REKLAMA

Czy właśnie obserwujemy koniec Elona Muska? Bezprecedensowy odwrót od miliardera na całym świecie

Ostatnie miesiące przyniosły dramatyczne zmiany w pozycji Elona Muska - jego imperium biznesowe przeżywa poważne turbulencje, a jego działania polityczne wywołują kontrowersje na całym świecie.

Elon Musk koniec
REKLAMA

Wartość firm Muska gwałtownie spada, a sondaże pokazują rosnącą niechęć opinii publicznej wobec najbogatszego człowieka świata. Choć jeszcze niedawno był postrzegany jako wizjonerski przedsiębiorca, jego zaangażowanie polityczne i kontrowersyjne zachowania postawiły pod znakiem zapytania przyszłość jego imperium. Postępowanie miliardera wydaje się momentami wręcz groteskowe.

REKLAMA

Czytaj też:

Patrzcie tylko co zrobił Tesli

Będąca sztandarowym przedsiębiorstwem Muska Tesla doświadcza bezprecedensowego kryzysu. W ciągu zaledwie kilku miesięcy wartość akcji firmy spadła o niemal połowę. Ta dramatyczna sytuacja doprowadziła do zmniejszenia kapitalizacji rynkowej o ponad 50 proc., co stanowi oszałamiającą stratę około 800 mld dol. Według dokładniejszych danych, wartość rynkowa Tesli spadła z 1 bln 540 mld dolarów do 777 mld dolarów.

Problemy finansowe nie ograniczają się tylko do wartości giełdowej. Firma notuje znaczące spadki sprzedaży - w Europie sprzedaż samochodów Tesla spadła w lutym o 45 proc. Według analityków z JPMorgan przypadek Tesli jest bezprecedensowy w historii branży motoryzacyjnej. Ta sytuacja ma bezpośredni wpływ na osobisty majątek Muska, który od początku roku stopniał o 52 mld dol., a według innych źródeł o ponad 100 mld dol.

Problemy Tesli zbiegły się w czasie z politycznym zaangażowaniem Muska. Jak wyjaśnia CNN nie jest jasne, czy to efekt polityki, w którą zaangażował się najbogatszy człowiek świata, ale jego działania budzą wiele kontrowersji. Wśród potencjalnych przyczyn wymienia się również rosnącą konkurencję, zwłaszcza w Chinach, oraz malejący wzrost popytu w Stanach Zjednoczonych.

X problemów Muska. Numer dwa: X

Problemy biznesowe Muska nie ograniczają się do Tesli. X (dawniej Twitter), kolejna firma należąca do miliardera, również boryka się z poważnymi trudnościami. W marcu 2 platforma doświadczyła trzech oddzielnych awarii, z których najdłuższa trwała kilka godzin. Downdetector odnotował ponad 40 tys. zgłoszeń awarii podczas drugiej fali, a następnie 35 tys. podczas trzeciej.

Musk obwinił za te problemy masowy cyberatak pochodzący rzekomo z Ukrainy, choć nie przedstawił na to żadnych dowodów. To oskarżenie dodatkowo pogorszyło jego wizerunek na arenie międzynarodowej.

A skoro już o polityce mowa…

Elon Musk aktywnie zaangażował się w politykę, co w oczywisty sposób okazało się mieć poważne konsekwencje dla jego biznesów i reputacji. Miliarder wsparł kampanię Donalda Trumpa kwotą 290 mln dol., a według innych źródeł nawet 270 mln dol. Po zwycięstwie Trumpa Musk objął stanowisko szefa Departamentu Efektywności Rządowej (DOGE) w nowej administracji.

Jego polityczne działania wywołały kontrowersje na wielu frontach. Podczas uroczystości inauguracyjnych prezydentury Trumpa, Musk wykonał gest, który historycy i politycy zinterpretowali jako salut nazistowski. Musk nazwał te oskarżenia mistyfikacją, ale incydent wywołał falę krytyki.

Musk wielokrotnie wyrażał też poparcie dla skrajnie prawicowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD), twierdząc, że tylko ta partia może uratować kraj. Friedrich Merz, lider CDU i kandydat na kanclerza Niemiec, ostro skrytykował miliardera, stwierdzając, że to, co wydarzyło się w tej kampanii wyborczej, nie może pozostać bez konsekwencji. Merz podkreślił, że sytuacja, w której wpływowy biznesmen ingeruje w proces wyborczy innego kraju na tak szeroką skalę, jest bezprecedensowa.

