REKLAMA

Koniec z limitami. Oto zupełnie nowe taryfy T-Mobile

Rozmowy? Bez żadnych ograniczeń. SMS-y? Ile tylko zechcemy. A dla najbardziej wymagających - internet bez jakichkolwiek limitów, niezależnie od tego, czy chodzi o prędkość, czy ilość przetransferowanych danych. Tak prezentują się nowe taryfy od T-Mobile.

Koniec z limitami. Oto zupełnie nowe taryfy T-Mobile
REKLAMA

Mało tego - w nowej ofercie możemy dodatkowo zyskać rabat na nowego smartfona i bezpłatny dostęp m.in. do HBO Go, Tidala, Legimi czy pakietów polsat box go. W niemal wszystkich planach taryfowych otrzymamy też dostęp do sieci 5G.

REKLAMA

T-Mobile - nowe taryfy bez limitów

W sumie do wyboru będą cztery nowe taryfy abonamentowe T-Mobile, z czego zdecydowanie najciekawsze są dwie najwyższe opcje.

W najwyższej z nich, L Nielimitowanej, wycenionej na 85 zł miesięcznie (z rabatami), możemy zapomnieć o jakichkolwiek ograniczeniach. Rozmowy, SMS-y i MMS-y są oczywiście bez limitu, ale do tego dochodzi jeszcze kompletnie nielimitowany transfer danych - bez względu na to, ile tych danych prześlemy i pobierzemy w ciągu miesiąca. Bonusowo otrzymujemy też 300 zł rabatu na nowy smartfon i roczny, bezpłatny dostęp do usługi Rozrywka Uwolniona - czyli wspomnianych serwisów z filmami, muzyką oraz książkami.

Oferta robi się jeszcze ciekawsza, jeśli weźmiemy pod uwagę program "Korzyści dla domu", w ramach którego na kolejny abonament dobrany obok tego głównego, zyskamy rabat w wysokości 20 zł miesięcznie. W efekcie za drugi w pełni nielimitowany plan taryfowy zapłacimy zaledwie 65 zł. A to już propozycja trudna do pobicia, biorąc pod uwagę absolutny brak limitów (przeważnie sieci ograniczają prędkość po przekroczeniu pewnego poziomu pobranych danych albo mają określony limit), dostęp do 5G i dodatkowe bonusy.

Drugą opcją z serii nielimitowanych jest pakiet M Nielimitowany za 65 zł (z rabatami). Również i tutaj możemy dzwonić, wysyłać SMS i MMS bez limitu, a także bez limitu objętości transferu przesyłać dane. Jedyną różnicą jest to, że w tej taryfie na sztywno ustawiona jest maksymalna prędkość transmisji, która wynosi 30 Mb/s - od początku okresu rozliczeniowego, aż do samego jego końca. Również kusząca opcja, biorąc pod uwagę to, że nie musimy obawiać się, że któregoś dnia internet zacznie gorzej działać, bo przekroczymy określony pułap - zawsze będzie działał z dokładnie tą samą prędkością maksymalną.

Do pakietu za 65 zł T-Mobile dodaje przy okazji 200 zł rabatu na urządzenie oraz 6 miesięcy dostępu do usługi Rozrywka Uwolniona. Jeśli jest to nasz kolejny abonament w tej sieci, to dostaniemy jeszcze rabat w wysokości 20 zł miesięcznie, dzięki czemu za wszystko będziemy płacić tylko 45 zł miesięcznie.

A jeśli nie potrzebuję aż tak nielimitowanej taryfy?

To i tak wśród nowej oferty T-Mobile powinno się znaleźć. Przykładowo w taryfie S za 55 zł (35 zł w ramach programu "Korzyści dla domu") rozmowy, SMS-y i MMS-y nadal są za darmo, dostajemy też 100 zł rabatu na zakup nowego urządzenia.

Internetu natomiast będziemy mieć aż 40 GB - wystarczająco dla sporej części użytkowników. Mało tego - to kolejny plan taryfowy, w którym możemy korzystać z sieci 5G.

Dla tych, którzy z kolei często wspomagają się domowym albo służbowym WiFi, przygotowano najtańszy pakiet, XS, wyceniony na 45 zł (zaledwie 25 zł z programem "Korzyści dla domu"). Rozmowy, SMS-y i MMS-y są w nim oczywiście bez limitu. Na przeglądanie internetu dostaniemy natomiast całkiem sensowny pakiet 8 GB. Znam sporo osób, którym taki pakiet usług w zupełności by wystarczył.

A i to jeszcze nie wszystko.

Zniżki na urządzenia z pakietów S, M i L można bowiem łączyć również z wybranymi promocjami na zakup sprzętu. I tak przykładowo Xiaomi Redmi Note 10 Pro od 20 do 31 stycznia będzie tańszy o 200 zł plus rabat wynikający z taryfy, którą wybraliśmy. W rezultacie zaoszczędzimy 500 zł, płacąc za telefon 1099, zamiast 1599 zł.

W taryfach M i L przewidziano też kilka dodatkowych bonusów sprzętowych. Przykładowo kupując Samsunga Galaxy A52s otrzymamy za darmo słuchawki Samsung Galaxy Buds2. Jeśli kupimy Samsunga Galaxy S21 FE 5G, otrzymamy z kolei gratis... Samsunga Galaxy A12. Przy zakupie Xiaomi Mi 11 lite NE 5G dostaniemy natomiast cały zestaw Smart Home Sport 2 (waga, słuchawki, opaska sportowa - dostępne od 25 stycznia).

REKLAMA

Pozostaje więc tylko wybrać odpowiednią taryfę i liczyć oszczędności. A ja chyba sprawdzę, czy i mi nie opłacałoby się przenieść mojego prywatnego numeru. I numeru żony.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA