Bierzesz smartfon teraz, raty płacisz za pół roku. Wybieramy najciekawsze smartfony z promocji Plusa
Plus uruchomił bardzo ciekawą promocję nazwaną Wakacje od rat. Rozwiązanie może w znaczący sposób pomóc zarządzać domowym budżetem i przyda się wtedy, gdy obecnie spłacamy swój dotychczasowy telefon, a do końca pozostaje dosłownie kilka rat
Raty za nowe urządzenie zostaną odroczone o pół roku, dzięki czemu nasz poprzedni telefon możemy oddać członkowi rodziny (albo go zostawić i nowy model sprezentować najbliższej osobie). Różnie to w życiu bywa i też może się zdarzyć, że uszkodziliśmy swój telefon i potrzebujemy nowego, a jednocześnie mamy inne, również pilne wydatki. Smartfon jest niezwykle ważnym narzędziem dzisiejszych czasów, więc odłożenie takiego zakupu nie wchodzi w grę – i tutaj odroczone raty mogą nas uratować.
Założenia promocji są bardzo proste – aby skorzystać z oferty Wakacje od rat, trzeba zdecydować się na określony model, podpisać umowę abonamentową i kupić telefon wraz z usługą Serwis Urządzenia Premium 24. Obecni klienci Plusa mają mniej skomplikowane zadanie, ponieważ jeśli posiadają abonament od min. 6 miesięcy i regularnie go spłacają, to wystarczy, że zakupią telefon w pakiecie ze wspomnianą usługą serwisową sprzętu.
Podpowiadamy, które telefony zwróciły naszą uwagę oraz które możemy polecić.
Na początek wybierzmy smartfony, które nie zrujnują domowego budżetu
Pierwszą ciekawą ofertą dostępną w ofercie Plusa Wakacje od rat, która zwróciła naszą uwagę jest Samsung Galaxy A25 5G 6/128GB, który łącznie będzie kosztował 1099 zł. Telefon w swojej cenie też zapewnia naprawdę dużo – przede wszystkim 6,5-calowy ekran Super AMOLED o 120-hercowym odświeżaniu, dzięki któremu sprawia wrażenie znacznie droższego.
Dodatkowo w tym modelu znajdziemy dużą baterię 5000 mAh, szybki procesor Exynos 1280 ze wsparciem sieci 5G oraz przede wszystkim potrójny zestaw aparatów składający się z modułu głównego 50 Mpix, szerokiego kąta 8 Mpix oraz makro 2 Mpix. Co ciekawe telefon oferuje też złącze audio 3,5 mm, a także wejście na kartę microSD, czyli funkcje, które lubimy, a nie znajdziemy ich w droższych modelach.
Plus w ofercie przygotował ten i jeszcze dwa modele – Xiaomi Redmi Note 13 5G 6/128GB oraz motorola edge 40 neo 5G 12/256GB dla nowych klientów. Natomiast obecni klienci mają większe pole do popisu i mogą wybrać spośród długiej listy obejmującej ponad 80 modeli.
Złoty środek, czyli coś najbardziej rozsądnego
W naszej opinii to właśnie średniopółkowe smartfony z segmentu ok. 1500 zł są zdecydowanie najbardziej rozsądnymi wyborami, ponieważ łączą ze sobą cechy sztandarowych smartfonów, ale jednocześnie nie kosztują zbyt wiele. Mocnym średniakiem jest Oppo A98 5G 8/256GB. Za telefon zapłacimy łączenie 1598,80 zł.
Ten model wyróżnia się na tle konkurencji obecnością pojemnej baterii 5000 mAh, która ma wsparcie superszybkiego ładowania o mocy 67 W, dzięki któremu akumulator możemy uzupełnić do 50 proc. w ok. 18 minut. Jednocześnie telefon ma duży 6,72-calowy ekran o wysokiej częstotliwości odświeżania 120 Hz, który potęguje płynność animacji i działania.
