REKLAMA

Copilot Pro od dziś za darmo. Tak jakby

Już nie trzeba płacić za ChatGPT Plus. Konkurujący z nim Copilot Pro, bazujący na bardzo zbliżonej technologii, od teraz jest dostępny bez dodatkowych opłat. Jest pewien haczyk, choć do przełknięcia.

Copilot Pro za darmo
REKLAMA

Copilot, czyli microsoftowy czatbot AI wykorzystujący technologię od OpenAI i Microsoftu, dostępny jest w dwóch wersjach - darmowej i płatnej. Ta darmowa to czatbot o ograniczonej zdolności rozumowania, bazujący na szybkich i niedrogich w utrzymaniu modelach GPT. Wersja płatna - 100 zł miesięcznie - oferuje dostęp do zaawansowanych modeli z rodziny o (aktualnie u Microsoftu o1, wkrótce o3), integrację z aplikacjami Microsoft 365 i dostęp do możliwości konwersacji głosowej w czasie rzeczywistym.

REKLAMA
Microsoft Copilot Pro

Niedawno Microsoft nieco zmienił rozkład przywilejów. Wspomniana wyżej integracja z aplikacjami Microsoft 365 trafiła do wszystkich abonentów Microsoft 365, bez konieczności dopłacania do Copilot Pro. Wprowadzono za to limit liczbowy - każdego miesiąca użytkownik ma ograniczoną pulę tokenów, które może wydawać na zadawanie pytań czy generowanie grafik. Wyczerpanie puli oznaczało konieczność kupienia Copilota Pro lub czekanie na kolejny miesiąc. Teraz znika najważniejszy podział dzielący użytkowników darmowej od płatnej wersji.

Czytaj też:

Darmowy Copilot z tymi samymi funkcjami, co płatny Copilot Pro. Jest tylko jedna różnica

Od dziś wszyscy użytkownicy Copilota, w tym ci, którzy nie są abonentami Copilot Pro lub Microsoft 365, mogą korzystać ze wszystkich dostępnych funkcji w usłudze. Microsoft dodaje tylko, że nie wszyscy już dziś zobaczą dostępność tych funkcji, ponieważ centra danych nadal są uaktualniane o nową ofertę. To oznacza dostęp do modeli z zaawansowanym rozumowaniem (aktywuje się przyciskiem Think Deeper w aplikacji Copilot) oraz do Copilot Vision, czyli interfejsu głosowego rozumiejącego polską mowę naturalną. Utrzymany jednak zostanie płatny Copilot Pro. Po co?

REKLAMA

Jedno, co się nie zmieniło, to limity liczbowe. Niezmiennie użytkownicy darmowej wersji zużywają pulę tokenów na korzystanie z zaawansowanych funkcji Copilota Pro. Co również oznacza, że gdy rzeczona pula się wyczerpie te zaawansowane funkcje są wyłączane aż do przyszłego miesiąca lub do opłacenia abonamentu, który niezmiennie wynosi 100 zł miesięcznie. Microsoft obiecuje też, że wszelkie przyszłe nowości w Copilocie najpierw będą trafiały do abonentów Copilot Pro, zanim pojawią się w darmowej wersji - choć nie mówi nic więcej o tych nowościach. Pozostaje na nie mniej lub bardziej cierpliwie czekać.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-02-26T14:33:30+01:00
Aktualizacja: 2025-02-25T20:41:53+01:00
Aktualizacja: 2025-02-25T20:11:43+01:00
Aktualizacja: 2025-02-25T18:43:23+01:00
Aktualizacja: 2025-02-25T17:43:19+01:00
Aktualizacja: 2025-02-25T17:07:18+01:00
Aktualizacja: 2025-02-25T16:46:25+01:00
Aktualizacja: 2025-02-25T16:34:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-25T15:42:01+01:00
Aktualizacja: 2025-02-25T12:09:59+01:00
Aktualizacja: 2025-02-25T10:37:33+01:00
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA