Kamerka w Galaxy Z Fold3 może i będzie niewidzialna. Ale będzie też przeciętna
Składany Galaxy Z Fold3 ma zawierać niewidzialną, wtopioną w wyświetlacz kamerkę do wideorozmów i autoportretów. Sprawi, że telefon będzie ładniejszy. Ale raczej nie wpłynie korzystnie na jakość zdjęć.
Galaxy Z Fold3 ma się wyróżniać czymś więcej, niż tylko elastycznym wyświetlaczem i formą telefonu z klapką. Nowe urządzenie Samsunga jako jedne z pierwszych tego producenta ma zawierać niewidzialną kamerę do wideorozmów. Kursywa jest tu przy tym zamierzona: w rzeczywistości obiektyw nie będzie cechował się mocami nadprzyrodzonymi. Zamiast tego ma być ukryty pod wyświetlaczem, będąc niemal niewidocznym dla użytkownika.
Przedni aparat Samsunga Galaxy Z Fold3 ma być rozczarowaniem.
Jak twierdzi Ice Universe – użytkownik Twittera, który wsławił się posiadaniem sprawdzonych informacji z branży – niewidoczny przedni aparat nowego Z Folda wcale nie będzie taki niewidoczny. Podobno w rzeczywistości aparat w wyświetlaczu jest równie łatwy do spostrzeżenia, co tradycyjnie montowany w otworze. Rzekomy bezsens ponoć idzie jeszcze dalej.
Kamerka podobno nie tylko nie jest niewidoczna, ale na dodatek, by bezskutecznie osiągnąć jej niewidoczność, zdecydowano się zastosować dość prosty model, jak wynika z doniesień SamMobile. Wykorzystuje raptem 4-megapikselową matrycę, ale podobno w zamian Samsung zdołał uniknąć problemów optycznych, jakie są związane z umieszczeniem aparatu pod wyświetlaczem.
Na szczęście wiele wskazuje na to, że sumarycznie Galaxy Z Fold3 będzie udanym telefonem. Według nieoficjalnej specyfikacji ma on zawierać układ Snapdragon 888, 12 GB RAM i być woododpornym na poziomie certyfikatu IPX8.