Jeżeli czytasz ten tekst, to znaczy, że jego autor ma rację. Oto jak działa gównoizacja internetu
Powiedz mi, czy piszesz do papieru, czy tylko do sieci, a powiem ci, kim jesteś – dziennikarzem, mediaworkerem, blogerem, a może tylko obsługujesz chatbota? Reguły algorytmów zmieniły zasady pisania. Czy w sieci da się pisać jakościowo i być widocznym?
Dziecko nie jest własnością rodziców. A w Polsce nadal "dzieci i ryby głosu nie mają"
W Polsce „socjal” dość często kojarzy się źle. W powszechnym języku nie brakuje zbitek typu „życie na socjalu” czy „królowe socjalu”. A to sporo mówi o naszym podejściu do pomocy społecznej i oczekiwaniach wobec systemu. – W Szwecji jest inaczej. Kiedy więc dochodzi do interwencji w polskim domu w Szwecji, Polacy mogą poczuć się gorzej, jakby byli „patologią”. A przecież uważają się za tzw. normalną rodzinę – mówi Maciej Czarnecki, autor książki „Dla dobra dziecka”, w rozmowie z Magazynem Spider’s Web Plus.
Czy czeka nas starcie z jaszczurami? Ostrzega nas pisarz, któremu zawdzięczamy słowo robot
Opublikowana w 1936 r. „Inwazja Jaszczurów” była jeszcze jednym ostrzeżeniem i zwiastunem zbliżających się paskudnych czasów. Dziś jednak wcale nie traci na aktualności, a co gorsza – wręcz zyskuje.
Będzie międzynarodowy konflikt? Meksyk pozywa Google za Zatokę Amerykańską
W ostatnich dniach na linii Meksyk–Google zaiskrzyło. Prezydentka Meksyku, Claudia Sheinbaum, wyraziła stanowczy sprzeciw wobec decyzji giganta technologicznego o zmianie nazwy Zatoki Meksykańskiej na Zatokę Amerykańską w aplikacji Google Maps dla użytkowników w Stanach Zjednoczonych. Co więcej, Meksyk rozważa podjęcie kroków prawnych przeciwko firmie z Mountain View.
„Co mi tu po moim niebie lata?!”. Mieszkańcy patrzą w górę i się dziwią
Nocą w polskich miastach do akcji ruszają specjalne samoloty. Ich misja jest ważna, ale obecność niepokoi mieszkańców, którzy słyszą, że na niebie coś się dzieje.
Albo clickbait, albo żebry. Tak wygląda koniec mediów
Tradycyjne media się kończą. Nie chodzi o kres papierowej prasy, ale dziennikarstwa w ogóle. I wcale nie mówię, że sztuczna inteligencja zaraz zmiecie mediaworkerów z planszy. Po prostu media przestają mieć znaczenie. Pokazał to przykład zza Oceanu, ale i w Polsce nie jest różowo.
Czerwony cesarz. Dlaczego Xi Jinping uwielbia "Ojca chrzestnego"?
Rządzi prawie półtoramiliardowym społeczeństwem i drugą największą gospodarką na ziemi. Jest nowym cesarzem, ale dzięki zaawansowanym technologiom jego panowanie może być tylko potężniejsze. Książka „Czerwony cesarz” Michaela Sheridana, wieloletniego korespondenta zachodnich mediów z Chin i Hongkongu, pokazuje Xi Jinpinga na tle zmieniającego się Państwa Środka: od początków komunizmu przez reżim Mao, politykę wielkiego skoku aż po rewolucję technologiczną.
Przełomowy moment. Mamy pierwszą książkę przetłumaczoną przez AI
Polsko-czeski zespół naukowców pochwalił się dokonaniem pierwszego tłumaczenia książki, którego głównym twórcą była sztuczna inteligencja. Jednocześnie badacze uspokajają – profesjonalni tłumacze mogą spać spokojnie, bo nadal potrzebny jest wkład ludzki.
Google mówi, że nie zamierza przestrzegać prawa. Bo się nie opłaca
Przedstawiciel Google’a przekazał Komisji Europejskiej, że wypełnianie zobowiązań wynikających z podpisanego przez koncern Kodeksu postępowania w zakresie dezinformacji niezbyt opłaca się dla biznesu prowadzonego na terenie Europy.
Rząd będzie mógł blokować strony internetowe bez zgody sądu. "To cenzura"
Dzięki nowelizacji ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, Urząd Komunikacji Elektronicznej zyska możliwość pozasądowego wydawania decyzji o usuwaniu treści z internetu. Internet grzmi o cenzurze, a minister cyfryzacji wszystkimi dostępnymi środkami mówi o obronie interesu Polaków wobec Big Techów.