REKLAMA

Polacy będą recyklingować panele fotowoltaiczne. Takiego zakładu jeszcze w naszym kraju nie było

Rośnie liczba paneli fotowoltaicznych, co można zauważyć nawet po instalacjach montowanych na blokach. Rodzi się jednak pytanie, co stanie się, gdy trzeba pozbyć się urządzeń i wymienić je na nowe. Aby nie powtórzyła się historia z cmentarzyskami turbin wiatrowych, do akcji wkroczyli Polacy z firmy 2loopTech.

fotowoltaika
REKLAMA

- Opracowana przez nas metoda recyklingu była przez ostatnie dwa lata badana w procesach laboratoryjnych, dostosowywana do kolejnych generacji paneli i co najważniejsze, pozwala na prawie stuprocentowe odzyskiwanie z panelu cennych surowców – twierdzi Maciej Tora, prezes 2loopTech.

Metoda to wspólne dzieło spółki Akademii Górniczo-Hutniczej. Dzięki rozwiązaniu możliwe ma być odzyskiwanie z paneli fotowoltaicznych takich surowców jak krzem, miedź czy srebro. W Łodzi uruchomione zostały prace wielkoskalowe, które docelowo mają pozwolić na przetwarzanie 2 tys. ton paneli w ciągu roku. Takiego zakładu w Polsce jeszcze nie było – chwali się 2loopTech.

REKLAMA

W nim możliwy ma być nie tylko recykling paneli fotowoltaicznych, ale i turbin wiatrowych. Same panele to mnóstwo pracy. Według szacunków spółki tylko w Polsce w najbliższych latach konieczne będzie zutylizowanie ponad 100 tys. ton paneli. Wyrzucenie ich nie wchodzi w grę z powodów środowiskowych, ale także dlatego, że wówczas stracilibyśmy surowce, które można przecież skutecznie odzyskać. A przynajmniej tak sugeruje 2loopTech.

Z recyklingiem turbin wiatrowych był już olbrzymi problem

80 proc. części takiego urządzenia można zrecyklingować, ale pozostałe 20 proc. stanowi duży problem. Doszło do tego, że śmigła zaczęto grzebać pod ziemią lub wykorzystywać jako elementy małej architektury. W skali Europy oznacza to mnóstwo śmieci, skoro według szacunków w samym tylko 2024 r. w Niemczech w odstawkę pójdzie aż 70 tys. łopat wiatraków.

- Przewidujemy, że w Polsce, w związku z rozwojem energetyki wiatrowej, w tym morskiej, ten problem [utylizacja łopat turbin wiatrowych] także będzie narastać, a my zaproponujemy wówczas gotowe rozwiązania - tłumaczy prof. Magdalena Rucka, stojąca na czele zespołu badawczego z Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska oraz Wydziału Architektury w Politechnice Gdańskiej.

Więcej o najnowszych osiągnięciach w dziedzinie zielonej energii przeczytasz na Spider's Web:

Naukowcy mają kilka pomysłów na to, jak wykorzystać tak dużą ilość materiałów. Brana jest pod uwagę choćby możliwość wykorzystania zmielonych części łopat jako zamiennika kruszywa do betonu. Według szacunków zmielone łopaty mogłyby stanowić nawet 40 procent objętości kruszywa naturalnego stosowanego do wytwarzania mieszanki betonowej wykorzystywanej w konstrukcjach inżynierskich, zachowując właściwości wytrzymałościowe i trwałość betonu.

Problem recyklingu turbin wiatrowych może być obecnie większy, bo one pracują już od dłuższego czasu. Fotowoltaika dopiero od niedawna stosowana jest na tak dużą skalę. Jeszcze rośniemy, czego najlepszym dowodem są dane udostępnione przez Urząd Regulacji Energetyki - skumulowana moc zainstalowana w PV na koniec 2022 roku wyniosła ponad 12,4 GW, co w porównaniu z rokiem 2021 oznaczało rekordowy przyrost ponad 4,7 GW nowych mocy. Tempo wzrostu rynku wyniosło tym samym 61 proc.

REKLAMA

Według Taurona „masowe zapotrzebowanie na utylizację paneli ciągle jeszcze mamy przed sobą”, a masowego demontażu wyeksploatowanych instalacji powinniśmy spodziewać się za 10-15 lat. Dobrze jednak wiedzieć, że są w Polsce przedsiębiorstwa, które już teraz mogą zająć się tą kwestią na dużą skalę.

zdjęcie główne: Artysteyr / Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA