Ray tracing NVIDIA na budynkach twojego miasta i smartdom, który działa – AWS zna przyszłość
Podczas technologicznych targów MWC 2025 to na stanowisku AWS widziałem jedne z najciekawszych i najnowocześniejszych systemów, jakie niebawem staną się naszą rzeczywistością. AWS przedstawił rozwiązania zarówno dla jednego mieszkania, jak i całego miasta.
Na początku myślałem, że się przesłyszałem. Inżynier Amazon Web Services jak gdyby nigdy nic powiedział, że wykorzystują promienie ray tracing opracowane przez firmę NVIDIA, bombardując nimi trójwymiarowe skany miast. Ray tracing to technologia generująca i śledząca działanie promieni w wirtualnym środowisku – głównie grach – tworząc w ten sposób naturalnie złożone, samodzielne i niezależne środowisko świetlne uwzględniające prawa fizyki.
Specjaliści AWS i T-Mobile bombardują miasta promieniami ray tracing, aby sprawdzić, jak zachowają się fale radiowe.
Inżynierowie Amazon Web Services oraz T-Mobile wykorzystują układy firmy NVIDIA z promieniami ray tracing, nieco modyfikując to, co chcą śledzić w czasie rzeczywistym. W podstawowym wariancie ray tracing skupia się na promieniach świetlnych, czyli świetle widzianym ludzkim okiem. Światło to zaledwie jedno z wielu rodzajów promieniowania elektromagnetycznego. Inne rodzaje fal elektromagnetycznych to mikrofale, podczerwień, ultrafiolet czy właśnie fale radiowe.
Zamieniając wartości światła widzialnego na fale radiowe, technologia ray tracing umożliwia pokazanie operatorowi telefonicznemu, jak dochodzi do ich rozprzestrzeniania w konkretnym otoczeniu. Modele oparte o układy NVIDIA, wykorzystujące dokładne skany miast oraz dowolnego terenu, uwzględniają takie zmienne jak długość fali, jej odbicia, ugięcia czy własności powietrza.
W ten sposób operator zyskuje dokładną trójwymiarową mapę twojej miejscowości, aktualizowaną w czasie rzeczywistym, pokazującą skuteczność sieci komórkowej w zależności od tego, gdzie rozmieszcza nadajniki. Rozwiązanie AWS eliminuje białe plamy zasięgowe, a także zwiększa oszczędności operatorów, pozwala bowiem optymalnie rozstawiać stacje BTS, jak najrozsądniej zagospodarowując przestrzeń.
Dla mnie – zwykłego końcowego użytkownika bez wiedzy na temat telekomunikacji – najbardziej niesamowite jest to, że firmy takie jak AWS znajdują niezwykle praktyczne zastosowanie technologii, która mnie jest częścią świata gier wideo. Ray tracing kojarzy mi się ze ślicznymi promieniami w Alan Wake 2, podczas gdy dla kogoś innego jest to szansa na optymalne zmapowanie sieci komórkowej. Cóż, pewnie dlatego nie jestem prezesem T-Mobile.
Na MWC 2025 eksperci AWS pokazali też smart home, który po prostu działa. Niesamowite, że w 2025 roku to wciąż wyzwanie.
IoT oraz smart home to piękne wizje, rozbijające się o skały komercyjnej rzeczywistości. Różni producenci, różne protokoły, różne systemy zarządzania – ten piętrowy podział sprawia, że w 2025 roku telewizor jednego producenta wciąż nie dogada się z żarówkami drugiego oraz głośnikiem trzeciego. Współpraca między ekosystemami jest wadliwa, jest częściowa albo nie ma jej wcale. Specjaliści AWS są świadomi tego problemu, pracując nad rozwiązaniem.
AWS IoT Device Management to znany system pozwalający organizować i monitorować kompatybilne urządzenia IoT, także w skali przemysłowej. Teraz do funkcji organizowania oraz monitorowania zostały dodane dwie kolejne: przyłączanie oraz ujednolicanie. W największym skrócie AWS chce wziąć na siebie ciężar tworzenia i utrzymywania uniwersalnego środowiska IoT synchronizującego produkty, protokoły oraz systemy sterowania.
