Japonii, a miejscami do trenowania stworków - gymami - zostaną McDonaldsy. Tymczasem szaleństwo na te mutantki pokazało mi, że świat dzieli się faktycznie na Świat A i Świat B, może i nawet jeszcze Świat C.

Wakacje to dla włamywaczy czas prawdziwych łowów. Kiedy uczciwi obywatele wylegują się na piaszczystych plażach i spacerują po górach, oni muszą ciężko pracować i rabować puste domy oraz mieszkania. Nowa technologia w połączeniu z rozsądkiem może pomóc uchronić się przed ich działaniami i uniknąć włamania.

Nie ma żadnej wątpliwości. Microsoft to w tej chwili firma świadcząca usługi w chmurze, a wszystkie inne jej przedsięwzięcia mają na celu przede wszystkim wspieranie jej głównej działalności.

O Google można mieć mieszane uczucia, ale są rzeczy, które gigant technologiczny robi naprawdę dobrze i które przysługują się wszystkim. Jedną z takich rzeczy jest Google Arts&Culture, teraz w zupełnie nowej odsłonie.

No nareszcie! Po latach oczekiwania jeden z najpotężniejszych programów do pisania, Scrivener trafił na iOS.

Dziś prawdopodobnie trudno w to uwierzyć, ale były takie czasy, kiedy premiera smartfona czy tabletu z Saiflish OS była sporym wydarzeniem. Teraz, cóż, o takich emocjach z pewnością nie można mówić. Także dlatego, że najnowszy telefon z tym systemem nie został wyprodukowany przez Jollę. 

Już dawno skończyły się czasy, kiedy istniało „stałe łącze” i jego kosztowna, marna namiastka w postaci „internetu mobilnego”. Może się okazać, że dziś to „stałe łącze” wcale nie będzie dla ciebie najlepszym wyborem.

Szalenie popularne filtry Prisma dotychczas były dostępne tylko jako aplikacja na iOS, ale w końcu zaczynają trafiać na Androida. Na razie jako wersja beta.