REKLAMA

Google chce, by Wiadomości były twoim podstawowym komunikatorem. Ale nie będą, prawda?

Google właśnie pokazał letnie odświeżenie aplikacji w Androidzie, a wśród nich bardzo ważną nowość w Wiadomościach. Aplikacja nauczyła się szyfrowania end-to-end, ale czy to wystarczy?

Google Wiadomości podstawowym komunikatorem?
REKLAMA

Aplikacja Wiadomości to jakaś 157. próba Google’a, by stworzyć jeden uniwersalny komunikator. Znajdziemy ją domyślnie w czystym Androidzie jak i w wielu nakładkach producentów. Najczęściej jest to „ta aplikacja od SMS-ów”.

REKLAMA

Podejrzewam, że wiele osób nawet nie wie, że w Wiadomościach można rozmawiać z innymi osobami przez internet, tak samo jak w Messengerze czy na WhatsAppie. Powszechne kojarzenie Wiadomości z SMS-ami jest tak silnie zakorzenione, że być może nigdy nie uda się wyjść poza tę szufladkę.

Google robi co może. Wiadomości z bezpiecznym szyfrowaniem.

Wiadomości zyskały funkcję szyfrowania end-to-end działającego w każdej rozmowie z pojedynczymi osobami (czyli nie w czatach grupowych). To rozwiązanie ma gwarantować bezpieczeństwo rozmów podczas ich przesyłania. Szyfrowanie sprawia, że nawet jeśli złośliwa aplikacja przechwyci transmisję z Wiadomości, to nie przeczyta konwersacji.

Pojawiła się też druga nowość, którą jest mechanizm zapisywania ważnych wiadomości. W komunikatorze możemy teraz przytrzymać wiadomość i oznaczyć ją gwiazdką, a następnie takie oznaczone wiadomości można podejrzeć na wydzielonym ekranie, bez przedzierania się przez setki wpisów ciągnących się niekiedy całymi miesiącami.

To świetne rozwiązanie np. do szybkiego odnalezienia adresu, hasła Wi-Fi, czy np. wspólnego zdjęcia. Aż dziwne, że podobnej funkcji nie ma np. w Messengerze.

Nowości w Wiadomościach są dobre i potrzebne, ale czy wystarczą?

REKLAMA

Według prawa nagłówków Betteridge’a - nie. Google od lat ma problem z wypromowaniem swoich komunikatorów. Choć aplikacje mają setki milionów (a niekiedy wręcz miliardy) pobrań, to nie są popularne. Ten paradoks bierze się z faktu, że są domyślnie instalowane na Androidzie, ale użytkownicy z jakichś względów wracają do Messengera czy WhatsAppa.

Wśród moich znajomych nie mam ani jednej osoby, z którą rozmawiałbym za pośrednictwem Wiadomości. W mojej bańce zdecydowanie króluje Messenger. Google ma wielkiego pecha do komunikatorów i wydaje mi się, że zaprezentowane nowości niestety nie zmienią tego stanu rzeczy.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA