REKLAMA

Oto iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max. Najpotężniejsze iPhone'y w historii

Poznaliśmy specyfikację iPhone'a 15 i iPhone'a 15 Plus. Czas jednak na główne dane wieczoru. Przed państwem iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max.

iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max. Oto najpotężniejsze iPhone'y w historii
REKLAMA

Najważniejsze zmiany zaszły w modelu 15 Pro i 15 Pro Max. To tutaj Apple pokazało swoje największe nowości. Zobaczmy co znajdziemy w dwóch flagowych produktach.

REKLAMA

iPhone 15 Pro i 15 Pro Max - nowości i specyfikacja

6,1 i 6,7-calowy ekrany obsługują technologię ProMotion 120 Hz, HDR10, Dolby Vision. Mniejszy ma rozdzielczość 2556 x 1179 pikseli, a większy 2796 x 1290 pikseli. Znajdziemy nowe tytanowe wykończenie bardzo cienkich ramek bocznych, dzięki czemu są to najlżejsze produkty z serii Pro i Pro Max jakie powstały. Ekran pokryty jest ceramicznym szkłem, a sam telefon spełnia standard wodoodporności IP68.

Użyty procesor to najnowszy Apple A17 Pro, a towarzyszy mu 8 GB RAM. Procesor wykonany jest w 3 nm procesie litograficznym i jest po prostu potężny. Według Apple jest o 70 proc. szybszy niż chip A15 Bionic z iPhone'a 12 Pro, ale bardziej zastanawia mnie jak wypada w porównaniu z ubiegłorocznym Apple A16 Bionic, który w momencie premiery był wydajnościowym potworem. iPhone 15 Pro występuje ze 128/256/512 GB i 1 TB pamięci na dane, natomiast iPhone 15 Pro Max z 256/512 GB i 1 TB pamięci na dane. Na boku urządzenia znajduje się przycisk akcji, który można programować, np. przypisując mu funkcję migawki aparaty, dyktafonu, tłumacza, lupy, czy też tradycyjnego przełącznika powiadomień.

Nowe możliwości procesora, w tym obsługa ray tracingu ma przynieść nowe doświadczenia związane z graniem. W końcu iPhone będzie mógł pełnić funkcję gamingowego smartfona. Będzie można zagrać nawet w Resident Evil 4, Tom Clancy's The Division oraz (trzymajcie się krzeseł) Assassin's Creed Mirage. Ta część konferencja zrobiła na mnie największe wrażenie. To właśnie iPhone ze wszystkich smartfonów świata wydawał się najmniej stworzony do gamingu. iPhone 15 Pro i Pro Max mają mieć taką wydajność, że mają udźwignąć nawet podłączenie do monitora. Przeżyłem szok.

Wymiary iPhone'a 15 Pro to 146,6 x 70,6 x 8,25 mm, a jego waga to 187 g. iPhone 15 Pro Max mierzy 159,9 x 76,7 x 8,25 mm, a waga to 221 g.

iPhone 15 Pro występuje w kolorach czarnym, białym, niebieskim oraz tytanowym, który nazywa się naturalnym tytanowym. Nowością jest tryb Stand-by, który aktywuje się po obróceniu smartfona poziomo. Wygląda wtedy jak budzik, czy inny tego typu zegarek na szafkę nocną. Muszę przyznać, że to szatańskie zagranie - budzik za 7199 zł.

Z tyłu urządzenia znajdują się trzy aparaty. Główny ma rozdzielczość 48 Mpix i jasności f/1.78, z trzema ekwiwalentami ogniskowej: 24, 28 i 35 mm, towarzyszy mu aparat o rozdzielczości 12 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym, a zestaw uzupełnia aparat o rozdzielczości 12 Mpix z obiektywem tele z 3-krotnym zoomem optycznym w wersji Pro i 5-krotnym zoomem optycznym - ekwiwalent ogniskowej 120 mm w 15 Pro Max.

Apple umieściło pod obiektywem coś o nazwie tetrapryzmat, czyli szklaną strukturę, która czterokrotnie odbija wiązkę światła. Sprawia to, że pokonuje ona dłuższą drogę w tej samej przestrzeni, co tworzy jakby nową ogniskową. W połączeniu z automatyczną stabilizacją, która wykonuje 10 000 mikrokalibracji na sekundę otrzymujemy stabilne ujęci, nawet przy dużym przybliżeniu. iPhone 15 Pro Max oferuje ponadto 25-krotny zoom cyfrowy, natomiast wersja Pro - 15-krotny.

iPhone 15 Pro i Pro Max będą w stanie kręcić wideo przestrzenne, które będzie można obejrzeć na goglach Vision Pro. Kamera do selfie w obu modelach ma rozdzielczość 12 Mpix.

Nowe algorytmy sprawiły, że zdjęcia są rejestrowane w rozdzielczości 24 Mpix, czyli dwa razy wyższej niż w iPhonie 14 Pro. Ponadto pliki można zapisać w formacie ProRAW. Poprawiono zdolności trybu portretowego, dzięki czemu jest w stanie lepiej radzić sobie w słabym oświetleniu. Podobnie jak w zwykłym iPhonie, można zmieniać punkt ostrości po zrobieniu zdjęcia.

Ważną nowością jest kodowanie Log, co docenią profesjonaliści, gdy będą obrabiać materiał nagrany tym smartfonem. Jako pierwszy telefon na świecie iPhone 15 Pro i Pro Max wykorzystuje system ACES, czyli powszechny standard zarządzania kolorem.

Nie obyło się bez zgrzytów. iPhone 15 Pro i 15 Pro Max używają USB-C z prędkością przesyłu danych do 10 Gb/s, a zwykłe z 2 GB/s, czyli na poziomie takim jak złącze Lightning.

To jak? Zadowoleni ze zmian?

Sam nie wiem, czy w tym roku nie skuszę się na jakieś nadgryzione jabłko. Gdyby tylko nie ta cena.

REKLAMA

Więcej o premierach Apple znajdziecie we wpisach:

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA