Przez błąd systemu Polacy kupili śmiesznie tanie bilety na Intercity. I co teraz?
Osoby chcące kupić bilety na pociąg przez internet w niedzielę miały spory problem – system, najprawdopodobniej w związku ze sporym zainteresowaniem spowodowanym długim weekendem, nie wyrabiał. Jedni odchodzili ze strony Intercity z kwitkiem, drudzy w weekend skorzystali z przypadkowej promocji. Wiemy, jak odnosi się do niej PKP Intercity.
Ostatni dzień długiego weekendu był czasem powrotów albo z rodzinnych stron, albo szybkich turystycznych wypadów. Ci, którzy zapomnieli o tym, że przez 11 listopada można było wydłużyć sobie czas wolny, mogli w niedzielę być rozczarowani. System PKP Intercity działał tak sobie – delikatnie mówiąc.
Okazuje się, że i w sobotę nie było łatwo. Problemem według Polsat News była awaria systemu odpowiadającego za przeliczanie kilometrów. Biletów nie dało się kupić, bo niektóre trasy na skutek błędu były za krótkie. Ale za to te dłuższe były… „skracane”. Co wpływało na cenę biletów.
Serwis donosi, że bilet za trasę Bydgoszcz - Warszawa można było kupić już za 10,78 zł. Z kolei podróż z Warszawy do Szczecina wyniosła jedynie 24 zł. Dla systemu Intercity przez jakiś czas te miasta położone były obok siebie.
Co najciekawsze, „promocyjna” cena widoczna była już przy opłacie za bilet – do chwili transakcji pasażerowie widzieli normalną, właściwą kwotę.
PKP Intercity potwierdziło Polsat News, że skoro błąd jest po ich stronie, to kupione bilety będą ważne. Z jednej strony to miły gest, bo wiele sklepów wycofuje się z takich transakcji i ich po prostu nie realizuje.
Z drugiej PKP Intercity i tak nie mogło postąpić inaczej
Procedura wymiany czy dopłat byłaby skomplikowana choćby dlatego, że część podróży mogła się już odbyć. Sklepy często nie zdążą nawet rozpocząć realizacji błędnego zamówienia, natomiast w tym przypadku bilet był opłacony i odebrany. Stało się, więc trudno przyjmować reklamację po odejściu od kasy.
Pewnie tego typu sytuacja to dla wielu jeszcze jeden argument, by narzekać na jakość polskich kolei. Być może mam niezwykłe szczęście, ale naprawdę ciągle nie zdarzyła mi się wielka wpadka przewoźnika, a jeżdżę pociągami często.
Wręcz przeciwnie, uważam, że z miesiąca na miesiąc poprawia się jakość. Lubimy narzekać na krajowego operatora, zapominając, że błędy zdarzają się też m.in. bankom, które bardzo często wprowadzają różne aktualizacje czy przerwy techniczne, przez co dostęp do ich usług jest utrudniony.
zdjęcie główne: Grand Warszawski/shutterstock.com