Masz Galaxy S8 lub Note 8? Porzuć nadzieje o Androidzie 10
Samsungi Galaxy S8 i Note 8 nie dostaną aktualizacji do Androida 10. Będą musiały zadowolić się Androidem Pie z One UI 1.
Mijają właśnie trzy lata od premiery Samsunga Galaxy S8 i 2,5 roku od premiery Note’a 8. Smartfony debiutowały z systemem Android 7 Nougat i po drodze dostały dwie duże aktualizacje: do Androida 8 Oreo i Androida 9 Pie. Ta druga była szczególnie istotna, ponieważ wnosiła jednocześnie nowy interfejs One UI 1.0.
Na tym jednak koniec. Na Galaxy S8 i Note’a 8 Androida 10 nie będzie.
Jak donosi serwis SamMobile, Samsungi Galaxy S8 i Note 8 nie otrzymają aktualizacjo do Androida 10. Redaktor serwisu miał to usłyszeć w bezpośredniej rozmowie z przedstawicielami Samsunga tuż po konferencji Samsung Unpacked, na której zadebiutowała seria Galaxy S20 oraz składany Galaxy Z Flip.
Taki obrót spraw był do przewidzenia, bo od lat Samsung udostępnia swoim użytkownikom dwie duże aktualizacje. Posiadacze S8 i Note'ów 8 zostali jednak wprowadzeni w błąd. Niemiecka pomoc techniczna Samsunga potwierdziła, że Android 10 jest już przygotowywany do debiutu na tych urządzeniach. Okazało się to jednak nieprawdą.
Co ważne, brak aktualizacji do Androida 10 oznacza też brak nowej wersji One UI 2.0. Najpewniej zobaczymy jednak mniejsze aktualizacje poprawek bezpieczeństwa.
Dwie duże aktualizacje i na tym koniec. To standard w świecie Androida, ale nie musi tak być.
Jeśli chodzi o aktualizacje, wzorem od lat jest Apple, które wspiera nawet pięcioletnie urządzenia. iPhone 6s, który debiutował w 2015 r., cały czas jest aktualizowany i obecnie jest na niego udostępniona najnowsza wersja systemu, czyli iOS 13.3.1. To oznacza, że za użytkownikami iPhone’a 6s są już cztery duże aktualizacje iOS do nowszej wersji.
Aktualizacje nie są i nigdy nie były dumą Androida. Podejście producentów boli tym bardziej, że okres życia smartfonów się wydłuża, więc rośnie liczba osób z trzyletnimi i starszymi smartfonami. Samsungi Galaxy S8 i Note 8 nadal są u wielu osób w użyciu i nadal są świetnymi urządzeniami. Z pewnością duża część ich nabywców nie widzi potrzeby wymiany smartfona na nowszy model.
Podobnie będzie z seriami S10 i S20. Tym smartfonom niczego nie będzie brakować nie tylko za dwa, ale też za trzy, a może nawet cztery lata. I kiedy iPhone XS i 11 Pro w 2023 roku będą działać pod kontrolą najnowszego iOS 16, to - o ile Samsung nie zmieni swojej strategii - S20 będzie działać na rocznym systemie, a S10 na dwuletnim. A przecież w obu przypadkach mówimy o topowych modelach, wycenionych na podobnym poziomie.
System aktualizacji po stronie Androida wymaga gruntownej przebudowy.