Sprzęt działa pod kontrolą procesora Snapdragon 695 z modemem 5G. Główny aparat telefonu bazuje na matrycy 64 Mpix, a z przodu natomiast mamy 32-megapikselowy aparat do selfie i wideorozmów, więc możemy oczekiwać szczegółowych zdjęć.
Stosunkowo niedawno mieliśmy na testach smartfon motorola moto g84 5G, która okazała się jednym z najlepszych telefonów wydanych w 2023 roku, więc możemy go z całym sercem polecić. Telefon kosztuje łącznie 1499 zł i w tej cenie oferuje przede wszystkim naprawdę dobry 6,5-calowy ekran P-OLED charakteryzujący się ładnymi kolorami oraz płynnością za sprawą odświeżania 120 Hz.
Obok świetnego ekranu użytkownik może liczyć na szybki procesor Snapdragon 695 z 5G, dobry zestaw aparatów 50 + 8 Mpix na tyle i 16 Mpix na przodzie oraz dużą baterię 5000 mAh z szybkim ładowaniem o mocy 30 W. Telefon też jest odporny na zachlapania, co potwierdza standard IP54. Do tego ten czerwony kolor, cudo!
Nie trzeba wydawać kilku tysięcy złotych na telefon bez kompromisów
Xiaomi w nowym Redmi Note 13 Pro+ 5G 12/512GB pokazało, że nie trzeba wydawać 4, 5, czy nawet 6 tysięcy złotych na telefon, który naszym zdaniem zadowoli nawet bardziej wymagających użytkowników. Ten model, który w Plusie kosztuje łącznie 2499 zł ma w moim odczuciu wszystko, co potrzebuje większość osób.
Jest tu duży 6,67-calowy ekran AMOLED o częstotliwości 120 Hz z zagiętymi bokami, który prezentuje się obłędnie i zapewnia bardzo wysoką jasność 1800 nitów, więc bez problemu będziemy mogli używać go w nawet ostrym słońcu. Xiaomi pokryło panel bardzo wytrzymałym szkłem Gorilla Glass Victus, które świetnie chroni ekran.
Xiaomi Redmi Note 13 Pro+ 5G ma też superszybki procesor Dimensity 7200 Ultra (ze wsparciem 5G, który poradzi sobie z każdą aplikacją i grą), połączony z aż 12 GB RAM i 512 GB pamięci na dane oraz świetny aparat główny z matrycą o rozdzielczości 200 Mpix. Do tego producent nie zapomniał o dużej baterii 5000 mAh wraz z superszybkim ładowaniem o mocy 120 W, które pozwoli uzupełnić akumulator do pełna w zaledwie… 19 minut. W teście Xiaomi 13T Pro o takim samym ładowaniu zauważyliśmy, że funkcja szybkiego ładowania jest czymś rewolucyjnym.
To zdecydowanie najciekawsze modele, które dostępne są w ofercie Wakacje od rat. Warto zaznaczyć, że jeśli skorzystamy z promocji to niezależnie od tego, jaki telefon weźmiemy, to nasze urządzenie będzie chronione. Dzięki usłudze Serwis Urządzenia Premium 24, która w wypadku np. zbitego ekranu pozwala naprawić sprzęt, bez tłumaczenia co się stało.
Nowi klienci Plusa mogą też połączyć promocje i skorzystać z oferty dwa abonamenty w cenie jednego za 69 zł/mies. przez rok z rabatami, a potem 129 zł/mies. z rabatem. Nie dość, że jest opcja nabycia telefonu z odroczonymi ratami, to jeszcze można zyskać dwa numery z 240 GB internetu i nielimitowanymi rozmowami, wiadomościami SMS i MMS oraz dostępem do 5G Plusa – najszybszego internetu 5G w 2023 roku według SpeedTest.pl.
Regulamin z listą urządzeń dostępnych w promocji Wakacje od rat dostępny jest pod tym linkiem.