Wiem wiem, słyszeliśmy to już wcześniej! Amazon Web Services nie jest pierwszym podmiotem, który obiecywał magiczne rozwiązanie, unifikujące rozwiązania smart home. AWS ma jednak tę przewagę, że zamiast tworzyć 17 standard rozdrabiający i komplikujący świat IoT, tworzy pomost dla już istniejących, obecnych na rynku rozwiązań. Do tego nie wymaga aktywnego zaangażowania ze strony firm trzecich.
Rozwiązanie AWS, stanowiące część zaktualizowanego pakietu AWS IoT Device Management, to uniwersalny SDK dla urządzeń oraz chmury, ujednolicający protokoły ZigBee, Z-Wave oraz Wi-Fi. Wystarczy implementacja takiego SDK przez firmę trzecią, cała reszta jest już po stronie AWS. Eksperci AWS przygotowali platformę z szablonami ponad 80 typów urządzeń oraz konektorami chmura-do-chmury. Kamery, tablety, głośniki, sensory, termostaty – jest tu wszystko. Do tego dzięki gotowym szablonom AWS IoT Device Management agreguje i ujednolica takie dane jak np. zużycie energii.
AWS IoT Device Management to ujednolicenie Internetu Rzeczy na skalę, jakiej wcześniej nie było. Kluczem do sukcesu ma być wspomaganie programistów.
Producenci urządzeń muszą jedynie zaimplementować uniwersalne SKD, całą resztą zajmuje się Amazon Web Services: od bezpiecznego połączenia chmurowego, przez warstwę sterowania sprzętami, po aktualizacje. Dzięki uniwersalnym szablonom urządzeń opracowanym przez AWS, oczekiwane funkcje takie jak włączenie i wyłączenie, zmiana koloru lub jasności w inteligentnej żarówce zawsze działa, niezależnie od jej producenta.
W ten sposób AWS wspomaga programistów, przygotowując dla nich (i za nich!) gotowe rozwiązania z zakresu Internetu Rzeczy, możliwe do łatwego wdrożenia. Technologiczny gigant uważa, że kluczem do sukcesu jest właśnie budowa szerokiej koalicji niezależnych podmiotów i programistów, opartej o rozwiązania tak dobre, uniwersalne i łatwe do wykorzystania, że po prostu nie będzie sensu, aby tego nie robić. Dlatego AWS IoT Device Management już teraz integruje się z ponad 200 usługami AWS.
AWS chwali się, że wykonał największą pracę na rzecz zewnętrznych producentów – często rywalizujących z Amazonem na rynku urządzeń IoS – w dziejach Internetu rzeczy. Od banalnej implementacji SDK przez firmy trzecie, po obsługę połączeń oraz konektorów przez Amazon, AWS chce aby smart dom i smart biuro zaczęły działać tak, jak od zawsze powinny. Wliczając w to pierwsze podłączenie. Inżynier Amazon Web Services po prostu wkręcił żarówkę do zasilania, a ta po połączeniu z WiFi została dodana do domowego systemu.
Chwyciłem więc za tablet na stanowisku testowym, mogąc jednocześnie sterować żarówkami TP-Linka oraz Philipsa, termostatem chińskiego producenta, telewizorem Samsunga, kamerą Ring i wieloma innymi urządzeniami, od wtyczki do gniazdka sieciowego po głośnik. Oczywiście wszystko działało jak należy, w końcu to stanowisko przygotowane przez specjalistów. Zastanawia mnie jednak, jak wielu producentów zdecyduje się na współpracę z AWS, nawet jeśli ta wymaga wyłącznie wdrożenia SDK. Na ten moment z Amazonem współpracuje Honeywell, TP-Link, Philips, Eufy, xThings, tuya, Midea, Birdfy, HUA LAI, Nest oraz Ring. Niezły początek.
Nowy pakiet funkcji AWS IoT Device Management znajduje się już w wersji preview.
