Kiełbasiany bot, czyli koronne osiągnięcie niemieckiej robotyki

Lato to sezon grillowy. Nie zawsze jednak w okolicy znajdzie się ktoś, kto będzie chciał dwie godziny wędzić się w dymie i piec kiełbaski dla wszystkich znajomych, skoro mógłby razem z resztą łapać Pokemony w okolicy. Niedługo nie trzeba będzie jednak losować takiego nieszczęśnika, bo z pomocą przyjdą nam… roboty.

Robotyka to dynamicznie rozwijająca się dziedzina technologii. Do sieci trafiają co chwilę filmiki prezentujące mniej lub bardziej udane machiny przypominające ludzi i zwierzęta. Roboty uczą się biegać, skakać i wykonywać bardzo skomplikowane czynności.

Jak tak dalej pójdzie to już niedługo roboty zastąpią nie tylko sprzątaczy, ale też barmanów i kucharzy. Oczywiście te najlepsze drinki i wykwintne potrawy pewnie jeszcze wiele lat będą robić ludzie, ale robot naprawdę może poradzić sobie przy mieszaniu wódki z colą lub… przy przekładaniu bratwursta na grillu.

Nagranie robota zajmującego się pieczeniem jedzenia trafiło do sieci. Film został zarejestrowany w Niemczech, a robota wyręczającego ludzi w pieczeniu kiełbasek przygotowało FZI Research Center w niemieckim Karlsruhe Institute of Technology. Robot to tak naprawdę ramię, którego jedynym zadaniem jest przekładanie kiełbasek.

Robot do pracy wykorzystuje dwie kamery RGB, które służą do lokalizowania kiełbasek. BratWurst Bot, bo tak został nazwany ten sztuczny kucharz, przewraca je na drugą stronę co jakiś czas. Upieczone bratwursty zabiera z grilla i uzupełnia wolne miejsce kolejnymi.

Jak podaje QZ.com robot nie jest przy tym niemym kucharzem chowającym się w cieniu, ale ma czapę, wąs i komentuje swoją pracę w niemieckim języku z charakterystycznym akcentem. BratWurst Bot przeszedł też pierwszy test polowy przygotowując aż 200 kiełbasek bez żadnego incydentu lub próby przejęcia władzy nad światem.