Tak wygląda Samsung Galaxy Z Flip 7. Nie przypomina poprzednika

Wygląda na to, że Samsung Galaxy Z Flip 7 nie będzie kopią zeszłorocznego Galaxy Z Flipa 6. Producent zdecydował się na kilka ulepszeń w konstrukcji, które sprawiają, że telefon wygląda dużo nowocześniej. Osobiście mi bardzo przypomina składaną Motorolę Razr 50 Ultra ze względu na zastosowany praktycznie bezramkowy ekran zewnętrzny.

W sieci pojawiły się nowe rendery ukazujące Samsunga Galaxy Z Flip 7 w pełnej krasie zarówno z tyłu, jak i z przodu. Od razu zaznaczę, że koreański producent nie stara się wymyślić koła na nowo, a więc urządzenie zachowuje dotychczasową formę składanego telefonu w kształcie klapki. 

Telefon zatem ma dwa ekrany - główny składany wyposażony w mały otwór na aparat przedni z zauważalnym obramowaniem. Ten element nieco wystaje ponad wyświetlacz tak, aby klapka po zamknięciu była szczelnie zamknięta i nie przepuszczała części zabrudzeń czy okruchów do środka. Mimo wszystko składane wyświetlacze są wciąż bardzo delikatne. Taki sam ekran jednak zastosowano w poprzedniku, wiec co tu jest nowego? Wyświetlacz zewnętrzny, który praktycznie pokrywa cały panel tylny. Panel charakteryzuje się bardzo cienkim obramowaniem oraz dwoma modułami aparatów.

Wcześniejsze generacje Galaxy Z Flip 6 i Flip 5 miały ogromne ramki, które sprawiały, że powierzchnia ekranu zewnętrznego nie była aż tak duża, jak np. w konkurencyjnej Motoroli Razr 50 Ultra. Tym sposobem zewnętrzny ekran będzie miał przekątną ponad 4 cale, a nie 3,4" cala jak w poprzednikach. Większa powierzchnia ekranu wpływa na wygodniejsze korzystanie ze względu na to, że aplikacje mogą być wyświetlane w większym rozmiarze. Jednocześnie wpływa to na poprawę wyglądu telefonu, który teraz prezentuje się dużo nowocześniej. 

Poza tym smartfon ma oferować najlepsze komponenty. Mówi się, że cała seria Galaxy Z Flip/Fold 7 zostanie wyposażona w autorskie procesory Exynos 2500, które ze względu na opóźnienia w produkcji nie trafiły do smartfonów z serii Galaxy S25 wydanych na początku roku. Poza tym w urządzeniu znajdziemy też dwa aparaty na tyle - główny 50 Mpix, szeroki 12 Mpix, 12 GB RAM, 256 lub 512 GB wbudowanej pamięci na dane czy 6,8-calowy wyświetlacz główny AMOLED LTPO o wysokiej częstotliwości odświeżania do 120 Hz. 

Galaxy Z Flip 7 ma mierzyć 166,6 × 75,2 × 6,9 mm po pełnym rozłożeniu. Główną zaletą takich telefonów jest opcja składania, która sprawia, że telefony są dużo bardziej kompaktowe i nie zajmują aż tak dużo miejsca w kieszeni. Niedawne doniesienie sugerowało, że tegoroczne składane telefony nie powinny zaliczyć podwyżki cenowej względem modeli z 2024 roku.

Samsungi Galaxy S25 okazały się tańsze niż seria S24, a więc podobny los może czekać składane smartfony koreańskiego producenta na rok 2025. Choć ceny najprawdopodobniej do najniższych nie będą należeć, ponieważ Z Flip 6 startował z kwoty 5199 zł, a Z Fold 6 został wyceniony na 8699 zł.

Więcej o smartfonach przeczytasz na Spider's Web: