Nowy smartfon za mniej niż sześć stówek. Poznajcie Nokię C12
Nokia C12 to niedrogi smartfon, który ma zdobyć portfele klientów, korzy szukają jak najtańszych urządzeń. Co dostajemy za 549 zł?
Nokia C12 debiutuje w Polsce i na pierwszy rzut oka może się wydawać, że ten smartfon nie ma prawa działać, ale do tego dojdę za chwilę. Ekran urządzenia ma przekątną 6,3 cala, obsługuje rozdzielczość HD+. Z przodu znajduje się wycięcie na aparat 5 Mpix, natomiast tylny ma 8 Mpix. Pojemność akumulatora wynosi 3000 mAh. Procesor to ośmiordzeniowy Unisoc 9863A1 z częstotliwością taktowania do 1,6 GHz. Współpracuje on z 2 GB RAM, a pamięć na dane wynosi 64 GB. W razie potrzeby smartfon korzysta z możliwości rozszerzenia pamięci wirtualnej o 2 GB.
Wbrew pozorom to się może udać. Nokia C12 ma "tego odchudzonego" Androida.
Zanim wykrzykniecie z oburzenia, że jak to 2 GB RAM-u i Android, to nie ma prawa się udać, to spieszę z wyjaśnieniem, że Nokia C12 działa pod kontrolą Androida 12 Go Edition. Wersja Go powstała z myślą o krajach rozwijających się, takich jak Indie i jak się okazuje: Polska.
W stosunku do zwykłego Androida ten jest mocno odchudzony, aplikacje Google zostały mocno przebudowane, żeby zajmować mniej miejsca i lepiej zarządzać pamięcią. Są również uproszczone w stosunku do pełnoprawnych wydań. Oprócz tego system nastawiony jest na hibernację nieużywanych aplikacji oraz automatyczne usuwanie plików tymczasowych. Wszystko w celu zapewnienia smartfonowi sprawnego działania.
Nokia C12 nie będzie miała łatwo, bo konkurencja za takie pieniądze oferuje więcej RAM, a niektóre dodatkowe oczko aparatu, jak np. Infinix Hot 11 czy Motorola Moto E22.