Foto

Ciepło, cieplej, gorąco!

Dziś trochę kontrastowej architektury.

Adobe wchodzi coraz śmielej nie tylko na rynek aplikacji mobilnych. Właśnie wyciekł Project Nimbus, czyli edytor zdjęć działający w chmurze.

Pinhole (camera obscura) to najstarszy i jednocześnie najprostszy typ aparatu. Zamiast obiektywu ma… dziurkę, przez którą światło wpada do środka. Aparat tego typu można zrobić niemal ze wszystkiego. Sam robiłem takie aparaty z pudełek po zapałkach. Do środka wystarczy włożyć kliszę, a po drugiej stronie zrobić mały otworek.

Będzie zupa!

Prezes firmy Leica, jednej z najbardziej zasłużonych firm fotograficznych, przyznaje, że jego marzeniem jest zrobienie smartfona. Czytam te słowa i aż trudno mi w nie uwierzyć.

Nikon właśnie oficjalnie poinformował o pracach nad oczekiwanym od dawna modelem D850. Ze strzępków informacji zaczyna się wyłaniać szalenie ciekawy aparat.

Nocne światła miasta.

The Dark Side… and the Light.

Czy Nikon w końcu stworzy aparat, na który czekam? Nowy wniosek patentowy dokładnie na to wskazuje.

Puszka do puszki, przewód do przewodu, projekt ciałem się staje.

Użytkownicy iOS mogli korzystać z Ruchomych Zdjęć od Google’a już ponad rok temu. Dopiero teraz ta aplikacja trafia na Androida.

Czy potrafisz rozpoznać zmodyfikowane zdjęcie? Nie chodzi tu o korektę ekspozycji, podbicie kontrastu i koloru, ale taką ingerencję w fotografię, że zmienia się jej charakter. Okazuje się, że rozpoznanie takich zabiegów nie jest wcale proste.

Korzystałem z Adobe Creative Cloud od kilkudziesięciu miesięcy, ale w końcu porzuciłem to rozwiązanie. Koniec z abonamentem!

Bokeh po raz kolejny.

Czasami nieostrości są równie ważne, co ostrości.

Jeśli obrabiasz zdjęcia na telefonie z Androidem, koniecznie sprawdź nową wersję Lightrooma Mobile. Wydanie 3.0 to zupełnie nowy program, który nareszcie jest przyjemny w obsłudze.

Po głośnym powrocie Nokii czeka nas kolejna dobra wiadomość: dołącza do niej Zeiss. A wraz z nim, podwójny obiektyw. Są pierwsze zapowiedzi.

Kubki zarodnionośne paproci widziane przez aparat smartfona dociśnięty do okularu mikroskopu.

Tak to mniej więcej wygląda. Tegoroczne lato nas nie rozpieszcza.