Jako szef DOGE Musk nakazał 6 kluczowym agencjom federalnym zwolnienie wszystkich stażystów, którzy pracowali krócej niż rok. Ta decyzja dotyczyła około 24 tysięcy osób. Jednak Musk przegrał sądową batalię dotyczącą tych zwolnień i musi ponownie zatrudnić zwolnionych pracowników.

Buczenie słychać na całym globie

Kontrowersyjne działania Muska doprowadziły do znaczącego spadku jego popularności wśród opinii publicznej. Sondaże opinii publicznej dowodzą, że pogarsza się społeczny wizerunek Elona Muska. Według badania AP-NORC aż 52 proc. respondentów ocenia miliardera negatywnie, a tylko 36 proc. - pozytywnie.

Badanie zlecone przez Wall Street Journal ujawniło, że choć w październiku 2024 r. Musk mógł liczyć na taki sam odsetek zwolenników, jak przeciwników (45 do 45 proc.), to obecnie liczba krytyków sięga już 51 proc. (40 proc. nadal ocenia Muska pozytywnie). Jeszcze bardziej negatywne nastawienie respondentów wykazał sondaż Reuters-Ipsos, z którego wynika, że w styczniu 2025 odsetek negatywnych ocen jest o 18 punktów procentowych wyższy niż wskazań pozytywnych.

Friedrich Merz stwierdził wprost, że Musk powinien ponieść konsekwencje za wykorzystywanie swojej platformy społecznościowej X do wspierania skrajnej prawicy w Niemczech. Zapytany o możliwe działania wobec Tesli stwierdził, że celowo zostawia teraz wszystkie opcje otwarte.

Akcjonariusze Tesli coraz częściej wyrażają niezadowolenie z działań Muska. Ponad stu akcjonariuszy firmy skierowało pytania dotyczące politycznego zaangażowania miliardera. Niektórzy zaczynają nawet rozważać możliwość usunięcia go ze stanowiska CEO, choć faktyczne możliwości takiego działania są ograniczone.

Elon Musk - bohater Polaków?

Grono osób publicznie wspierających Muska i jego polityczne wybory (w tym poparcie dla Donalda Trumpa) obejmuje aktorów (Mel Gibson, Dennis Quaid, Jon Voight, Rosanne Barr i Zachary Levi), muzyków (Kid Rock, Nicky Jam, Amber Rose, Chris Janson, Jason Aldean i Azealia Banks) i sportowców (Mike Tyson, Brett Farve i Hulk Hogan). Warto zauważyć, że wiele z tych osób to również bezpośredni zwolennicy Donalda Trumpa, z którym Musk blisko współpracuje od czasu jego wyborczego zwycięstwa.

Wielu znanych celebrytów dystansuje się od Muska lub otwarcie go krytykuje, szczególnie w kontekście jego politycznego zaangażowania. Wielu artystów, którzy tradycyjnie wspierają Demokratów, zajmuje krytyczne stanowisko wobec Muska, w tym Taylor Swift, George Clooney, Bill Gates, Robert De Niro, Leonardo DiCaprio i wielu innych.

Niektórzy celebryci podejmują konkretne działania protestu. Cassandra Peterson (znana jako Elvira) publicznie ogłosiła, że pozbywa się swojej Tesli Model S, przekazując ją na rzecz National Public Radio - amerykańskiej organizacji nadawczej, która jest częstym obiektem krytyki ze strony Muska. Ten gest jest częścią szerszego trendu wśród amerykańskich celebrytów, którzy pozbywają się swoich samochodów Tesla jako forma protestu przeciwko politycznemu zaangażowaniu Muska i jego wsparciu dla prezydenta Trumpa.

Polacy mają mieszane uczucia wobec Elona Muska, co wyraźnie pokazują badania opinii publicznej przeprowadzone przez SW Research. Według badania dla tygodnika Wprost:

  • 35,3 proc. Polaków deklaruje obojętność wobec Muska
  • 30 proc. wyraża negatywne odczucia
  • 15,2 proc. darzy go sympatią
  • 11,6 proc.  nie potrafi jednoznacznie ocenić swojego stosunku
  • 7,9 proc. przyznaje, że nie wie, kim jest Elon Musk.

