REKLAMA

To koniec. Microsoft zamyka drzwi fanom starych produkcji

Okazuje się, że Microsoft zdecydował się zablokować łatwy dostęp do emulacji gier na swoich konsolach Xbox Series X/S. Do tej pory można było grać w starsze produkcje z PS2, GameCube’a czy Wii. Co się jednak stało? Najprostsza forma emulacji została zablokowana.

07.04.2023 16.25
Microsoft wyłącza emulację w Xbox Series X/S. Pozostała trudna droga
REKLAMA

Emulacja jest jednym z drażliwszych tematów pośród graczy i korporacji. Jedni twierdzą, że nie ma żadnych przeszkód, aby móc zagrać w stare tytuły sprzed kilku lat, szczególnie gdy posiada się oryginalną kopię gry. Inni twierdzą z kolei, że takie działania to piractwo i niemoralne postępowanie.

Odstawiając tę kwestię na bok, warto przypomnieć, że Xbox umożliwiał nieoficjalnie (i nadal umożliwia) emulowanie starych tytułów na swoich najnowszych konsolach Xbox Series X/S - tylko w trybie deweloperskim. Nikt jednak tego nie reklamował, aby było jasne. Później odnaleziono sposób na zainstalowanie emulatorów na detalicznej wersji konsol.

REKLAMA

Microsoft blokuje łatwą emulację na Xbox Series X/S

Wszystko było w porządku, Microsoft wydawał się nie reagować na graczy, którzy emulowali stare tytuły z poziomu normalnej konsoli. Aż do początku kwietnia, kiedy to jednak zareagował. 6 kwietnia firma zdecydowała się zablokować opcję emulacji gier z poziomu detalicznej konsoli.

Smutną informację dla miłośników gier retro podzielił się użytkownik gamr13, jeden z dystrybutorów emulatora RetroArch:

- Przez ostatnie 2 lata promowaliśmy legalną emulację na popularnej platformie, z której ludzie autentycznie korzystali. To prawdziwy wstyd widzieć, jak Xbox kładzie kres emulacji dla tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na Developer Mode, lub nie mają środków na jego zakup - przekazał gamr13 na Twitterze.

Istnieje jednak alternatywa, która pozwala na emulację, ale kosztuje 20 dolarów miesięcznie. Konsola Xbox oferuje opcję trybu deweloperskiego, który pozwala na pobranie i uruchamianie dowolnych aplikacji, w tym emulatorów. Także to jest furtka, ale niekoniecznie tania - i nie wszyscy mają do niej dostęp.

Microsoft: “Emulatory nie są u nas dozwolone”

REKLAMA

Co na to Microsoft? Redakcja "Kotaku" skontaktowała się z przedstawicielem korporacji. Stanowisko firmy jest jasne: emulatory nie są mile widziane na "żadnej rodzinie urządzeń" Xboksa:

- Nieustannie rozwijamy nasze mechanizmy weryfikacji i podejmowania działań związanych z kontrolą zawartości dystrybuowanej w ramach sklepu, aby zapewnić przestrzeganie zasad Microsoft Store. Zgodnie z punktem 10.13.10, produkty emulujące system gier lub platformę do gier nie są dozwolone na żadnej rodzinie urządzeń - czytamy w oświadczeniu.

To oznacza, że zwykli użytkownicy nie będą mogli cieszyć się grami z przeszłości... bez poświęcenia czasu i dodatkowych środków na uruchomienie trybu deweloperskiego, który jest swoistą piaskownicą, umożliwiającą praktycznie wszystko - w tym emulację gier.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA