Google Stadia ruszy 19 listopada. Niestety jednak nie w Polsce
Google na swojej corocznej konferencji sprzętowej ogłosił datę premiery swojej usługi do strumieniowania gier. Stadia pojawi się już za nieco ponad miesiąc. W czternastu krajach.
Stadia to drugie podejście firmy Google do gier wideo. Usługa Google Play Gry skupiała się niemal wyłącznie na grach określanych jako mobilne, a więc na relatywnie prostych produkcjach przeznaczonych na telefony i tablety z Androidem.
Stadia również zadziała na Androidzie. A także na niemal każdym podłączonym do Sieci urządzeniu, które jest w stanie w miarę szybko dekodować internetowe strumienie dźwięku i wideo. Usługa będzie dokonywać wszystkich przeliczeń w chmurze, prezentując graczowi tylko efekt tych wyliczeń. Innymi słowy: nasze urządzenie to tylko wyświetlacz i kontroler. Karta graficzna, procesor czy pamięć są bez znaczenia.
Niestety Stadia będzie wymagać szybkiego łącza internetowego, by zminimalizować tak zwany input lag. A więc opóźnienia względem wciśnięcia przycisku na kontrolerze a reakcją samej gry. Nawet kilkadziesiąt milisekund może stanowić różnicę pomiędzy wygraną a przegraną w danej grze zręcznościowej. Dlatego też z początku Stadia będzie dostępna w krajach, które są najbardziej rozwinięte względem infrastruktury internetowej i które znajdują się najbliżej centr danych firmy.
Google Stadia – data premiery i dostępność
Usługa zostanie udostępniona szerokiej publiczności 19 listopada 2019 r. Początkowo będzie otwarta dla użytkowników ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch, Niemiec, Hiszpanii, Szwecji, Danii, Norwegii, Finlandii, Belgii, Irlandii i Holandii. Lista dostępnych gier dostępna jest pod tym adresem.