Badania pokazują, że mimo relatywnie niskiego poparcia, Musk mógłby mieć znaczący wpływ na polską politykę. 33,4 proc. polskich wyborców twierdzi, że poparcie Muska dla konkretnej partii w Polsce wpłynęłoby na ich głos w wyborach, a z tej grupy 22,2 proc. byłoby zniechęconych do poparcia wskazanego przez Muska ugrupowania. 11,2 proc. byłoby bardziej skłonnych poprzeć taką partię, a 48,2 proc. badanych uważa, że zdanie Muska byłoby dla nich obojętne.

Polacy wyraźnie reagują na międzynarodowe kontrowersje z udziałem Muska. Przykładowo, po incydencie, w którym Musk nazwał polskiego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego małym człowieczkiem, 55,4 proc. Polaków uważa, że Musk powinien przeprosić Sikorskiego, 19,7 proc. jest przeciwnego zdania, 10,4 proc. nie ma zdania w tej sprawie a 14,5 proc. respondentów nie słyszało o tym incydencie.

W przeszłości Musk miał sojuszników ze strony znanych na całym świecie Polaków i Polek. Wojciech Zaremba, polski matematyk i informatyk, jest współzałożycielem OpenAI, firmy którą w 2015 r. zakładał wraz z Elonem Muskiem i Samem Altmanem. Joanna Krupa, polska modelka, publicznie zaoferowała Muskowi prywatną wycieczkę po Polsce po tym, jak wyraził on pozytywną opinię o kraju. Dziś jednak dominują komentarze głównie negatywne.

Tomasz P. Terlikowski twierdzi że Musk jest z polskiej perspektywy politykiem groźnym i wbrew temu, co się niektórym zwolennikom prawicy w Polsce wydaje, właściciel X nie jest nadzieją konserwatystów, ani obrońców tradycji. Nawet premier Donald Tusk krytycznie odniósł się do wypowiedzi Muska wspierających niemiecką partię AfD.

Musk zarzuca prezydentowi Ukrainy narkomanię. Tymczasem być może powinien spojrzeć w lustro - i pomóc samemu sobie

W ostatnich latach Elon Musk dość otwarcie mówił o czynnikach wpływających na jego zachowanie i decyzje. Wśród nich szczególną uwagę zwracają dwa elementy: zdiagnozowany zespół Aspergera oraz stosowanie ketaminy jako metody leczenia depresji.

W maju 2021 r. podczas występu w programie Saturday Night Live Elon Musk po raz pierwszy publicznie przyznał, że ma zespół Aspergera. Jak sam powiedział, Czasami mówię lub publikuję w mediach społecznościowych dziwne rzeczy, bo tak działa mój mózg. Ta deklaracja stanowiła punkt zwrotny w publicznym postrzeganiu niektórych jego kontrowersyjnych zachowań i wypowiedzi.

Osoby z zespołem Aspergera często odznaczają się specyficznym stylem komunikacji i interakcji społecznych. W przypadku Muska, sam zainteresowany wyjaśnia swoje doświadczenia: Brałem wypowiedzi ludzi bardzo dosłownie. Okazało się, że to nieprawda. [Ludzie] po prostu nie mówią dokładnie tego, co mają na myśli. Zajęło mi trochę czasu, zanim to rozgryzłem. Ta skłonność do dosłownego interpretowania komunikacji międzyludzkiej może częściowo tłumaczyć niektóre z jego kontrowersyjnych wypowiedzi na platformie X.

Zespół Aspergera, należący do spektrum autyzmu, charakteryzuje się również intensywnym zainteresowaniem wybranymi dziedzinami. W przypadku Muska były to technologia i nauka. Jak sam stwierdził:  Większość ludzi nie lubi samodzielnie wpisywać dziwnych symboli do komputera przez całą noc. Uważają, że to nie jest zabawne. A mnie programowanie się naprawdę podobało. Ta intensywna koncentracja na wybranych dziedzinach może być jednym z czynników stojących za jego sukcesami biznesowymi.

