Galaxy S25 przebił kultowego Galaxy Note’a 10. Nowe smartfony Samsunga sprzedają się jak złe
Wygląda na to, że najnowsze smartfony Samsung Galaxy S25 sprzedają się wyśmienicie. Nawet lepiej niż uwielbiany przez wiele osób Galaxy Note 10. Mimo że tegoroczne telefony koreańskiego producenta nie przyniosły rewolucyjnych zmian.
Sztandarowa seria Galaxy S25 została zaprezentowana już nieco ponad miesiąc temu, ale do sprzedaży trafiła dopiero 7 lutego. Według nowych doniesień, urządzenia w zaledwie trzy tygodnie od debiutu, sprzedały się w ogromnej liczbie 1 mln egzemplarzy. Wynik ten pozwolił na przebicie Galaxy Note’y 10, które uważa się za jedne z najlepszych smartfonów Samsunga w historii.
Samsung Galaxy Note 10 pokonany przez Galaxy S25. Choć walka nie była równa
Nowe raporty sugerują, że Samsung w Korei Południowej sprzedał aż 1 mln egzemplarzy smartfonów z serii Galaxy S25 w ciągu zaledwie 21 dni (do 27 lutego), co sprawiło, że najnowsze sztandarowe telefony stały się najchętniej kupowanymi smartfonami Galaxy w historii. Dla porównania dodam, że przypadku urządzeń z serii Galaxy Note 10 osiągnięto taki wynik sprzedażowy w ciągu 25 dni.
Tymczasem zeszłoroczna seria Galaxy S24 potrzebowała ok. czterech tygodni, aby uzyskać wynik 1 mln sprzedanych urządzeń. Oczywiście dane pochodzą wyłącznie z Korei Południowej, czyli kraju, z którego pochodzi Samsung. Na innych rynkach sprawa może wyglądać trochę inaczej, ale w tym momencie warto przypomnieć wyniki przedsprzedaży Samsunga Galaxy S25, gdzie seria S25 była popularniejsza niż zeszłoroczne S24, ale wcale nie pokonała rodziny Note 10.
W regularnej sprzedaży nowym Galaxy S25 już się udało przebić wynik serii Note 10 wydanej w 2019 roku. Tyle że walka nie była równa. Głównie dlatego, że seria Note 10 obejmowała dwa modele: zwykłego Samsunga Galaxy Note 10 i Note 10+, a rodzina S25 zawiera aż trzy telefony: podstawowego S25, pośredniego S25+ oraz najbardziej zaawansowanego Galaxy S25 Ultra.
Koreański serwis ETNews twierdzi, że Samsung przypisuje tak wysoki sukces serii Galaxy S25 ulepszonym komponentom, wyższej wydajności uzyskanej dzięki implementacji 12 GB RAM oraz wydajniejszego procesora Snapdragon 8 Elite, czy smuklejszej i lżejszej konstrukcji (wyłącznie w przypadku Galaxy S25 Ultra).
Co prawda Samsung tym razem nie podał, jak wygląda popularność poszczególnych modeli, ale patrząc na wyniki przedsprzedażowe, możemy się domyślać, że to najdroższy Galaxy S25 Ultra sprzedawał się najlepiej, na drugim miejscu był najtańszy Galaxy S25, a podium zamknął pośredni Galaxy S25+. Obecnie nie wiemy, jak sprzedaż wygląda w Europie i na świecie, ale jest szansa, że jest równie dobrze. Dlatego, że seria Galaxy S25 jest stworzona z myślą posiadaczy starszych smartfonów Samsunga pokroju Galaxy S21 i S22, które niebawem stracą wsparcie aktualizacjami.
One UI 7 będzie ostatnim uaktualnieniem dla serii S21. Samsungi Galaxy S20 natomiast nie mają co liczyć na dalsze wsparcie. Nawet w przypadku poprawek bezpieczeństwa.
Więcej o smartfonach przeczytasz na Spider's Web:
