Aktualizacja Samsunga Galaxy S10 wprowadza funkcje z Galaxy Note'a 10
Samsung ma dla swoich klientów miłą niespodziankę. Galaxy S10 w ramach aktualizacji oprogramowania otrzyma wsparcie trybu DeX z Galaxy Note'a 10. Pojawiły się też nowości w aplikacji aparatu.
Wsparcie dla wyświetlania aplikacji z Androida na komputerach z systemem Windows było do tej pory wyróżnikiem linii Galaxy Note. Samsung zdecydował jednak, że pora to zmienić. Pierwsi użytkownicy z Niemiec i Szwajcarii otrzymali aktualizację, która aktywuje na ich urządzeniach z serii Galaxy S10 nowy tryb DeX.
Po wykonaniu uaktualnienia wystarczy podłączyć telefony takie jak Galaxy S10, Galaxy S10 Plus lub Galaxy S10e do peceta, a na dużym ekranie wyświetli się obraz z aplikacji mobilnych. Nic nie stoi też na przeszkodzie, by do trybu DeX wykorzystać laptopa i np. na jego ekranie przejrzeć zdjęcia z galerii w smartfonie.
W Galaxy S10 pojawi się nowy tryb aparatu z modelu Galaxy Note'a 10
Posiadacze urządzeń z rodziny Galaxy S10 będą mogli używać w swoich urządzeniach m.in. trybu Live Focus, który rozmywa tło, podczas kręcenia filmów. Oprócz tego do aparatu w starszym topowym smartfonie Samsunga dołączą również inne nowe opcje na pół roku po premierze.
Nie wiemy co prawda, kiedy dokładnie aktualizacja pojawi się u nas, ale jest szansa, że nie będziemy musieli na nią długo czekać. Nowa wersja systemu Android i nakładki One UI jest już u naszych zachodnich sąsiadów na telefonach z procesorami Exynos, które są dostępne również w naszym kraju razem z aktualnymi łatkami bezpieczeństwa.
Możliwe, że mieszkańcy m.in. Stanów Zjednoczonych nie będą mieli jednak tyle szczęśćia. W przypadku smartfonów Galaxy S10 z procesorami Qualcomm Snapdragon, które trafiły na wybrane rynki, w tym amerykański, nowa łatka bezpieczeństwa już się pojawiła bez nowych funkcji.
Na producenta z Cupertino wylała się w ostatnim czasie fala krytyki. Nowa aplikacja aparatu wprowadzająca tryb nocny pojawiła się wyłącznie na nowych telefonach z linii iPhone 11 i nie trafiła na starsze wraz z systemem iOS 13. Samsung z kolei w tym samym czasie funkcje z nowszego telefonu portuje na stary.
Tym ruchem koreański moloch pokazuje jednak, że coraz mniej odróżnia od siebie linię Galaxy S i Galaxy Note. Nie zdziwię się, jeśli potwierdzą się kolportowane przez Evana Blassa plotki, jakoby Samsung miał obie te rodziny sprzętów w przyszłym roku połączyć w Galaxy One.