Nie wszyscy eksperci są przekonani co do diagnozy Muska. Dr Paweł Kukiz-Szczuciński, psychiatra, wyraża pewną rezerwę: Elon Musk jest wybitnie inteligentnym człowiekiem. Może właśnie to oddzieliło go od reszty środowiska, a ktoś ocenił, iż ma zespół Aspergera?

Ekspert zwraca również uwagę na potencjalnie problematyczny aspekt diagnozy: Diagnoza psychiatryczna bywa jednak też wygodnym alibi. Gdy ktoś ma rozpoznany zespół Aspergera, a zwłaszcza autyzm, obraża innych, jest agresywny i zdarza się, że otoczenie zamiast go upomnieć, usprawiedliwia zwykłe chamstwo prawdziwą lub urojoną chorobą.

W ostatnich miesiącach Musk otwarcie przyznał, że przyjmuje ketaminę w celach terapeutycznych. W wywiadzie z Donem Lemonem stwierdził: Są chwile, kiedy mam coś w rodzaju... negatywnego stanu chemicznego w mózgu, jak sądzę, depresji i dodał, że ketamina pomaga mu wyjść z tego stanu. Ketamina, znana pierwotnie jako lek znieczulający, zyskuje coraz większe uznanie w leczeniu depresji opornej na tradycyjne metody.

Musk twierdzi, że przyjmuje ketaminę na receptę pod nadzorem lekarza, w niewielkiej ilości raz na dwa tygodnie. Zaprzecza nadużywaniu substancji, argumentując: Jeśli zażyjesz jej za dużo, to nie możesz wykonywać normalnie swojej pracy, a ja pracuję bardzo dużo. Mimo to pojawiają się wątpliwości co do pełnego obrazu jego stosowania ketaminy.

Niektórzy dyrektorzy i członkowie zarządu SpaceX wyrażali obawy dotyczące zażywania narkotyków przez Muska. Artykuł sugeruje, że Musk stosuje mikrodawki ketaminy na depresję, ale także przyjmuje pełne dawki na imprezach. Zażywanie ketaminy przez szefa Tesli i SpaceX może mieć poważne konsekwencje nie tylko dla jego zdrowia, ale także dla sześciu firm i miliardów aktywów, które nadzoruje. Szczególnie problematyczny może być wpływ na kontrakty rządowe SpaceX.

SpaceX jest jedyną amerykańską firmą posiadającą zatwierdzenie do transportu astronautów NASA na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Pentagon w ostatnich latach zwiększył zakupy startów rakiet SpaceX. Nielegalne zażywanie narkotyków byłoby prawdopodobnie naruszeniem polityki federalnej, co mogłoby zagrozić miliardom dolarów w kontraktach rządowych. Sam Musk bagatelizuje te obawy, twierdząc: Z punktu widzenia Wall Street liczy się wykonanie pracy... z punktu widzenia inwestorów, jeśli coś biorę, to powinienem brać to dalej.

Czy to rzeczywiście koniec Muska?

Pomimo wszystkich problemów, Musk wciąż pozostaje najbogatszym człowiekiem na świecie, z majątkiem szacowanym na około 380 mld dol. Jest on o 144 mld dol. większy niż majątek Marka Zuckerberga, drugiej najbogatszej osoby na świecie. Sam Musk wydaje się zachowywać optymizm w obliczu spadających akcji Tesli. W krótkim wpisie na platformie X zapewnił, że w dłuższej perspektywie będzie dobrze. Jednakże skala problemów i bezprecedensowy charakter kryzysu stawiają pod znakiem zapytania długoterminową pozycję Muska.

REKLAMA

Jest jeszcze za wcześnie, by jednoznacznie to stwierdzić. Historia pokazuje, że wielu biznesowych liderów potrafiło podnieść się po poważnych kryzysach. Jednak skala problemów, z którymi zmaga się Musk, jest bezprecedensowa, a droga do odbudowy zaufania może być długa i trudna. Najbliższe miesiące będą kluczowe dla przyszłości jego imperium biznesowego i pozycji w światowej gospodarce.

*Zdjęcie otwierające - Mei Zendra / Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-03-14T20:09:13+01:00
Aktualizacja: 2025-03-14T16:49:10+01:00
Aktualizacja: 2025-03-14T16:07:06+01:00
Aktualizacja: 2025-03-14T15:32:46+01:00
Aktualizacja: 2025-03-14T12:13:28+01:00
REKLAMA
REKLAMA