REKLAMA

Signal pozbywa się SMS. Są zbyt niebezpieczne

Najbezpieczniejsza usługa do komunikacji na świecie nie będzie już oferować wysyłania SMS. Funkcja wysyłania wiadomości tekstowych zniknie z aplikacji Signal za kilka miesięcy. Autorzy tłumaczą, że to troska o bezpieczeństwo użytkowników.

Tak się teraz okrada Polaków. Oszustwa SMS: jak rozpoznać i reagować na wiadomości od oszustów
REKLAMA

Signal to otwartoźródłowy i dobrze szyfrowany komunikator. Nie posługuje się zcentralizowaną siecią, nie stoi też za nim żadna korporacja czy instytucja rządowa. Na dziś jest uważany jako najbardziej bezpieczna forma komunikacji, jaka jest nieodpłatnie dostępna dla konsumentów. Signal jest zgodnie rekomendowany przez specjalistów ds. cyberbezpieceństwa.

REKLAMA

Czytaj też:

Nic więc dziwnego, że choć Signal jest dużo mniej popularny niż WhatsApp czy iMessage, to i tak decyzje jego autorów są pilnie obserwowane i szeroko komentowane. Najnowsza dotyczy obsługi SMS. Jak zapowiada Signal, ta zniknie z aplikacji w przeciągu najbliższych miesięcy. Osoby, które dalej chcą korzystać z wiadomości SMS, mogą wyeksportować historię konwersacji z Signala i będą musiały znaleźć do tego celu inną aplikację, lub wrócić do tej zapewnionej z telefonem.

Bezpieczeństwo SMS. Signal i jego opinia.

Signal w swoim komunikacie przyznał, że obsługa SMS została dodana do jego aplikacji głównie ze względów promocyjnych. Jak twierdzi, chodziło o to, by fani Signala nie musieli przekonywać znajomych do instalowania dodatkowej aplikacji do wiadomości i korzystania z wielu ikonek do tego samego: Signal pozwalał i na komunikację wewnątrz swojej sieci, i na wysyłanie wiadomości przez usługę operatora komórkowego.

Teraz, gdy już zdobył liczną i wierną publikę, decyduje się na usunięcie niebezpiecznego zabiegu promocyjnego. Jak argumentuje Signal, SMS-y nie są szyfrowaną formą komunikacji, mogą więc zostać podejrzane na etapie dostarczania pomiędzy nadawcą i odbiorcą.

REKLAMA

Dodatkowo, jak uważa Signal, SMS staje się również nieopłacalną ekonomicznie formą komunikacji w czasach, gdy nawet najtańsze oferty od operatorów komórkowych zapewniają wielogigabajtowe pakiety danych. Usługodawca twierdzi, że otrzymywał już reklamacje od użytkowników Signala, którzy nie wiedzieli, że wysyłają SMS-y zamiast wiadomości w sieci Signal i którzy następnie dostali wysoki rachunek za telefon.

Argumenty Signala są bardzo zasadne. Problem w tym, że SMS nadal stanowi najprostszą formę komunikacji, która nie wymaga wiedzy o tym jakiego komunikatora używa odbiorca i która nie wymaga łączności z chmurą, która nadal nie wszędzie jest dostępna. SMS może i jest bardzo kiepsko zabezpieczony, ale jeszcze długo będzie potrzebny.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA